Klub MazdaSpeed

padla mi autoszyba od strony kierowcy!
'ani drgnie
na razie i tak jest zimno wiec zwlekalem z naprawa, ale:
a) sprobujcie odebrac szame z mcdrive'a bez otwierania szyby
b) niedlugo wiosna i nie bede sie piecuchowal

wie ktos moze gdzie porzadnie i w rozsadnych cenach moga mi to zrobic?
thx z gory

z.

wie ktos moze gdzie porzadnie i w rozsadnych cenach moga mi to zrobic?
thx z gory

najlepiej spróbować samemu, ew. umówić się z jakimś łebskim klubowiczem który lubi zupe chmielową

ja bym podmienił siłówniki np z tylnych drzwi. Myśle że by pasował

Gdzie wy żyjecie. Wątpie że będzie pasował.

ja żyje u siebie a co ?

myślę że walusiowi mogło sie pomylić z siłownikiem od centralnego, w końcu nie ma ludzi nieomylnych.

U mnie też mi padła od kierowcy , okazało że włącznik nie zwierał. Wyczyściłem go porządnie i od pół roku chodzi, a nowy leży w pudełku
Sprawdź czy masz napięcie na wejściu do włącznika, potem szukasz czy masz na wyjściu a potem czy jest na silniczku. Jeśli masz na silniczku to znaczy że albo się spalił, albo ma szczotki zjechane

sek w tym ze zanim padla zupelnie to dzialala z mocna pomoca rak.
teraz trudno powiedziec bo nie chce otwierac biorac pod uwage ze moge juz nie zamknac , a madzia pod domem i cholera wie co gowniarzom do glowy przyjdzie

Ostatnio przerabiałem to samo. Padł komutator w silniczku. Przewinięcie wymontowanego ok. 100 zł ale nie gwarantuje to długiej żywotności. Nowe sprzedaje firma LegraPol z Wa-wy, z wysyłką ok 400 zł. Tylne siłowniki niestety nier pasują, próbowałem. W końcu kupiłem na szrocie używany siłownik(silnik z prowadnicą) za 150 zł i wszystko działa. Wymienić można samemu, trzeba jednak jakoś spuścić szybę przynajmniej do połowy żeby ją odkręcic od prowadnicy. Powodzenia.

nightcomer napisał(a):

jak ci sie chce poczekać do kwietnia jak sie zrobi w miare przyzwoicie na dworze, to mogę spojrzeć na twoją szybkę gruntownie. Wstepnie zapraszam juz teraz... na żoliborz.

chetnie bym skorzystal z pomocy... jesli chodzi o takie rzeczy to nie ma co ukrywac... jestem lamerem!

żoliborz pasuje mi jak najbardziej... sam mieszkam przy intraco
daj znac kiedy i jak masz czas jesli to nie problem
dzis moze jutro (niedziela)

pozdrawiam i z gory dziekuje
z.

jak dobrze zrozumiałem, i jak dobrze znam to auto jak nikt inny, to najpierw ciężej/ciężko chodziła a potem cisza, raz juz czyściłem, nie było masy, problem był natury elektrycznej.
dla własnej ciekawości pobaw się trochę, jak pamiętam do zdjęcia boczku w GE potrzebny był tylko długi śrubokręt "+"

Carrrlos napisał(a): jak pamiętam do zdjęcia boczku w GE potrzebny był tylko długi śrubokręt "+"

... i coś takiego plastikowego i płaskiego do podważania.
... ale jeżeli uszkodzenie jest natury mechanicznej, to... raczej na wiosnę robota
No chyba, że pacjent kupi co trzeba i starczy zmienić.

stawiam na problem elektryczny bo mi ta szyba chodziła OK, stąd też wnioskuję, że zima, sól, inne, itp, spowodowały brak napięcia zasilania.

Witam

Sprawdz czy nie spadła gumowa osłona przewodów pomiędzy słupkiem a drzwiami .Jeżeli tak to mogła dostać się tam woda albo nawet solanka i wtedy robi się właśnie taki problem jak w twoim przypadku.

Pozdrawiam ZBYSZEK

zbyniu napisał(a):Sprawdz czy nie spadła gumowa osłona przewodów pomiędzy słupkiem a drzwiami .Jeżeli tak to mogła dostać się tam woda albo nawet solanka i wtedy robi się właśnie taki problem jak w twoim przypadku.

Wtedy robi się poważny problem. ja nad jego skutecznym rozwiązaniem spędziłem około 40-tu roboczogodzin. Miejmy nadzieję, że u kolegi do tego nie doszło. Niech to będzie jednak ostrzeżeniem dla innych użytkowników GE (a może i innych mod) – jeżeli dojdzie do zaawansowanej korozji w złączu wiązki drzwi LP, to armagedon. – trzeba wypruć dashbord.

ojo joj
sprawdze ale juz sie boje

poza tym nie wspomnialem ze ta szyba sie giba.
nie jest tak ze jest na sztywno zamknieta, tylko opada mi na jakies 2 cm przy jezdzie wiec zamykajac fure recznie podsuwam zeby szpary wielkiej na paluchy nie bylo .
opada roznie. raz do dolu i szpara jest na gorze
raz troche jakby na bok
generalnie czy mozliwe ze wypadla z tych szyn po prostu?
nie wydaje mi sie zeby to byla sprawa elektryki bo slyszalem chodzacy silniczek w drzwiach kiedy juz szyba nie dzialala
ale to bylo jakis czas temu i od tego czasu rozne rzeczy mogly sie dziac
z.

coś ty tam zrobił?
to nie problem elektryczny, tylko jak piszesz prowadnice, czym prędzej rozbierz boczek i looknij co jest nie tak

Carrrlos napisał(a):coś ty tam zrobił?
to nie problem elektryczny, tylko jak piszesz prowadnice, czym prędzej rozbierz boczek i looknij co jest nie tak

Carlos, właśnie obejrzałem sobie twoją poprzednią
Co do szybki, to nie prowadnice
Do wymiany jest mechanizm podnoszenia, bo silnik przeskakuje na spiralce. Prowadnice są jak nowe.

Co do audio, po co włożyłeś wysokotonowe w drzwi, jak są w dashboardzie? A jak nie było w twojej, to aż sie prosi, żeby właśnie tam je wsadzić...

u mnie tk lewa szybka pasazera fika
opuszcza sie spoko gorzej z podnoszeniem biedna sie meczy a jak juz dwie szybki naraz podnosze to juz kaplica lewa stanie i czeka..............
czasami slychac tak jak night pisze ze mi spiralka przeskakuje.............
a tak pozatym to kuzwa dobranie do tego silniczka i prowadnic nie jest takie hop siup.kuzwa wszedzie zbrojernia dzrwzi
sorki za pismo.......rozumiecei piatek noc..kolezanka piwko przyszla hehehe pozdrawiam

popsuła mi sie szyba [jaka?] lewa automat ciezko sie zasowa wie ktos cos na ten temat?

Temat był obszernie przerabiany na forum, jak masz chwilę to poszukaj.

W skrócie – są trzy możliwości:
– zacieranie szyby na prowadnicach – trzeba prowadnice wyjąć i umyć, nie smarować;
– uszkodzenie mechanizmu podnoszenia – wtedy słychać z wnętrza drzwi ciche terkotanie jak szyba zwalnia – wymiana;
– uszkodzenie elektryczne – szyba podnosi się wolno albo wcale z wyłącznika drzwiowego a chodzi normalnie z centralki (albo odwrotnie!) – wymienić zepsuty wyłącznik. zdarzają się jeszcze uszkodzenia wiązki drzwiowej na złączach w słupkach.

Powodzenia.

zacieranie szyby na prowadnicach – trzeba prowadnice wyjąć i umyć, nie smarować;

czemu nie można smarować??