brak świateł/ dziwny problem długich świateł mazda 626

[robaga]

witam
mam taki problem że po włączeniu świateł długich widzę tylko lepiej drogę a światła nie świecą dalej- poprostu jakby ich nie był
co może być tego przyczyną?
żarówki jakieś lewe czy co?

a jeszcze ile więcej pala wasze mazdy na klimatyzacji
i czy rurka zamiast katalizatora sprawia że ten ostatni tłumik wyje, i czy to nie sprawia większego spalania

[vilkolak]

wyrzucenie katalizatora raczej nie ma wplywu na spalanie bo odnosi sie tylko do spalin, ktore sa juz produktem wczesniejszego spalania, daje to tyle ze zmniejsza cisnienie na ukladzie wydechowym.

co do swiatel dlugich to przypatrz sie jak je masz ustawione bo ja mialem tak ze poprzedni wlasciciel chyba ufo szukal i do nieba swiecily po ustawieniu juz jest ok

nie wiem jak benzyna ale moj diesel to ok 1,5 l wiecej na setke z klima spali, na trasie to moze 1 l

[robaga]

witaj
dzięki za odpowiedź
co do świateł to problem
bo mazde mam prawie 4 lata a światła zrobiły mi się tak od tygodnia (
nie mam pojęcia co się stało
zauważyłem że jak włączam długie soczewki od krutkich świecą jakby nie było włączonych długich:( czy to normalne?
światła mam regulowane elektrycznie
więc co mogło się stać?
czy wymiana żarówek pomoże?
czy ustawić światła i to coś da?

[vilkolak]

soczewki od swiatel mijania sie nie zmieniaja bo w tych refelektorach zarowki sa jednopalnikowe, wiec do krotkich jest osobna i do dlugich osobna wiec to normalne. co do dlugich to wlaczaja ci sie wogole czy nie?
poza tym regulacja elektryczna polozenia reflektora dziala tylko ze swiatlami mijania z tego co mi wiadomo, dlugie maja staly odblask i regulowane sa tylko srubkami na reflektorze

jak wlonczysz dlugie to stan przed autem i popatrz jak swieca i czy wogole swieca

[robaga]

jak stanołem to światła świeciły do dołu
dziś sprawdziłem i ku memu wielkiemu ździwieniu żarówki w długich były włożone odwrotnie .po przełożeniu światła świecą normalnie
teraz wiem że w długich mozna żarówkę włożyć odwrotnie
chyba to zrobiłem jak miałem jakieś zwarcie i poleciał bezpiecznik i wtedy powypinałem wszystkie żarówki
i przez omyłę te z długich włożyłem źle
ale już spoko świecą.
było to okropne bo w nocy nie było widać normalnie drogi tylko wielki blask z przodu asfaltuprzed autem i krutkie świeciły dalej niż długie
ale dzięki za pomoc

[vilkolak]

nie ma za co, wazne ze problem rozwiazany