Zawieszenie tyl – diagnoza po badaniu technicznym, pompa ukaldu wspomagania – wyciek

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez MAKI » 4 gru 2007, 08:11

Witam wszystkich serdecznie,

Bardzo dawno tu nie zagladalem, bo do tej pory samochodzik nie szwankowal.
Mam 2 pytanka do znawców tematu:

1. Po okresowym badaniu techniczym Pan diagnosta stwierdzil ze na tylnym prawym kole
wybity jest stabilizator moje pytanie w związku z tym:
Co nalezaloby wymienic? (łącznik stabilizatora, tuleje wchacza i poduszka wachacza??)
Nie jestem specem wiec prosze o rade

2. Jestem stalym klienetem RBS Buraczna Wrocław (Panowie od 3 lat mi serwisuja
samochod):
po wymianie plynu do wspomagania ukladu kierowniczego jest problem bardzo powolny
wyciek – co 3-4 tygodnie musze "kapke" dolac. Przed wymiana nie mialem zadnych
problemow – czy mogla sie rozszczelnic pompa ?? Bardzo prosze jesli ktos mial taki
problem, prosze o podpowiedz.

Pozdrawiam wszystkich sympatykow i klubowiczow.
Użytkownicy wszystkich Mazd łączcie się
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 13 lis 2004, 18:08
Posty: 20
Skąd: Wrocław
Auto: Mazda 3 – 1.6 benz – 2006

Postprzez Hazu » 4 gru 2007, 19:59

Ad 1 prwadopodobnie wybita guma/ tuleja/ mocowanie drążka stabilizatora lub łącznik stabilizatora

Ad 2 Płynu do wspomagania się nie wymienia
Więc jeżeli naciągneli cię na wymianę i uszkodzili coś przy okazji to niech to naprawią.

U mnie wyciekało trochę z uszczelnienia drążków w maglownicy, wahacze były zabrudzone olejem.
nie wiem czemu ale teraz już nic nie cieknie ale na początku musiałem dolać 2 razy.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 paź 2005, 21:11
Posty: 3779 (0/6)
Skąd: Lublin
Auto: Były: CA/KF, CA/KL, BA/BP, BA/KF
Jest:
MPV ll FS 2000r.
RX8 2004r.

Postprzez MAKI » 5 gru 2007, 01:11

Dzieki serdeczne za odpowiedz, co do plynu wspomagania sam zdecydowalem sie na wymiane, w koncy plyn byl zalany w fabryce 10 lat temu i na pewno sie troche zestarzal (czytalem kiedys na forum ze mozna wymienic bo plyn ma wlascicwisci absorbujace wode z otoczenia podobnie jak hamulcowy, a po zatym nic nie jest wieczne)
Podejrzewam ze mogla sie rozszczelenic pompa( delikatnie rzecz ujamujac jest troszke "tlusta"), albo gdzies na polaczneich węzy cos puscilo.

Pozdrawiam serdecznie i dzieki za podpowiedzi.
Użytkownicy wszystkich Mazd łączcie się
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 13 lis 2004, 18:08
Posty: 20
Skąd: Wrocław
Auto: Mazda 3 – 1.6 benz – 2006

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6