Klub MazdaSpeed

Witam. J/w. mianowicie chce pomalować te srebrne rzeczy na czarny mat oraz dodać leda Słyszłąem ze trzeba rozgrzac suszarką czy coś ale nie wyszło i przy próbie oddzielenie szło mi strzela :/

Najłatwiej potłuc klosz i wydłubać odłamki dokładnie, a potem wkleić nowy

Suszarka nic nie da. Najlepiej to zrobić opalarką.

noxes napisał(a):Suszarka nic nie da. Najlepiej to zrobić opalarką.

Dokładnie popieram, probowałem u siebie suszarka rozgrzac ale to nie pomaga, suszarka jest za słaba a opalarka pewnie da rade.

Przy zabawie z opalarką uważajcie, żeby lampy nie stopić

a ja mam lepszy sposób do wrzącej lub do gorącej wody włożyć. Równomiernie Ci wszystko rozgrzeje i praktycznie samo odpadnie A opalarka nagrzewasz miejscowo ,potem kolejne miejsce a wcześniejsze Ci ostygnie do pupy sposób. Też żaden piekarnik gdzie czytałem na innych postach. A jeszcze opalarką mozesz stopić odblask w środku.

A ja tam bym się bał wsadzić lampę do niemalże wrzącej wody, ale z halogenem chyba spróbuję

Najlepszy do tego jest piekarnik, ustawiasz na jakieś 60'C, nic nie uszkodzisz i potem nie trzeba suszyć.

do wody wrzuca się tylko przód lampy,żeby zamoczyć szkło . A nie całą lampe.

Ma ktoś może fotkę jak to wygląda po takiej operacji?

Eklerek323f napisał(a):Ma ktoś może fotkę jak to wygląda po takiej operacji?

NM--> frankiliki . Nie wiem czy to miałes na myśli czy też nie.

ale ona ma żółte kierunki to też chce czarne oraz ten element przy soczewce też. u niego mi się to niepodoba.

noxes napisał(a):

Eklerek323f napisał(a):Ma ktoś może fotkę jak to wygląda po takiej operacji?

NM--> frankiliki . Nie wiem czy to miałes na myśli czy też nie.

Dzięki, widziałem jego cronosa, aczkolwiek zapomniałem, że ma takie lampy, kozacko to wygląda ale ja w swojej tego nie zrobię, zostaje seria

a ja mam drugie lampy i zobaczę jak to będzie wyglądać.

dzisiaj próbowałem oddzielić woda gorąca i nic siedzi sztywno i mocno.:/

polewałeś gorąco wodą czy 3małes w gorącej wodzie? i jaka temperatura wody była?

Wodą nie ruszy ja próbowałem prawie wrzątkiem i nic i lampa się moczyła.

mi się udawało nie raz Nawet pomyśleć na zdrowy rozum czy włożyć do piekarnika czy rozgrzewać suszarką czy opalarką gdzie załóżmy że temperatura średnio 90-70 stopni to nic pobije cieczy bo ona wszędzie dojdzie i rozgrzeje cały klosz a nie miejscowo. A temperatura jaką sobie życzymy taka będzie. A że lampa zmoczona to WYSCHNIE

nie porobią się plamy na odbłyśniku??

w zależności jak twarda wodę masz w sieci wodociągowej. Czym twardsza woda będą palmy po wyschnięciu. Chyba że ma się stacje do uzdatniani wody lub po prostu zagotować wodę zdemoralizowana lub destylowaną . Mają niskie PH.