RaV napisał(a):Jeśli chodzi o porównywanie 626 z mesiem, to powiem tak. Jak ja poszukiwałem samochodu dla siebie – to szukałem BMW3xx, M124 czy Calibrę. Calibra odpadała w przedbiegach, BMW też były przedeptane, a mercedesy były w bardzo wątpliwym stanie. Szczytem było, jak koleś korbką domykał szyberdach, mówił mi że nie przestawia się i tak prawego lusterka (bo elektryka nie działa), odpala za którymś razem – bo rurami coś puszcza (bo to już starszy samochód) ... no skandal. Aż przez przypadek trafiłem na 626. Ludzie odradzali ... bo japoniec (jest za miękki, nie jest trwały i drogi w utrzymaniu).
Teraz to będę ją tak długo jeździł, dopóki nie trafi mi się fajna mazda 6 (lub nowa avensis) i z japońca na bank się nie przesiądę!!!
ja bralem pod uwage Passaty, Seaty, Toyki i Miczebicze ... na moja Madzie tez wpadlem przypadkowo ... reszta to samo

widzialem mnostwo Mesiow ... w znakomitej wiekszosc totalne ruiny, ale odpicowane na sprzedaz – nawet nie bralem ich pod uwage po jakims czasie – niestety ich "fama" przeklada sie tez na ich cene, ktora jest odpowiednio wyzsza niz porownywalnych innych aut
btw. Polacy na placach handlowych w Niemczech pytaja tylko o Ople ( Vectra, Astra, Omega ), Golfy ( III albo IV ), Passaty, Audi, Bety i Mesie – w tej kolejnosci; to chyba pokazuje jakie autka w Polsce sa popularne
