Strona 1 z 3
Skrzynia biegów – Problemy z wrzucaniem biegów

Napisane:
30 wrz 2007, 15:23
przez piotrson
Witam i jestem nowy prosze o wyrozumialosc mam mazde 626 GF z 1999 r 2.0 benzyna 115kM Mam taki problem ze skrzynia biegów a mianowicie jak autko jest zimne to wszystko jest ok ale jak pojezdze troche czasu i autko sie zagrzeje to ciezko mi wchodza biegi szczegolnie pierwszy bieg. Po nocy wszystko jest ok. do poki sie autko nie rozgrzeje autko ma przejechane 175t.km i bylo caly czas serwisowane moze ktos miał taki problem to moze cos doradzi z góry dziekuje

Napisane:
30 wrz 2007, 21:06
przez Bimbak
Nie wiem czy GFka ma elastyczny łącznik wodzika zmiany biegów z gałka zmiany biegów ale radzę sprawdzić to – może pod wpływem ciepła od rozgrzanego układu wydechowego element ten odkształca się bardziej jak gdy jest zimny i stąd problemy...

Napisane:
1 paź 2007, 18:42
przez piotrson
Dzięki za podpowiedź spróbuje to znaleźć ale prosze o troche konkretów g dzie tego szukać mam 175tys.km i zbliża mi się większy wydatek czas na wymiane oleju w skrzyni może to też trochę pomoże. Dziś wymiana tarcz i klocków to co mazda wymyśla to normalnie makabra do tej pory nie wiem do czego maja służyć te dziwne blaszki na zacisku i te druciki na klockach chyba ni do lepszego hamowania

bo mazda z tego nie słynie siostra toyota robi to o wiele prościej. Jeszcze raz dzieki za info Pozdrawiam Piotr

Napisane:
1 paź 2007, 18:59
przez Grzyby
sprawdź/wymień olej w skrzyni biegów – myślę że pomoże (a na pewno nie zaszkodzi przy tym przebiegu)
piotrson napisał(a):do tej pory nie wiem do czego maja służyć te dziwne blaszki na zacisku i te druciki na klockach
poszukaj w tematach dot. hamulców to się dowiesz
Są potrzebne


Napisane:
1 paź 2007, 19:14
przez GOTREK
Hmmm,
Nie chcę w pierwszym poście sobie nagrabić i straszyć czy też krakać ale... ja miałem bardzo podobny problem, tzn. po rozgrzaniu silnika (jakieś 20 min jazdy) biegi zaczynały wchodzić opornie (szczególnie 1 i 2) i z wyczuwalnym szarpnięciem. Skończyło się to na tym, iż pedał od sprzęgła został w podłodze i holowanie do warsztatu. Podobno rozsypało się łożysko oporowe (czy jakoś tak). Okaże się pewnie jutro jak się mechanicy wyciągną skrzynię.

Napisane:
1 paź 2007, 19:42
przez piotrson
Gotrek to co piszesz to prawie sie zgadza nie ma tylko tego szarpniecia ale wchodza ciezko i trzeba ich szukaclub przez trójkę wrzucac jedynke i tylko te obiawy przy rozgrzaniu najgorsze ze mam wyjazd do skandynawi w najbliższym czasie i chcę porobić wszystko co się da jade jutro do mechanika niech zerknie bo jak jest to co mówisz to w skandynawi z tym nie dam sobie rady. JAk ćoś bedziesz wiedział o swojej to napisz Pozdrawiam.
Grzyby napisał(a):poszukaj w tematach dot. hamulców to się dowiesz
To poorosze o link bo ja jako nowy to siedze na forum z trzy dni w sumie jakieś 24 godziny i czytałem jak nie którzy piszą o"jakis tam blaszkach i ojakiś tam drucikach" i informacja że skoro tam są to muszą być jest troche skromna


Napisane:
1 paź 2007, 19:59
przez Grzyby

Napisane:
1 paź 2007, 21:12
przez piotrson
Dzieki bardzo i poczytam wszystke


Napisane:
1 paź 2007, 21:37
przez piotrson
Grzyby napisał(a):w sumie to z pierwszego linka już się dowiesz (ale poczytaj wszystkie)
Przeczytałem wszystkie co prawda to nie są opisy mojego modelu ale temat z blaszkami i spreżynkami wszystko mi wyjaśnia do czego służą co nie znaczy że jest to przekombinowane co można wyczytać z postów ja dzisiaj też sypałem ku... za czym to poskładałem a wymianę

klocków robiłem w kilku innych markach

Napisane:
2 paź 2007, 17:31
przez GOTREK
No i problem się rozwiązał. Do wymiany poszło:
1. Łożysko wyciskowe sprzęgła
2. Tarcza sprzęgła (raczej przy okazji bo by jeszcze pośmigała)
3. Pivot-Clutch FS – cokolwiek to znaczy – ale to chyba element ramienia czy też przegubu wciskającego docisk
Czyli sprawa poważna i dość kosztowna – najlepiej podjechać do dobrego mechanika (czyt. Jaksa) i będziesz wiedział na czym stoisz. Ja po wymianie tych wszystkich rzeczy teraz dostrzegam o ile lepiej się jeździ – biegi wchodzą lekko, nie szarpie przy wysprzęglaniu, nie gaśnie przy szybszym puszczeniu sprzęgła.

Napisane:
2 paź 2007, 19:36
przez Jaksa
GOTREK napisał(a): Łożysko wyciskowe sprzęgła
Było głosne....
GOTREK napisał(a):Tarcza sprzęgła (raczej przy okazji bo by jeszcze pośmigała)
Jakies 2 tysie.....
GOTREK napisał(a):Pivot-Clutch FS – cokolwiek to znaczy – ale to chyba element ramienia
Mozna to tak nazwac

angielski techniczny ciezko sie tłumaczy

w sumie ta czesc była powodem sobotniego zachowania pedału sprzęgła.

Napisane:
2 paź 2007, 19:46
przez piotrson
No to pięknie! z tego co pisałes wcześniej to i u mnie są podobne objawy jutro zasuwam niech to ktoś zobaczy. ćiekaw jestem jaki koszt? Ale tego sam nie zrobie więc trzeba wyskrobać troche funduszy.Dzieki za relacje jak już coś bede wiedzial co to za usterka to dam znać. Pozdrowienia

Napisane:
6 paź 2007, 18:05
przez piotrson
Jak zapowiadałem że coś napisze po wizycie tak to robie coby inni wiedzieli jak bedą mieli takie obiawy, a więc do rzeczy.Nasz " DOKTOR; czyli niestrudzony kolega JAKSA usterkę zdiagnozował krótko sprzęgło.Tak więc na drugi dzień została zdjęta skrzynia i poszło do wymiany tarcza i łożysko które było powodem tego zamieszania chciałem bardzo podziękowac chłopakom za wykonana robote w tak szybkim czasie!!!! A post pisze już z Bjared kolo Malmo madzia chodzi malinowo a skrzynia jak nowa. Gotrek jednak byłeś złym prorokiem


Napisane:
6 paź 2007, 18:30
przez Jaksa
piotrson napisał(a):chciałem bardzo podziękowac chłopakom za wykonana robote w tak szybkim czasie!
Fakt ..... poszło bardzo szybko


Napisane:
8 paź 2007, 20:15
przez GOTREK
piotrson napisał(a):Gotrek jednak byłeś złym prorokiem oczko
No cóż, od pamiętnej soboty jestem specjalistą od rozwalonych sprzęgieł
Dobrze, że szybko zareagowałeś i podjechałeś na wymianę, bo holowanie z tego Malmo do Jaksy to by dopiero za kieszeń szarpnęło
Pozdrawiam
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)

Napisane:
13 sty 2008, 22:06
przez Tharr
Witam,
podepnę się pod temat. Otóż w moim Xedosie strasznie ciężko wciska się pedał sprzęgła (w CC żony jest o niebo lepiej...). Dodatkowo zaobserwowałem, iż gdy autko toczy się na biegu, ale wysprzęglone, słychać jest dość cichy, ale wyraźny "świst" (coś jak wyrobiony pasek klinowy, tylko że nieco niższy dźwięk). Gdy toczy się na luzie, dźwięk nie występuje. Dodatkowo dwójka wchodzi z pewnym oporem i lekkim zgrzytem (pozostałe biegi bez problemów). Olej w skrzyni zmieniany ok. 5k km temu (Mobil). Co to może być? Co kupić i jakich firm?
Pozdrawiam!
Uzupełnienie oleju w skrzyni biegów.

Napisane:
29 cze 2009, 22:17
przez Mazur71
Witam .
Mam problem kupiłem niedawno Mazde 626 GF i chciałbym dolać ceramizera do skrzyni biegów czytalem kilka podpowiedzi gdzie znajduję sie korek do wlewu ale zadna nie była wystarczająco jasna czy ktoś mógłby mi wyjaśnić a najlepiej zrobić zdjęci gdzie znajduje się ten korek.Za każdą pomoc będę bardzo wdzieczny

Napisane:
30 cze 2009, 11:53
przez kierownik
Mazur71 po pierwsze nazwij poprawnie temat, bo poleci w kosz za 24h.
po drugie – po co chcesz wlewać ceramizera do skrzyni?

Napisane:
1 lip 2009, 21:20
przez Mazur71
Ponieważ ciężko mi wchodzi 4 i 1 bieg a czytałem ,że te ceramizery pomagają

Napisane:
1 lip 2009, 21:38
przez rafi201
Co do ceramizera to sie nie znam i nie zabieram głosu...
Natomiast korek wlewu masz tu:
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... &start=100