Likols napisał(a):Tak sie sklada ze ostatnio z tym walczylem. Po zdieciu zaslepek okazuje sie ze kable sa naprawde bardzo krotkie. Chyba mazda wymusza tym uzywanie oryginalow........
Nic z tych rzeczy Likols

, właśnie dziś się z tym tematem rozprawiłem. Po wyjęciu zaślepek firmowych widać taką złączkę (u mnie biała) – jest ona dość głęboko przypięta do ramy za pomocą plastikowego spinacza co wydaje się sprawą beznadzieją (ale to tylko pozory)

. Giętą pensetą chwytamy ją mocno i wyciągamy – spinacz się zsuwa i już (długość przewodów starcza do otworu) jeśli zgubimy wtyczkę chwycić ją można za pomocą wygiętego w haczyk drutu. Jak już złapiemy i podciągniemy do otworu naszą wtyczkę chwytamy ją palcami i już jesteśmy w domu! Jeśli zaś nie mamy oryginalnej wtyczki (zonk) bo akurat zakupione głośniczki takiej nie posiadają i na to jest sposób. Osobiście zastosowałem małe skówki telefonicznie powleczone termokurczliwą koszulką, które wcisnąłem na wystające we wtyczce piny (skówki muszą być zaizolowane z uwagi na b.małą odległość pomiędzy pinami). Oczywiście nie zapominamy o kondensatorze podłączonym w szereg z jednym z przewodów (u mnie 3,3 uF).
Jeszcze coś dla Miśka-Bełchatów: Będą pasowały głośniczki Alphard EPT-109T, które się ładnie rozbierają i górna część oprawki z głośnikiem i siateczką idealnie pasuje do fabrycznego otworu na głośnik wysokotonowy w MADZI 626 glx. Oczywiście te głośniki nie zaspokoją twoich potrzeb jeśli jesteś "audiofilem" jednak uważam, że nie ma mowy o "audiofilstwie" w samochodzie

to tyle pozdrawiam