Było -8 i się nie załączyła nawet dioda myślałem że coś walnęło byłem na wyjeździe akurat w pierwszy dzień świąt mokry śnieg później mróz, myślałem że może bezpiecznik ale ciepło się zrobiło dioda pali a klima nie załącza
![głupek <glupek2>](./images/smilies/glupek2.gif)
bo to jest wyczuwalne załącza się wentylator i skok obrotów a tu cisza i nic, naciskam ponownie i jest odparuje szyba np. . wyłączam klime później chce znów i nie działa. klima nabita była w lato ale używać dużo nie używałem bo wolę szybę otworzyć, chyba że korek jest to wtedy klima, na trasie jak potrzebowałem pojechać szybciej to też bez klimy
![chytry :>](./images/smilies/chytry.GIF)
. więc raczej płyn powinien być chociaż nie wiem na jak długo starcza nabita klima
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)
A jeszcze moje pytanie takie czy znaczenie ma rozgrzany silnik.
Czy musi być ciepły by klime włączyć czy nie ma to znaczenia, moja pierwsza zima z madzią a w lato nie zwracałem na to uwagi