Strona 1 z 2
Drgania lewarka od biegów na "luzie"

Napisane:
13 lut 2008, 14:32
przez PERO
Witam wszystkich serdecznie!
Właśnie stałem się szczęśliwym (i tu chyba nie do końca) posiadaczem 626GF 2.0 16V rocznik 1999/2000. Moje wątpliwości budzą wibracje które są odczuwalne na biegu jałowym na dźwigni zmiany biegów i na kierownicy. Odczuwa się je także przy jeżdzie przy ok 2000 orotów. Wcześniej śmigałem Lanosem i czegoś takiego nie było (a to przecież tylko Daewoo).
Bardzo proszę o pomoc – czy to jest normalne w tych samochodach? A może coś się rypnęło....?
Dziękuję za wszelkie rady.
Pozdrawiam,
Rafał z Suwałk

Napisane:
13 lut 2008, 16:38
przez brii
PERO – witamy
Zaoznaj się proszę z tematem:
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=34301
warto poświęcić kilka minut i być zadowolonym forumowiczem a potem z regulaminem działu:
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=18833
i zastosuj się do niego
Temat pewnie później poleci do warsztatu, ale na razie niech tu powisi
Pozdrawiam: Brii

Napisane:
13 lut 2008, 19:20
przez Globy
A jakie masz obroty na biegu jalowym po rozgrzaniu? Byc moze to kwestia poduszek pod silnikiem lub skrzynia biegow, ich luzy musi sprawdzic mechanik.

Napisane:
13 lut 2008, 20:07
przez Hazu
PERO napisał(a):Wcześniej śmigałem Lanosem i czegoś takiego nie było
Lanos wbrew pozorom to całkiem niezły samochód więc możesz byc rozczerowny modelem mazdy który kupiłeś.

Napisane:
14 lut 2008, 08:39
przez PERO
Dzięki Brii za uwagi – będę pamiętał
Jeżeli chodzi o Lanosa – to rzeczywiście przez 4 lata eksplatacji nigdy mnie nie zawiódł. Ale zachciało mi się coś bardziej luksusowego i bezpieczniejszego.....
Co do obrotów – przy odpalaniu na zimno – 1600 – 1700

Napisane:
14 lut 2008, 08:41
przez PERO
natomiast po rozgrzaniu – ok 800 obrotów i zauważyłem lekkie ich falowanie – wskazówka rusza się delikatnie to w górę to w dół...

Napisane:
14 lut 2008, 12:11
przez reig
Witam na forum.
Mam ten sam problem ale w Mazdzie 323f z 99r. Tak samo jest z obrotami, mam wrazenie ze sa troche za niskie. Gdy ruszam kierownica (samochod stoi) wskazowka zaczyna falowac. Te drgania troche zwiekszyly sie po zainstalowaniu alarmu.

Napisane:
14 lut 2008, 14:13
przez PERO
I wiadomo co jest tego przyczyną ?

Napisane:
14 lut 2008, 14:19
przez Mako
ja mam to samo w swojej BJ i tesciu w GF taka sama jaka masz PERO wiec moze faktycznie byc to poduszka pod silnikiem

Napisane:
14 lut 2008, 14:31
przez PERO
Dzięki – zajadę do mechaniora i zapytam go co on na to...(czyli ile skasuje za wymianę poduszek).
A swoją drogą to skomplikowana operacja ?

Napisane:
14 lut 2008, 14:38
przez Mako
a nie wiem, tez musze sie z tym wybrac, zaraz sprawdze ile kosztuja poduchy.

Napisane:
14 lut 2008, 15:51
przez Globy
Koszt poduszki zamiennika oscyluje chyba wokol 200 zl, nie jest to zadna skomplikowana operacja. Obroty fabrycznie powinny byc ustawione na 750 obr./min, moga plywac przy skrecaniu kierownica (pompa wspomagania), ale na postoju nie powinny falowac – moze to kwestia elektryki, dolotu, instalacji gazowej.
Dajcie znac, co ustalicie.

Napisane:
14 lut 2008, 15:53
przez Riki
makoshark napisał(a):zaraz sprawdze ile kosztuja poduchy.
Zobacz w Tedgumie


Napisane:
16 lut 2008, 11:45
przez gazparts
Witaj
PERO
tu masz coś o poduszkach:
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... &start=150
koszt wkładu w tedgum tej od rozrządu ok 90 zł , sam możesz wymienić bo wszystko na wierzchu i łatwo dostępne
a tu o wygłuszeniu wnętrza:
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=35044

Napisane:
16 lut 2008, 22:28
przez Mazda2
Witam
W mojej Maździe 2 ( 42 tys. przebiegu, 2003r.) również pojawiło się zjawisko rezonansu. Polega to na występowaniu charakterystycznego metalicznego klekotu. Zjawisko to ma miejsce podczas przyspieszania w zakresie obrotów 1800 do 3000 w zależności od pochylenia drogi i innych nie zbadanych czynników. Dodam, że jest to tylko słyszalne w czasie jazdy. Nigdy na luzie przy dodawaniu gazu.
Byłem u kilku mechaników i nikt jeszcze nie podał właściwej przyczyny. Opiszę po krótce:
1.Na przeglądzie w ASO powiedziano, że to zapewne plecionka za katalizatorem, ale oni tego nie wymieniają, bo to jest dużo zabawy i trzeba by ewentualnie cały układ wydechowy wymieniać.
2. Pojechałem do znajomego mechanika, ale nie udało się odkręcić rury wydechowej od kolektora wylotowego, ze względu na nieprzemyślane przez inżynierów z Forda (Mazda 2 to jest Ford Fusion ze zmienionym nadwoziem) umiejscowienie tego elementu.
3. Pojechałem do warsztatu, który zajmuje się tłumikami itd. Bez odkręcania czegokolwiek wycięli stary element, wspawali nową plecionkę, efekt........ dalej to samo. (150zł). Podobno plecionka i tak nadawała się do wymiany. Powiedziano mi, że może to być przegub wewnętrzny przy półosi od strony pasażera (z tamtego obszaru pochodzą stuki).
4. Pojechałem do stacji diagnostycznej PZM, po "potrzęsieniu" autem nic nie wykryto. Pojawiło sie nowe przypuszczenie, że może to być aluminiowa osłona termiczna całego ukł. wydechowego, po odgięciu luźnego jej elementu z przodu nic się nie zmieniło.
5. Dalsze poszukiwania będą prowadzone w najbliższych dniach...

Napisane:
18 lut 2008, 10:55
przez PERO
Byłem w sobotę u mechanika w sprawie drgań. obejrzał wszystkie poduszki i stwierdził że drgania są przedoszone z końcowej części tłumika, gdzie przytrzymujące go gumy "wyrobiły się". Tak więc w tym tygodniu kupię takowe i wymienię. Po wszystkim podzielę się rezultatem tego działania.

Napisane:
18 lut 2008, 11:04
przez Mako
to tez zobacze czy u mnie cos takiego ma miejsce

Napisane:
18 lut 2008, 17:13
przez Mazda2
Ja pojechałem dzisiaj do Multeximu (salonu Forda w Katowicach) i pan z serwisu po obejrzeniu silnika powiedział, że przyczyną metalicznego stukania mogą być metalowe przewody z klimatyzacji, biegnące pod zbiornikiem płynu chłodniczego. Są to dwie powyginane rury, które prawie, że stykają się i biegną bardzo blisko nadkola/błotnika.

Napisane:
18 lut 2008, 23:45
przez brii
Siup


Napisane:
19 lut 2008, 12:50
przez PERO
Witam wszystkich,
Wymieniłem dzisiaj gumy mocujęce tłumik końcowy (2szt – zamienniki po 2,50 + wymiana 10) i jest lepiej w tylnej części nadwozia – drgania zmniejszyły się.
Niestety na dźwigni zmiany biegów pozostały (są one niewielkie aczkolwiek drażniące).
Ciekawe jakby tak pod skrzynią poduszkę zmienić....
Pozdrawiam,