Problem z hamulcami – piszczenie (szorowanie) klocków hamulcowych

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez Riki » 25 kwi 2009, 00:47

Witam,

Dawno mnie tu nie było :D nooo aleee... problem dotyczy przednich hamulców. Niedawno założyłem nowe tarcze (oryginał) klocki EBC (green) oraz nowe blaszki mocujące (Akebono) Wraz ze znajomym zalaliśmy nowy płyn (ATE) i odpowietrzyliśmy także cały układ.
Wszystko niby cacy... :D jednak hamulce piszczą i trą (!) podczas hamowania :| klocki były zakładane raz jeszcze... nic to nie dało i siedzą w jarzmach idealnie. Tłoczki i prowadnice nie stoją – wszystko lux.

Odgłos to donośne piszczenie lub tarcie (jakby między tarczą a klockiem siedział jakiś kamień)
Co ciekawe.. czasami jest totalna cisza a czasem muszę rozkręcić radio.....

Teraz doradźcie... co można z tym fantem zrobić? trochę żałuję że nie kupiłem oryginalnych klocków – EBC wydawały się lepsze (cenowo jest podobnie)
Ostatecznie przewiduję zdjęcie obecnych i zakup ory ale to już ostateczność...
Czekam na sugestie, porady itd :P

Pozdrawiam Michał.

P.S
Delikatne przypalenie... jazda do tyłu i hamowanie... itd itp nic nie daje.
mazparts.pl
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 29 sty 2004, 21:48
Posty: 5595 (6/3)
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE KL '94

Postprzez Hazu » 25 kwi 2009, 08:22

Wydaje mi się że to sprawa klocków.
Jakbyś kupił klocki ferrodo lub lucas (TRW?) to by pisszczenia i huczenia nie było.

Ja wiem o tym ale mimo to kupiłem klocki ATE które dają podobne efekty słuchowe do tych które opisujesz (ale w środku tego nie słychać)
Kupiłem ATE ponieważ w/g mojego odczucia znacznie lepiej hamują i bardziej mi odpowiadają.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 paź 2005, 21:11
Posty: 3779 (0/6)
Skąd: Lublin
Auto: Były: CA/KF, CA/KL, BA/BP, BA/KF
Jest:
MPV ll FS 2000r.
RX8 2004r.

Postprzez Hugo » 25 kwi 2009, 08:49

Mam klocki Ate i nic nie trze, ale czasami piszczą.
Pozdrawiam Hubert
Mitsubishi Galant EA5A Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
Mitsubishi Galant EA2A Sport Edition 2,0 16V '98 A/T sedan (sprzedany)
Mazda 626 GE FS GLE SPECIAL '95 (najbardziej niezawodne auto jakie miałem)
Forumowicz
 
Od: 17 kwi 2008, 07:34
Posty: 1140
Skąd: Wolsztyn
Auto: Mitsubishi Galant Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan

Postprzez Iktorn92 » 25 kwi 2009, 08:54

NIe wiem wydaje mi sie ze EBC to sa klockuchy takie jak by bardziej sportowe...i wydaje mi sie ze ich charakterysyka zalezy od odpowiedniego dogrzania klocka mysle ze jak uskutecznisz kilka hamowan ze 200 do 50 to bedzie git majonez...

Ja u siebie teraz do tylu daje wlasnie TRW/Lukas bo mi tyl ze tak powiem przestal hamowac <lol>

P.S jak mam tarcze z tylu nierowno wytarta pol tarczy na gladko pol nie (po obowodzie patrzac ) (klocek nie rowno dotykal) to sie dotrze czy trza wymienic tarcze?

EDIT: Pamietam jeszcze ktos mi mowil ze wlasnie jak sie na poczatku ostro po heblach daje to pozniej beda piszczec i trzeba je troszke wyjezdzic... mialem tak w 121 teraz jest ok wiec sprobuj moze tak :D
Forumowicz
 
Od: 25 gru 2007, 17:05
Posty: 185
Skąd: Jelenia Góra
Auto: 626 GW RF2A 99'
M6 GG RF7J 07'
M2 DE 1,5 MZR 10'
M3 BL 2.0 Disi 12'

Postprzez Riki » 25 kwi 2009, 10:04

Hazu napisał(a):Jakbyś kupił klocki ferrodo lub lucas (TRW?) to by pisszczenia i huczenia nie było.


może i nie... ale staram się nie zakładać zamienników (hamulcy) więc kupiłbym oryginały które są w podobnej cenie jak EBC :) kiedyś na tył kupiłem tarcze ATE i klocki Lucasa... piszczały ale już jest OK. Na pewno następnym razem wybiorę coś innego...

Iktorn92 może i tak... ciężko powiedzieć. Hamowałem już kilka razy z większych prędkości i nic to nie daje... fakt że zaraz po założeniu miałem nieciekawą sytuację i musiałem dość ostro przyhamować :(

Znajomy radzi abym pojeździł na wsteczym i pohamował mocniej.. ponoć to coś daje.. sam nie wiem. Muszę coś z tym zrobić bo mam dosyć tego tarcia... w tym roku auto totalnie mnie spłukało :) a jak patrzę na listę to... reasumując: wolałbym ich już nie zmieniać <lol>

P.S
Pomęczę Jaksę w tygodniu... :P pewnie Jarek to czyta i się śmieje przed lapkiem <lol> ;) dałem du** bo trzeba było kupić ory...
mazparts.pl
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 29 sty 2004, 21:48
Posty: 5595 (6/3)
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE KL '94

Postprzez MazDarek » 25 kwi 2009, 12:49

Riki, nie pozostaje nic innego jak tylko pojeździć jeszcze trochę i może przestanie trzeć. Osobiście polecam zestaw: tarcze brembo, klocki TRW/Lucas. Dobrze hamuje, chyba wychodzi taniej niż ori i nie wydaje żadnych odgłosów.
Pozdrawiam,
Darek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 gru 2004, 15:35
Posty: 1331 (0/1)
Skąd: Mazdowsze
Auto: DE ZJ

Postprzez Iktorn92 » 25 kwi 2009, 13:41

Riki mam rade po prostu nie hamuj <lol> diesel dobrze hamuje silnikiem to schodz biegami do 1 i bedzie git :D
Fotografia Ślubna www.igordyjach.com
Forumowicz
 
Od: 25 gru 2007, 17:05
Posty: 185
Skąd: Jelenia Góra
Auto: 626 GW RF2A 99'
M6 GG RF7J 07'
M2 DE 1,5 MZR 10'
M3 BL 2.0 Disi 12'

Postprzez Riki » 27 kwi 2009, 23:33

Pojechałem po bandzie..... <lol>

Naciąłem dziś delikatnie klocki brzeszczotem (co za druciarstwo... :|) w szachownicę <lol> i na razie jak ręką odjął a heble tak samo dobre jak wcześniej........ :) w fazie testów.. jak zarżnę to zakładam ory.
mazparts.pl
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 29 sty 2004, 21:48
Posty: 5595 (6/3)
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE KL '94

Postprzez kierownik » 28 kwi 2009, 08:39

Riki napisał(a):Naciąłem dziś delikatnie klocki brzeszczotem

oby Ci tylko nie popękały jak się zagrzeją. dużo tego naciąłeś?
ja założyłem klocki JC Premium z ciekawości i spisują się świetnie, ale piszczały. jak niedawno zmieniłem tarcze, to na obecnych już nie piszczą, a zrobiłem kilka kkm... ;) dodam tylko, że za klocki dałem coś ok 55zł... <lol>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 gru 2005, 02:26
Posty: 2956 (3/4)
Skąd: Kraków
Auto: służbowe

Postprzez Fedu » 28 kwi 2009, 10:33

Moze się dotrą ,jak ja zmieniałem klocki to przez 2 miesionce mi piszczały, szorowały, syczały ale wszystko sie dopasowało i juz jest cisza!!!! DAJ IM SOBIE DOTRZEĆ
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 kwi 2009, 16:26
Posty: 704 (0/3)
Skąd: Zamość
Auto: Mazda 6 GY 2.0 141km 03r Kombi
Był:
Xedos 6 CA KF 2.0 V6 98r

Postprzez Riki » 28 kwi 2009, 13:24

kierownik napisał(a):dużo tego naciąłeś?


delikatnie.....

dziś zrobiłem już jakieś 50km i nadal jest OK :) jedno hamowanie z wyższej :P prędkości do prawie zera i zero piszczenia.

Fedu tak zrobię :)
mazparts.pl
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 29 sty 2004, 21:48
Posty: 5595 (6/3)
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE KL '94

Postprzez grekus1980 » 17 sie 2010, 20:07

Witam! Już troszke pojeżdziłem swoją Madzią, cos niecos powymieniałem, a tu dzisiaj odezwało się nagle straszne ni to piszaczenie?, ni to tarcie? z tyłu od strony pasażera. Występuje zależność tych odgłosów z częstotliwościa używania hamulca. Wydaje mi się, że do wymiany szykują mi sie również hamulce, ale co dokładnie? Klocki? , Tarcze?
Początkujący
 
Od: 3 sie 2010, 23:54
Posty: 14
Auto: MAZDA 626 GF 2,0 DITD 2000

Postprzez Riki » 18 sie 2010, 00:41

Ciężko powiedzieć przez ekran :P być może kończy się klocek.. być może tarcza ma już spory próg.. w jakim stanie jest zacisk? :)

W kwestii mojego tematu powyżej – klocki EBC okazały się kiepskie i zmieniłem na Nisshinbo = zero pisków i dobry hebel alee... zaraz pokrzywiłem oryginalne tarcze :P i teraz siedzi zestaw MIKODY GT + także Nisshinbo (innych klocków już nigdy nie założę – szczerze polecam) i jak na razie (przejechałem kilkanaście tys.km) jest super.
mazparts.pl
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 29 sty 2004, 21:48
Posty: 5595 (6/3)
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE KL '94

Postprzez szkodnik_byd » 18 sie 2010, 21:11

a co masz z przodu i jak ogólnie siła hamowania ?? czy tylne zaciski masz regenerowane czy akurat twój model ma dobre zaciski tył i jakie tarcze i klocki mas z przodu ???
–=[SzkodniK]=– –=[506112282]=– –=[790525980]=– –=[szkodnikbyd@gmail.com]=–
-=[cytrynowy]=-
Avatar użytkownika
Klubowicz
 
Od: 3 gru 2006, 00:10
Posty: 6185 (915/440)
Skąd: Bydgoszcz
Auto: X9 TA 2,5v6 MT 98r.
X9 TA 2,5v6 AT 01r. dawca
X9 TA 2,5v6 AT 99r. green
5 CW 1,6D 11r.
były:
MX-5 NC 2,5 06r
6 GG 2,0 02r.
626 GF2,0HP 98r.
323f BG 1,6 91r.

Postprzez grekus1980 » 18 sie 2010, 23:08

Z hamowaniem problemów nie ma, wydaje mi się, że dobrze hamuje. Jak wygląda sprawa z hamulcami, to dopiero zobaczę u mechanika. Mam nadzieję, że to nie zaciski :(
Początkujący
 
Od: 3 sie 2010, 23:54
Posty: 14
Auto: MAZDA 626 GF 2,0 DITD 2000

Postprzez tadziomaru1 » 18 sie 2010, 23:36

Słyszeliście koledzy, przeważnie Riki, o wygrzewaniu nowych hamulców? Chyba nie... Niewolno ostro hamować po wymianie, conajmniej przez 600 kilosów. Nic się nie będzie krzywiło i hamulce będą dobre. Jak klocki szorują o tarczę, a tłoczki normalnie odbijają, to trzeba blachy klocków podszlifować, jakby troszkę skrócić (minimalnie, ok 0,5mm), delikatnie można zaokrąglić krawędzie. Pewnie producent zamienników zrobił je ciutkę za długie. Chodzi mi o te krawędzie, które po założeniu klocków widzimy u góry i u dołu.
Zanim zaczniesz się kłócić, komuś dokuczać, wiedz, że nie warto. Przeczytaj:
"Przeminiesz.
Nie było Cię, na chwilę jesteś
I znowu Cię nie będzie.
Przeminiesz."
tadziomaru1
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 lis 2009, 12:17
Posty: 1831 (36/30)
Skąd: okolice Radomia
Auto: była 626 GF, będzie 6 GH zastępczaki:
Honda Accord 2,0
Honda Civic 1,4
HONDA CBR 1000RR FIREBLADE 171KM

Postprzez Riki » 19 sie 2010, 11:38

przeważnie Riki wie o tym i stosuje się do tego :D ale z tymi 600Km to kolego przesadziłeś..... Jak tarcza ma progi to nadaje się do wymiany – no chyba, że ktoś odda do toczenia ale nie wiem czy ma to sens :)
mazparts.pl
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 29 sty 2004, 21:48
Posty: 5595 (6/3)
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE KL '94

Postprzez motylek322 » 19 sie 2010, 18:15

Riki napisał(a):....Jak tarcza ma progi to nadaje się do wymiany – no chyba, że ktoś odda do toczenia ale nie wiem czy ma to sens :)..

Ma sens. W zeszłym roku podczas wymiany klocków w mojej Madzi okazało się, że tarcze od zewnętrznej strony mają mały próg. Oddałem je do tokarza, który wie jak toczyć tarcze. Zebrał trochę materiału na całej powierzchni tarczy. Po operacji wyglądały jak nowe. Nowe klocki przylegają idealnie. Minął ponad rok od operacji i wszystko jest OK. W międzyczasie zaliczyłem dwa przeglądy samochodu i hamulce sprawują się dobrze.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 sty 2008, 11:41
Posty: 533 (1/15)
Skąd: Bydgoszcz
Auto: 626 GW 1999 1,8 kat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6