Strona 1 z 2

Pękające szkła lusterek

PostNapisane: 3 lut 2012, 19:50
przez roccomistrz
Witam, kilka dni temu wychodząc rano do pracy zauważyłem, że szkło prawego lusterka jest pęknięte (od góry do dołu). pomyślałem że pewnie ktoś mi w nocy przychaczył o lusterko albo sam przypadkiem stłukłem skrobiąc szyby. Ale wczoraj rano zauważyłem że to samo lusterko jest pęknięte w ten sam sposób tylko kilka centymetrów dalej (zrobiło się podwójnie asferyczne <lol> ). To już raczej nie był przypadek że znów pękło. A wczorajszego wieczora do tego wszystkiego to samo stało się na szkle lewego lusterka. Teraz jestem pewien że to od mrozu pękają (kurczliwość plastiku w którym są osadzone), ale... czy jest jakiś sposób by temu zaradzić? Lusterka nie są podgrzewane. Zamierzam je wymienić dopiero wiosną albo gdy mrozy ustąpią.
Miał może ktoś z Was taki przypadek? Pytałem znajomych, nikt nigdy czegoś takiego nie doświadczył.

PS jak mam pęknięte oba lusterka to znaczy że będę miał 14 lat nieszczęścia ?!? <lol>

PostNapisane: 3 lut 2012, 21:30
przez kamilspider
Raczej nic na to nie poradzisz:/ Jak 2 lusterka tzn, że 7 lat szczęścia :D

Re: Pękające szkła lusterek

PostNapisane: 5 lut 2012, 22:45
przez roccomistrz
7 lat szczęścia... dobrze by było :D

Wracając do sparawy... wygląda na to że tylko u mnie takie problemy wystąpiły :(

PostNapisane: 5 lut 2012, 23:25
przez szumki44
roccomistrz napisał(a):PS jak mam pęknięte oba lusterka to znaczy że będę miał 14 lat nieszczęścia ?!?
to przejdz sie po parkingu i stlucz jeszcze 10 lusterek :D to bedziesz mial 70Lat nieszczescia plus te 14 scie :D a jak ci malo to dotlucz jeszcze tuzin wiec osiagniesz 200 lat zycia w nieszczesciu :D hahaha

Re: Pękające szkła lusterek

PostNapisane: 9 lut 2012, 15:39
przez pavveu
Nie tylko ty- u mnie tez szkło pękło- najpierw myślałem, że na parkingu ktoś torbą przyuderzył, później tez zwalałem na odśniezanie, ale jeszcze póżniej przypomniałem sobie, że przeciez śniegu nie było:)

Jeśli mróz pozwoli, to w piątek wieczorem zdemontuję, pojadę do szklarza (twierdzi że za 20 zł zrobi) w sobotę i zobaczymy co uda się zrobić.

PostNapisane: 9 lut 2012, 18:20
przez kamilspider
Lusterko od szklarza nie będzie przybliżać i będziesz w nim mniej widział niż w tym ori. Lepiej kup używkę lub asferyczny zamiennik wkładu.

PostNapisane: 9 lut 2012, 20:16
przez szumki44
pavveu napisał(a):eśli mróz pozwoli, to w piątek wieczorem zdemontuję, pojadę do szklarza (twierdzi że za 20 zł zrobi) w sobotę i zobaczymy co uda się zrobić.
Haha nie rob tego prosze cie :) ja bylem i tez powiedzial ze mi dorobi ... wyciol w miare nakleil na stare i jazda ? OSLEPIA ! NIC NIE WIDAC ! i lepiej bez lusterka badz z peknietym niz z takim od szklarza . zaoszczedz te 20 pln i kup uzywke !

PostNapisane: 9 lut 2012, 22:09
przez roccomistrz
z tym szklarzem to raczej nie jest dobre rozwiązanie.
Zamówiłem już nowe szkła lusterek w sklepie w którym pracuje :P
Cena w detalu 18 zł za strone. Wymienię dopiero na wiosnę bo teraz nie ma sensu... mam podwójnie asferyczne :D

A co myślicie o założeniu mat grzewczych na lusterka ?

Re: Pękające szkła lusterek

PostNapisane: 9 lut 2012, 22:16
przez smile
Hej... kilka ładnych lat temu to widziałem jak ktoś miał w garażu szablony wkładów lusterek do Fiata Ducato... jak zbił, to brał odpowiedni szablon i do szklarza, i naklejał na pobite :D W końcu było ich chyba ze 4 warstwy <rotfl> <rotfl> <rotfl>
Jakie mrozy notowaliście, że pękają?

PostNapisane: 9 lut 2012, 22:41
przez kamilspider
roccomistrz napisał(a):z tym szklarzem to raczej nie jest dobre rozwiązanie.
Zamówiłem już nowe szkła lusterek w sklepie w którym pracuje :P
Cena w detalu 18 zł za strone. Wymienię dopiero na wiosnę bo teraz nie ma sensu... mam podwójnie asferyczne :D

A co myślicie o założeniu mat grzewczych na lusterka ?


Bardzo dobry pomysł. To nie masz tego w standardzie?

Re: Pękające szkła lusterek

PostNapisane: 10 lut 2012, 10:38
przez yaro626
Jakby ktoś chciał za 20zł całe lusterko,znalezione ogł. – http://tablica.pl/oferta/lusterko-prawe ... D5oBq.html

PostNapisane: 10 lut 2012, 12:16
przez roccomistrz
kamilspider napisał(a):
roccomistrz napisał(a):z tym szklarzem to raczej nie jest dobre rozwiązanie.
Zamówiłem już nowe szkła lusterek w sklepie w którym pracuje :P
Cena w detalu 18 zł za strone. Wymienię dopiero na wiosnę bo teraz nie ma sensu... mam podwójnie asferyczne :D

A co myślicie o założeniu mat grzewczych na lusterka ?


Bardzo dobry pomysł. To nie masz tego w standardzie?


No właśnie nie, a powinienem??

PostNapisane: 10 lut 2012, 12:38
przez kamilspider
Nie wiem jak to jest w 626, ale raczej we wszystkich MX-6 podgrzewane lustra były w standardzie. Noxes niech się wypowie jeszcze w tej sprawie.

PostNapisane: 11 lut 2012, 03:04
przez dirtracer
ja np nie mam

Pękające szkła lusterek

PostNapisane: 11 lut 2012, 15:22
przez Piotr
W mojej tez nie ma, rocznik 93

Re: Pękające szkła lusterek

PostNapisane: 11 lut 2012, 16:32
przez johnnyslawo
a nie grzeją się wam lusterka jak grzejecie tylną szybę ???

PostNapisane: 11 lut 2012, 16:51
przez paradox2604
wlasnie mi peklo od gory do dolu lewe lusterko i nie wiem od czego? mam zamiar kupic wklad ale czy ktos wie jak go ja mam tam zamocowac? czy trzeba rozbierac cala obudowe?

PostNapisane: 11 lut 2012, 21:42
przez Piotr
johnnyslawo napisał(a):a nie grzeją się wam lusterka jak grzejecie tylną szybę ???


trudno to zaobserwować :D jeszcze mi tej zimy lusterka nie zamarzły :D

PostNapisane: 11 lut 2012, 22:03
przez kamilspider
Ręką wyczujesz czy się ciepłe robią. To działa razem z podgrzewaniem tylnej szyby.

PostNapisane: 11 lut 2012, 22:46
przez Piotr
kamilspider napisał(a):Ręką wyczujesz czy się ciepłe robią. To działa razem z podgrzewaniem tylnej szyby.


stestuje jutro <spoko>