Strona 1 z 1

Reflektory świecą/nie świecą/światło miga

PostNapisane: 27 lis 2005, 02:08
przez xlink
panowie – moze ktorys juz to przerabial u siebie:

moj ojciec oddal mi Madzie po krotkiej podrozy ( 2k km ) i zauwazylem praktyczny brak prawego przedniego swiatla – co prawda swieci sie w srodku cos, ale nie daje to zadnego oswietlenia
jedynie normalnie swieci postojowe
mijania – po wlaczeniu swiatel: lewe swieci od razu, a prawe dopiero po krotkiej chwili sie wlacza + ledwo widac zeby dawalo jakiekolwiek oswietlenie
dlugie – j.w.

pytania: czy to moze kostka, bezpiecznik, czy moze gdzies jakis przekaznik?
dzisiaj nie mialem mozliwosci zajrzec pod maske za dnia, ale jutro mam zamiar to zrobic i chcialbym wiedziec gdzie i czego szukac

z gory dzieki za pomoc

PostNapisane: 27 lis 2005, 09:35
przez brii
Może się oprawka w reflekorze poluzowała albo kable do niej dochodzące :|

PostNapisane: 27 lis 2005, 09:54
przez tosiek
coś w tym stylu będzie,jakby to był bezpiecznik to wogóle by nie świeciło albo mrygało. coś z kablami...nie wykluczone też że żarówka padła.a długie świecą normalnie?

PostNapisane: 27 lis 2005, 11:28
przez xlink
dlugie swieca tak jak mijania ...

PostNapisane: 27 lis 2005, 15:20
przez Wodzu
Sprawdz przekaznik od swiatel ten, ktory jest przy dzwigience swiatel. Mialem taka sama usterke tylko ze z dlugimi swiatlami okazalo sie ze od uzywania za mocnych zarowek odgiely sie w srodku przekaznika blaszki i czasami laczylo czasami nie.

PostNapisane: 27 lis 2005, 15:58
przez xlink
"problem" wykryty i "zalatany"
"zalatany" bo zeby usunac musialbym wymienic kostke na taka mniej zardzewiala
styki w kostce przy swiatlach sa troche przyrdzewiale i trzeba bylo troszke przeczyscic i juz dziala :) na szczescie obylo sie bez wydawanie kasy ktorej nie mam ( jak zwykle pare dni przed pensja )

PostNapisane: 30 kwi 2006, 18:52
przez bazyl wspaniały
to chyba standard, ja kiedy po naprawie podłączyłem reflektory nie chciały świecić. sprawdzałem prądy i się w końcu okazało że kostki są do bani, tzn nie łączyło. wystarczyło wyczyścić poskrobać i się okazało że mam lepsze swiatła niż były przed awarią :D
pozdrawiam

PostNapisane: 3 maja 2006, 11:11
przez xANDy
wiem, że po czasie – ale dopowiem swoje: taki efekt daje brak masy! Czyli w 99% nie jest to nigdy przekaźnik (bo on steruje plusem) a właśnie ubytki zasilania masy w kostkach.