Przy wlaczeniu klimy wlaczaja sie 2 wentylatory....?

Dział przeznaczony do rozwiązywania wszelkich problemów dotyczących wyposażenia i karoserii. Nie zawiera elementów przenoszenia napędu.

Postprzez CYŚ » 22 cze 2006, 08:18

Czesc
Jak w temacie...
Wlaczam sobie klime i od razu wlaczaja sie mi dwa wentylatory – ten od klimy i ten od chlodnicy i tak dzialaja razem. Razem sie wylaczaja i wlaczaja. To tez jest normalne ... bo slyszalem ze w klimie manualnej , jak sie ja wlaczy to caly czas pracuje. Nie reguluje temperatury powierza. U mnie wyglada na to ze taka regulacja wstepuje, a nie mam kompa i nie ustawiam nigdzie zadanej temperatury.
Jak to jest u was z tymi dwoma wiatrakami. Dodam ze przy kazdym wlaczeniu wiatrakow, slyszalny jest "zgrzyt".
Forumowicz
 
Od: 28 sie 2004, 00:24
Posty: 79
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Auto: Mazda626 GE FP,bordo,sedan,SGI

Postprzez magicadm » 22 cze 2006, 08:29

W 323BJ jest identycznie i jest ok
A zgrzyt to zapewne załączające się sprzęgiełko przy kompresorze od klimy.
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2004, 02:28
Posty: 3117 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: M6 L8 zbyt słabe by się zepsuć

Postprzez remek » 22 cze 2006, 11:02

U mnie tez sie oba włanczają.
Więc u ciebie wygląda że wszystko działa ok.
A ten zgrzyt jak magicadm napisał to jest załączające się sprzęgiełko przy kompresorze od klimy
Obrazek
Początkujący
 
Od: 18 paź 2005, 20:39
Posty: 4
Auto: Mazda 626 GE 1.8 16V 1996r.

Postprzez adam626 » 22 cze 2006, 11:18

Wentylatory nie regulują w tym przypadku temperatury tylko ciśnienie w chłodnicy-skraplaczu klimy.
W prostych układach sterujących działają cały czas podczas pracy klimatyzacji. W bardziej rozbudowanych tylko po osiągnięciu ciśnienia progowego.
Praca wentylatorów nie wpływa ujemnie na chłodzenie silnika.
Skraplacz jest naprawde goracy i chłodnica silnika dostaje dużo cieplejsze powietrze niż bez pracującej klimatyzacji więc nie istnieje ryzyko nadmiernego wychłodzenia silnika.
Szukam kogoś kto zaopiekuje się GD GT 4WS
Samochód ogólnie sprawny z zadbaną tapicerką co jest unikalne w tym wieku auta.
Wymagający jednak poprawek blacharskich i lakierniczych na które ani ja ani Mazda nie mamy czasu.
Ewentualnych kandydatów zapraszam na PW
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 lis 2003, 15:56
Posty: 774
Skąd: wawa
Auto: 626GD89 GT 4WS

Postprzez magicadm » 22 cze 2006, 12:34

adam626 napisał(a):nie istnieje ryzyko nadmiernego wychłodzenia silnika.


O to dba sprawny termostat
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2004, 02:28
Posty: 3117 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: M6 L8 zbyt słabe by się zepsuć

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6