Klub MazdaSpeed

es · przez es » 30 kwi 2006, 22:11

qlesh napisał(a):Co to jest kontrakton bo w zyciu o tym nie slyszalem?

Te, ktore widzialem w mym marnym zyciu to byly szklane rurki z rozwartymi drucikami. Zblizenie magnesu powoduje ich zblizenie i zwarcie.

qlesh · przez **qlesh** » 30 kwi 2006, 22:12

I to wszystko znajduje sie w plynie do spryskiwaczy?

tadziol · przez **tadziol** » 30 kwi 2006, 22:14

es napisał(a):Jas Wedrowniczek! Czarny.

tobie to dobrze... <lol>

a ja tylko winko czerwone pociągam...

,jutro robota czeka.

qlesh napisał(a):tylko... Ty z Katowic? sąsiad

ja chopie,z Ochojca jestem.nadkole musisz wytargać,coby tam kuknąć i z dna tego baniaka ten czujnik wyrwac...prowda godom.

qlesh · przez **qlesh** » 30 kwi 2006, 22:15

wyrwac go mam?? a po co ?

nie popsuje go??

es · przez es » 30 kwi 2006, 22:16

qlesh napisał(a):I to wszystko znajduje sie w plynie do spryskiwaczy?

GE widzialem kilka razy na ulicy i raz na obrazku

Poszukaj kabli, ale na zewnatrz zbiornika. Bardzo watpie, aby podejscie bylo inaczej zrobione. GC bylo latwo nawigowac, bo zbiornik caly byl w komorze silnika.

tadziol · przez **tadziol** » 30 kwi 2006, 22:20

qlesh napisał(a):wyrwac go mam??

nie zaroz wyrwac...słuchej mie...odchylosz nadkole i wyciągosz tyn czujnik,on jest tam wrożony do baniaka w takiej gumie,do niego idom dwa kable(niebieskie)...dosz rada??

qlesh · przez **qlesh** » 30 kwi 2006, 22:20

Hmm wiec tak czy owak musze wlazic pod auto. Wymontowac nadkole, zderzak...

pieknie. I co mam zrobic? Zamocowac z powrotem ten magnes na plywaku ? ( o ile to to)

qlesh · przez **qlesh** » 30 kwi 2006, 22:23

No dam rade. Ale co pozniej z tym zrobic tadziol??

tadziol · przez **tadziol** » 30 kwi 2006, 22:23

chopie dej tymu pokój...

przyjedź do mie jo Ci byda godoł co,a Ty sie bydziesz robił....ja?

qlesh · przez **qlesh** » 30 kwi 2006, 22:24

tadziol ..... nie moge, zwijam sie na biurku

Dobra, przyjade, moze byc jutro po 18

Tylko napisz gdzie??

es · przez es » 30 kwi 2006, 22:25

Nie wiedzialem, ze w necie mozna po slazocku godoc

qlesh · przez **qlesh** » 30 kwi 2006, 22:27

No jo tyz

tadziol · przez **tadziol** » 30 kwi 2006, 22:28

w robocie jestem dopiero w czwartek....pasuje??

tadziol · przez **tadziol** » 30 kwi 2006, 22:30

es napisał(a):Nie wiedzialem, ze w necie mozna po slazocku godoc

w necie idzie nawet halba wypić we dwóch abo i trzech... <lol>

qlesh · przez **qlesh** » 30 kwi 2006, 22:30

Moze byc czwartek, tez po 18, bo bede wracal z pracy. Dlugo mi zajmie naprawianie tego??

tadziol · przez **tadziol** » 30 kwi 2006, 22:33

zobaczymy...

szczegóły na PW...poszły

es · przez es » 30 kwi 2006, 22:35

tadziol napisał(a):
es napisał(a):Nie wiedzialem, ze w necie mozna po slazocku godoc

w necie idzie nawet halba wypić we dwóch abo i trzech...

qlesh · przez **qlesh** » 30 kwi 2006, 22:36

Dzieki

zrobie wg instrukcji z PW. Pozdrawiam i dzieki esowi i tadziolowi

es · przez es » 30 kwi 2006, 22:40

qlesh napisał(a):Dzieki zrobie wg instrukcji z PW. Pozdrawiam i dzieki esowi i tadziolowi

Pozdrowionka. Jasiek z Tarasu zaczyna mi przyjemnie krazyc w krwioobiegu. Zdrowko i dobranoc. Zazdroszcze Ci naprawiania mazdy. Ja jutro dalej zakladam trawnik, a wieczorem wyszarpuje silnik z pontiaca, a tam jest tak nas...ne po maska, ze mazda spalilaby sie ze wstydu.

qlesh · przez **qlesh** » 30 kwi 2006, 22:46

Ja chetnie bym popracowal jako mechanik (zreszta obojetne jako kto), ale za jakies godziwe pieniadze. Kiedys sie w tym grzebalem na praktykach, w serwisie fiata <ściana>

ale sie skonczylo razem ze szkola i teraz "wiecznie szukam pracy".
Mam nadzieje ze to naprawie, bo mnie krew zalewa jak na to patrze.

Klub MazdaSpeed

Kontrolka płynu sprystkiwaczy – nie gaśnie

Kto przegląda forum

Moderator