złamana krawędź tapicerki dachu przy tylnej klapie

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez ky3orr » 4 lis 2007, 21:15

witam szanownych Kolegów!

od jakiegoś już czaczu tropię różne trzaski i skrzypienia w mojej 626 (GE '93 hatchback)
do niedawna myślałem, że może mam problem w napędzie dachu, którry poluzowany spodziewałem się ujżeć po zdjęciu wewnętrznej lampki oświetlającej wnętrze auta (zamontowanej w centrum dachu).
po jej zdjęciu okazało się, że nic poza lampką i jej mocowaniem w tym miejscu nie ma (chyba że jest coś więcej).
dalsze oględziny zaprowadziły mnie na tył auta, gdzie krawędź tapicerki dachu wchodzi pod uszczelkę (odzdzielającą dach od tylnej klapy.

z prawej strony tapicerka uwisa, bo usztywniana krawędź jest pęknięta. nie mam pojęcia skąd to się wzięło i czy działanie było siłowe, czy z wiekiem takie historie same się dzieją...

tak czy siak zastanawiam się czy tam są jakieś zatrzaski trymające tą tapicerkę do kupy z dachem, czy po prostu krawędź jest tak sztywna, że trzyma się to niejako samo z siebie.

jeśli macie jakieś rady i doświadczenie z tematem proszę o info.

Obrazek
Obrazek

pozdrawiam
yegomość KY3ORR
Forumowicz
 
Od: 29 paź 2006, 23:34
Posty: 63
Skąd: Wrocław
Auto: 626 GE, 2.0i, 1993r

Postprzez pro-fusion » 5 lis 2007, 00:40

podklejałem kiedyś podsufitkę klejem do szyb, należy jednak pamiętać że wolno schnie należy wtedy dobrze podeprzeć i na pewno juz się nie oderwie :) sprawdzony sposób, a co do tego typu awaryjności to tak juz sie dzieje słońce świeci na dach i w tym wieku autka klej może już stracić swoje pierwotne właściwości, polecam klej marki boll schnie w godzine albo w 30 min zależy od rodzaju

Pozdrawiam
Są samochody i jest MAZDA :)
Poprzednio :
626 GE FP 92r. 1,8 105KM 16V
Mazda Xedos 6 95r. 2.0i V6 24V 140KM
Początkujący
 
Od: 29 paź 2007, 00:57
Posty: 20
Skąd: Tychy

Postprzez ky3orr » 5 lis 2007, 19:03

czyli jak rozumiem podsufitka jest oryginalnie klejona? nie na zaczepy?

pozdrawiam
yegomość KY3ORR
Forumowicz
 
Od: 29 paź 2006, 23:34
Posty: 63
Skąd: Wrocław
Auto: 626 GE, 2.0i, 1993r

Postprzez gazparts » 5 lis 2007, 20:55

podufitka trzyma sie u mnie na: czrterech spinkach z tyłu , na rączkach do trzynamia nad drzwiami, uszczelkach i lampce, nie wiem jak w GE
To załamanie u Ciebie wzieło sie z tego ,że ktoś pewnie próbował dostać sie np do przewodów, klej tapicerski załatwi też pewnie sprawe ;)
bananmin
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 24 gru 2006, 11:49
Posty: 989 (1/9)
Skąd: BUSKO KIELCE gdzieś pomiędzy
Auto: było BA, GF, GW LW fs i L3 MURANO i VOLVO v50T, S-Max 2,5Ljest ESCAPE 2l TURBO i Warrior 1700

Postprzez ky3orr » 5 lis 2007, 22:54

mam nadzieje ze klejenie pomoze.
frapuje mnie jeszcze to, czy przed owym klejeniem nie zrobic przegladu mechanizmu napedowego dachu? jak sie tam w ogole dostac? :)

pozdrawiam
yegomość KY3ORR
Forumowicz
 
Od: 29 paź 2006, 23:34
Posty: 63
Skąd: Wrocław
Auto: 626 GE, 2.0i, 1993r

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6