Klub MazdaSpeed

Witam Was !Jestem całkiem "świeżym" użytkownikiem Mazdy 626 .. jest to moja pierwsze doswiadzczenie z tą marką.Lubuję się w autach japońskich i mam nadzieję że ta "miłość" będzie trwać dalej.
Ale przechodzę do sedna: otóż .. zaczęło mi coś stuku puku w przednim zawieszeniu..po podjechaniu na stację okazało się iż głownym i jedynym problemem jest wahacz zawieszenia po obu stronach.Jednakże byłem wielce zdziwiony gdyż podczas pozakupowych wymianach podspawano mi sworzeń i miało byc okey...ale niestety po przejechaniu 200km problem znów sie pojawił..z tego co czytałem na forum jedyną metoda jest wymiana całego wahacza.
Pytanie mam : Jaki koledzy polecacie wahacz?Wiem że na orginał to kupa kasiora..ale może by jakiś w miarę tani i mocny zamiennik?Gdzie kupić..może jakaś podpowiedz?

Pisz śmiało do www.carspeed.pl – na pewno coś dobierze

ps. na przyszłość proszę zapoznać się z regulaminem forum, zwłaszcza jeśli chodzi o nazewnictwo tematów Ten już poprawiłem dla przykładu.

AlbatrosGrodno polecam zamiennik Yamato..

Lecz Yamato to produkt iście Made in Japan..wiem bo pracuję na magazynie Inter Carsu..więć kosztuje dość sporo,znalazłem niedawno na allegro jakiś turecki zamiennik
http://moto.allegro.pl/item867994131_wa ... akosc.html
Pierwsze słyszę o takiej marce..ale może ktoś miał wcześniej do czynienia z takim wynalazkiem?

Chwilę posłuży – cena adekwatna do jakości

Powiem Wam,że ból głowy z tym trochę..bo cóż począć.Chyba pozostanie mi ten zamiennik Yamato za 300zł z kawałkiem nic innego nie wymyślę..jednak ciekaw jestem ile to KKM wytrzymują seryjne wahacze?

AlbatrosGrodno napisał(a):jednak ciekaw jestem ile to KKM wytrzymują seryjne wahacze?

Minimum 250 000 km.

AlbatrosGrodno napisał(a):Lecz Yamato to produkt iście Made in Japan..wiem bo pracuję na magazynie Inter Carsu..więć kosztuje dość sporo

Cena adekwatna do jakości. Moim zdaniem do zaakceptowania.

AlbatrosGrodno napisał(a):znalazłem niedawno na allegro jakiś turecki zamiennik

Z doświadczenia... nie polecam

AlbatrosGrodno napisał(a):Chyba pozostanie mi ten zamiennik Yamato za 300zł

Jak się zdecydujesz to wal na PW... będzie taniej.

AlbatrosGrodno napisał(a):jednak ciekaw jestem ile to KKM wytrzymują seryjne wahacze?

Na Yamato w normalnych warunkach miejskich + trochę tras powinieneś przejechać min. 60-80tys.km –> i zapewne jako pierwszy wysypie się sworzeń. Są przypadki gdzie przejeżdżają i 150tysi.

Hugo napisał(a):Minimum 250 000 km.

Oryginał Mazdy – zgodzę się. Cena.... absurdalnie wysoka.

Zakupiłem na www.carspeed.pl Yamato.. za 260zł szt.Oryginalny wahacz i ta cena to chyba pomyłka :/

witam
Nieuchronnie zbliża się wymiana wahacza i ze względu na szczupłe fundusze zastanawiają mnie dwie firmy
-SH
-SRLine
miał ktoś z nimi do czynienia ?
http://moto.allegro.pl/nowy-przedni-wah ... 09368.html
na tej aukcji gościu sprzedaje wahacz firmy SH na obrazku jest SRLine czyżby to to samo

Hmmm...pytanie brzmi, czy nie przeklniesz tego wahacza w niedługim czasie po montażu Jest potwornie tani, więc obawiam się o jego wytrzymałość (zwłaszcza na naszych drogach). Zastanów się, czy warto oszczędzać na zawieszeniu.

lucas83 napisał(a):Hmmm...pytanie brzmi, czy nie przeklniesz tego wahacza w niedługim czasie po montażu Jest potwornie tani, więc obawiam się o jego wytrzymałość (zwłaszcza na naszych drogach). Zastanów się, czy warto oszczędzać na zawieszeniu.

I kolejny raz tanio wyjdzie drogo, bo trzeba będzie kupić drugi, lepszy. Mnie tam nie stać na kupowanie taniochy, jeszcze dwa razy trzeba w jedno miejsce zaglądać i tą samą robotę robić, na co nie mam siły albo czasu.

Wiem ze długo nie pojeżdżę tzw. 2 lata temu zmieniałem wahacze(w podobnie cenie) zaraz po kupnie mazdy i przez dwa lata wszystko było ok zrobiłem na wahaczach 60kkm a w świętokrzyskim drogi to masakra wiec jak za 120zł chodzi mi tylko czy te dwie firmy to to samo

więk jak z tymi wahaczami firmy SH? jestem ciekaw czy warto ,cena 110 żł jest atrakcyjna
jest ktoś kto już montował tą marke/

Jeżeli chcesz mieć kierownice równo jadąc na wprost to nie kupuj. Firma SRL jest dużo lepsza

pioczel napisał(a):więk jak z tymi wahaczami firmy SH? jestem ciekaw czy warto ,cena 110 żł jest atrakcyjna
jest ktoś kto już montował tą marke/

Zakupiłem komplet na przód w grudniu i na razie jest ok. Dają rok gwarancji więc jak mi w listopadzie padnie np. sworzeń to wymieniają cały wahacz:)
mathew89 – zakładałeś że się wypowiadasz? Jak tak i masz kiere nierówno to może warto zbieżność ustawić?

2 lata temu kupowałem miały być obydwa SRL ale jeden facet przysłał SH bo nie miał, mechanik który robił zbieżność powiedział że z tym SH jest coś nie tak i dalej drążka nie może wykręcić bo by się na 3 zwojach trzymał poza tym na SH guma sworznia już pękła

89matthew89 napisał(a):2 lata temu kupowałem miały być obydwa SRL ale jeden facet przysłał SH bo nie miał, mechanik który robił zbieżność powiedział że z tym SH jest coś nie tak i dalej drążka nie może wykręcić bo by się na 3 zwojach trzymał poza tym na SH guma sworznia już pękła

To u mnie nie było problemu ze zbieżnością. Zobaczymy jak dalej będzie.

Może ktoś coś znajdzie interesującego viewtopic.php?f=329&t=60040

U mnie po 230tys. motyl i środkowa tuleja sparciały, sworzeń był dobry. Oryginalny wahacz.
Ja wszystko wymontowałem i kupiłem:
sworzeń CTRa
tuleja wahacza z tedgumu
poduszka(motyl) z OYO
łącznik nipparts
końcówka drążka Dekerman
Wszystko na 2 strony, plus zbieżność wyszło mnie niecałe 400zł (zbieżność 50zł).
Sworznie niestety trzeba spawać. Podobno TRW mają większą średnice, ale i tak trzeba spawać.
Ja wszystko sam robiłem. Wiem co mam :–)