Stukanie w kole przy każdym obrocie (Mazda 626 GW 2.0 DiTD)

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez Maro_L » 11 lut 2010, 13:19

Cześć wszystkim!

Zacząłem od sprawdzenia, czy nikt nie miał podobnego problemu, ale się nie doszukałem.
Problem jest następujący:
Przy każdym obrocie koła slychać stukniecie (bardziej głuchy odgłos, bez dzwonienia). Czasem troche głośniej, czasem ciszej, a czasem wydaje mi się, że w ogóle tego nie słyszę. To musi być coś z zaciskiem, bo przy każdym naciśnięciu hamulca przestaje stukać. Ale nie bardzo wiem, co to może być. Nie czuję, aby wpływało to na skuteczność hamowania. Macie jakieś pomysły, co to może być? Dodam jeszcze, że niedawno zaglądał tam mechanik, sprawdził zaciski, ale twierdzi, że nic nie znalazł. Będę wdzięczny za pomoć! Wolałbym uniknąć wymiany całego zacisku.

Pozdr,
Maro
Początkujący
 
Od: 11 sty 2010, 15:32
Posty: 17
Skąd: Łomianki (Wawa)
Auto: 626 GW 2.0 DiTD '98

Postprzez cacek626 » 14 lut 2010, 21:40

Ja miałem coś podobnego jak kupowałem auto.
U mnie dało się słyszeć "walenie" przy każdym obrocie koła niezależnie od prędkości. Przyczyną był sworzeń wahacza. Teoretycznie objawy sworznia są takie, że jak mamy na przykład uszkodzony prawy, to przy skręcaniu w prawo słychać walenie. Nie mylić z przegubem – wtedy jeśli uszkodzony lewy to słychać go przy skręcaniu w prawo. U mnie ten sworzeń był już tak rozpierdzielony, że nawet jadąc prosto było go słychać. Także sprawdź sobie to... koszt naprawy z częściami zamyka się w kwocie do 100 zł swobodnie.
Początkujący
 
Od: 13 paź 2008, 23:26
Posty: 27
Auto: Mazda 626 2.0 DITD 99' 170kkm

Postprzez Maro_L » 15 lut 2010, 10:24

Twój opis pasuje do moich objawów. Stuka mi z prawej storny i rzeczywiście przy skręcie w prawo intensywniej.
Napiszę, czy pomogło. Dzieki!
Początkujący
 
Od: 11 sty 2010, 15:32
Posty: 17
Skąd: Łomianki (Wawa)
Auto: 626 GW 2.0 DiTD '98

Postprzez KiMCIO » 23 lut 2010, 10:55

chyba mam to samo, ale jak mocniej skręcę w prawo to przestaje..ale już też chyba na wprost jak jadę to mi puka..w tym tyg. jadę do mechanika na wymianę wszystkich gum w przodu i tyłu, normalnie nasze drogi zabijają mi zawieszenie, wczoraj jeszcze podczas ulewy kilkakrotnie wpadłem w konkret dziury, powinni zamknąć odpowiedzialnych za stan naszych dróg.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 sie 2008, 16:48
Posty: 118
Skąd: Myślibórz
Auto: Była – Mazda 626 GW 1,8 (90KM) 1998 r.
Jest – Mazda Premacy 2,0 (130KM) 2002 r.

Postprzez WIESIEK626 » 23 lut 2010, 22:24

U MNIE STUKA PRZY NAWET LEKKICH RUCHACH KIEROWNICĄ.ROK TEMU WYMIENIAŁEM SWORZNIE I TULEJE WRAZ Z ŁĄCZNIKIEM A TERAZ BYŁ WYMIENIONY PRZEGUB -A PRZYCZYNĄ TYCH STUKÓW TERAZ JEST PRAWDOPODOBNIE ŁOŻYSKO-POJUTRZE SIĘ OKAŻE CZY ONO MIAŁO WINĘ...
Początkujący
 
Od: 10 sty 2008, 00:25
Posty: 4
Skąd: PIŁA
Auto: MAZDA 626 2.0 DITD 2000R.

Postprzez cacek626 » 24 lut 2010, 12:55

No i jak tam Maro_L , pomogła naprawa? A może mechanik stwierdził co innego? Ja powiem szczerze też wymieniałem ten sworzeń jakiś rok temu i już mam do wymiany znowu. Kupiłem wtedy jakiś taniutki zamiennik. Nie pamiętam nawet co to za firma była. Wytrzymał trzydzieści kilka tysięcy km. Mi zima zawieszenie załatwiła konkretnie. Prócz tego sworznia mam jeszcze do wymiany trzy drążki stabilizacyjne ;) Dziury dziury dziury.
Ale zwróćcie uwagę, że w drogach betonowych nie ma po zimie ani jednego dziurska. W poniedziałek jechałem z Piotrkowa do Warszawy gierkówką i na betonowym odcinku koło Wolborza nie było ani jednej dziurki. Mogliby wszędzie takie drogi robić, to nie.. oszczędzają na kosztach budowy, a potem wywalają mnustwo pieniędzy na łatanie asfaltu.
Początkujący
 
Od: 13 paź 2008, 23:26
Posty: 27
Auto: Mazda 626 2.0 DITD 99' 170kkm

Postprzez WIESIEK626 » 25 lut 2010, 21:52

U mnie już po stukach......okazało się że po roku od wymiany i przejechaniu przeszło 30tkm siadły znów łączniki stabilizatora koszt 2 to 72zł. + koszta wymiany 70zł. pozdrawiam. :D :D :D ......... ;) Jeśli chodzi o łożysko to koszt 190zł.-ale nie było to konieczne,bo były to łączniki.... <jupi>
Początkujący
 
Od: 10 sty 2008, 00:25
Posty: 4
Skąd: PIŁA
Auto: MAZDA 626 2.0 DITD 2000R.

Postprzez Maro_L » 27 lut 2010, 22:38

cacek626 napisał(a):No i jak tam Maro_L , pomogła naprawa?


Jeszcze nie naprawiałem. Ostatnio trochę wydatków miałem. Powinno być zrobione pod koniec marca lub na początku kwietnia. Dam znać po naprawie, co to było. Pozdro
Początkujący
 
Od: 11 sty 2010, 15:32
Posty: 17
Skąd: Łomianki (Wawa)
Auto: 626 GW 2.0 DiTD '98

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6