Strona 1 z 1

Problem z regulacją nawiewu

PostNapisane: 2 cze 2005, 21:40
przez skowron
Witam
Mam ciekawy problem z regulatorem nazwiewu (cieplo-zimno). Mianowicie jak jest
chłodno na zawnątrz (np. rano lub wieczorem)wszystko gra – reguluje poprawnie, słychac jak silniczek pozycjonujący pracuje w całym zakresie suwaka (jak go przesuwam)
Ale jak jest ciepło na zewnątrz (auto stoi cały dzień) skubany daje mi nawiew ciepłego powietrza, i to od razu po uruchomieniu (no oczywiscie jak temp silnika podskoczy)
Jak przesuwam suwakiem to słychać, że silniczek chodzi tylko w zakresie zimnego (?)
powietrza, a zakresie ciepłego nie słychać jak pracuje.
Co tu moze byc winowate? Nie znam budowy tej klapy co sie przesuwa, czy moze ona
od ciepła sie deformowac i blokowac? Ale z drugiej strony zostawialem na zimnym powietrzu a potem po odpaleniu juz dawal cieple, to by wskazywalo na sterownik.
Czy ten sterownik jest zintegrowany z regulatorami?
Pozdrawiam

PostNapisane: 3 cze 2005, 08:21
przez tomekrvf
A masz klimatyzacje? Bo jak nie masz to zanim wychlodzisz gorace kanaly doprowadzajace powietrze to zawsze bedzie leciec cieple(szczegolnie po postoju) Nie ma cudow

PostNapisane: 3 cze 2005, 16:34
przez skowron
Mam ale nie na chodzie. Ale to jest to o czym myślisz. Powietrze z cieplych kanałów jak długo może leciec?
Po mi po 30km nadal dmucha GORĄCE. No i powtarzam, że silniczek od ustawiania tej klapy (czy co tam jest) nie dziala w calym zakresie suwaka. :(

PostNapisane: 3 cze 2005, 16:36
przez skowron
Przepraszam błąd. to NIE jest to o czym myślisz. I może przy okazji ponowię pytanie dodatkowe: czy zna ktoś lokalizację tej klapy regulacyjnej i sterownika?

PostNapisane: 3 cze 2005, 16:39
przez tomekrvf
Z pewnoscia jest gdzies przy module nawiewu. Jeden napewno widac przy nogach kierowcy. Trzeba poszukac i wiadomo gdzie

PostNapisane: 14 cze 2005, 23:14
przez skowron
No dobra..z braku porad wziąłem manuala i po kolei. Może się komuś przyda. Przede wszystkim układ działa na zasadzie prostego regulatora. Silnik pozycjonujący klapy nawiewu ma wbudowany potencjometr, który obraca sie razem z nim. A elektronika poprzez sterowanie silnikiem dąży do ustawienia takiej samej rezystancji jaka jest ustawiona na suwaku. I teraz tak: do silniczka można się dostać bez specjalnego demolowania deski. Ja wyjąłem tylko radio, tą zaślepkę nad nim i osłone pod schowkiem. Mocowanie na 3 wkrętach. Silnik łatwo można sprawdzić zasilaczem, rezystancję w skrajnych położeniach rówież (mam te dane jak ktoś potrzebuje).Zmianę rezystancji podczas pracy silnika też. Więc zostaje tylko panel....Po podmiance jak szwankował (w upalny dzionek) wszystko jasne. Daje się wymienić odchylając maskownicę, ale osłonę kierownicy lepiej zdjąć. Z ciekawości rozebrałem to ustrojstwo i stwierdzam, że na upartego dało by się naprawić jeśliby zupełnie padło, ale z powodu stochastycznego (jakie ładne słowo) zachowania całości daje spokój....