Strona 2 z 19

PostNapisane: 9 maja 2007, 23:02
przez xANDy
Jaksa napisał(a):Mozna , od spodu pompy

Jarku – robić to z kanału, na ślepo z góry, kluczem, śrubokrętem czy jakoś...??
HELP!

PostNapisane: 10 maja 2007, 00:04
przez Jaksa
xANDy napisał(a):robić to z kanału
....a najwygodniej na podnosniku ........

PostNapisane: 12 maja 2007, 07:18
przez darecki 626
Witam.
Nie wiem czy to Wam coś pomoże, ale miałem podobny problem i wszystko wskazuje na to że pies był pogrzebany w klockach hamulcowych.Otóż po ich wymianie lubiła się zajarać kontrolka od ABS i TCM. Problem zdaje się sam zniknął (jak na razie) po dotarciu się klocków. Problem ten pojawiał się też przed ich wymianą, więc może biega o kllocki.
Pozdrawiam.
DARECKI 626

PostNapisane: 12 maja 2007, 22:10
przez xANDy
U mnie czujnik padł (nie wiem który) ale jeszcze niedawno chodził dopiero jak "podgrzałem" hamulce. Na zimnym silniku (zimnych tarczach) nie załączał się układ. Pierwszy, który pada, to lewy tylny i nikt nie wie dlaczego (dlaczego pada i dlaczego akurat ten).

PostNapisane: 18 maja 2007, 08:45
przez BENY626
podepne sie pod watek.

W mojej Madzi co jakis czas zapala sie kontrolka ABS.
Dzieje sie to zawsze wowczas, gdy skrecam w lewo przy nieco wiekszym (ciasniejszym) skrecie lub gdy wchodze w niego z nieco wieksza predkoscia/obrotami. Gdy skrecam pomalutku, spokojnie – nie zapala sie.
Wystarczy wowczas zgasic silnik i odpalic ponownie – kontrolka gasnie.
Jest to dosc irytujaca sytuacja i nie mam pojecia, co moze byc nie tak?

PostNapisane: 18 maja 2007, 12:11
przez xANDy
Czy przód/tył masz takie same opony?
Może układ wychwytuje ZBYT duże różnice w prędkości obrotowej (poślizgi boczne itp)...

PostNapisane: 19 maja 2007, 01:04
przez BENY626
xANDy napisał(a):Czy przód/tył masz takie same opony?
tak, wszedzie identyczne Bridgestony.
http://www.integra24.pl/opony/opis/214/ ... 5-R14-86T/

ABS

PostNapisane: 27 maja 2007, 21:33
przez Rafaelo
halo koledzy i kolezanki jak wyciągnąć sam komputer ABS w mazdzie xedos v6 u mnie ciagle swieci abs niemoge znalezc powodu <glupek2>

PostNapisane: 23 cze 2007, 12:40
przez xANDy
xANDy napisał(a):U mnie czujnik padł (nie wiem który)

Już wiem, który padł – prawy tylny a nie lewy jak zazwyczaj.
Diagnozę rozpocząłem niejako od tyłu – wyjąłem wtyczkę z komputera ABS'u i mierzyłem który z czujników jest padnięty. Wyszło, że prawy tylny. Ponieważ nie chciało mi się wierzyć, że jestem tym szczęśliwcem, któremu padł INNY czujnik niż lewy tylny więc......

Wymieniłem – na szrocie pożyczyli mi od modelu BA – kształt niemal identyczny ale inny kąt mocowania. Po wyjęciu starego czujnika okazało się, że reszta wymiarów jest identyczna, więc po prostu wsadziłem stary-nowy czujnik, przełożyłem wszystkie blaszki oraz złączkę (GF ma większe styki niż BA) i działa. Problem był tylko z ustawieniem, bo oryginalny czujnik sam się centruje a ten nie miał pierścienia centrującego, więc miałem 2mm zapasowej regulacji.

PostNapisane: 25 cze 2007, 09:28
przez darecki 626
KAPELAN napisał:

xANDy napisał(a):Diagnozę rozpocząłem niejako od tyłu – wyjąłem wtyczkę z komputera ABS'u i mierzyłem który z czujników jest padnięty


W jaki sposób go namierzełeś? Czy biega o jego rezystancje? Jeśli tak, to byłbym Ci niezmiernie wdzięczny gdybyś podał wartość zmierzonego oporu.
Kiedyś pisałem o klockach hamulcowych, ale to była totalna lipa. Problm się powtarza, tyle tylko że zależy co mu odbije, raz wszystko działa,raz świruje. Potrafi zapalić się ABS i TCM zupełnie nieoczekiwanie i tak też potrafi zgasnąć.
Może ma ktoś na to koncepcję?
Z góry dzięki.

PostNapisane: 25 cze 2007, 09:56
przez xANDy
Rezystancja czujnika wynosi ok 1,3-1,6 kΩ, Jeśli ma wartość sporo inną to znaczy, że jest walnięty – a one mają zwyczaj padać "po trochu" czyli raz są, raz nie ma. Nagrzane pokazują wartość nominalną a potem przestają itp.
Otwierasz maskę autka, pod pompą hamulcową (tak mniej więcej), jest "agregat ABS" i wchodzi w niego duża wtyczka z blokadą. Wyciagasz ją i z wydrukiem z manuala sprawdzasz które doprowadzenia czujników mają nieprawidłowe wartości.
Manual znajdź sobie na forum – GF workshop manual_1, w sekcji P (P24 i P25) znajdziesz rozpiskę złącza (lustrzane odbicie) i miernik z drucikami w rękę...

PostNapisane: 4 lip 2007, 17:45
przez magic32
Mam podobny problem z zapalającymi się i kontrolkami ABS i TCS. Niestety żaden ze mnie elektryk i wszystkie te rady zmierzenia sobie rezystancji lub sprawdzenia czujników są czarną magią. Znacie może jakiegoś dobrego, godnego polecenia fachowca od tych spraw we Wrocławiu?

PostNapisane: 5 lip 2007, 17:13
przez Sebastian ZG
Podłącze się do tematu. Mam uszkodzony ABS (świeci się lampka) i na wszystkie wstępne pytania mam już odpowiedzi. Ale, nie moge znaleźć schematu złącza komputera ABS (coby sprawdzić oporność czujników ew. przewody do czujników). A kiedyś gdzieś to widziałem. Nadmieniam, że już od ponad 3 godzin latam po tym forum, używam opcji szukaj, ale....diabeł ogonem nakrył i nie moge znaleźć. Prosiłbym o nakierowanie mnie.
Dziękuje.
a najwazniejsze GW '99 2,0benzyna

PostNapisane: 6 lip 2007, 10:06
przez xANDy
Znajdź kolegę GofNet'a i dorwij się do jego biblioteki. Znajdziesz tam 626 workshop manual (29,7MB), otworzysz sobie na dziale P-20 do P-30 (strony od 330) i znajdziesz tam wszystko co potrzebne – od wybłyskania błędów ABSu do rozpiski kabli.
Rozpiska kabli w tej wtyczce jest lustrzanym odbiciem w pionie (bo to jest rysunek specjalnej wtyczki-rozdzielacza a nie bezpośredniej wtyczki).

Najpierw WYBŁYSKAJ błędy
Zworka GND-TGB oraz dioda (dioda LED+rezystor 1kΩ) podłączona jedną nóżką do FBS a drugą nózką do PLUSA akumulatora. Opis błędów P-30 i P-31.
Przy np. uszkodzonym czujniku Lewym Tylnym pojawią się błędy: 14 oraz 48 (a nawet i 44) – wszystkie wynikają z uszkodzenia czujnika.

PostNapisane: 18 lip 2007, 09:59
przez Xavier
No to dopadło mnie to samo: „W czasie jazdy świecą kontrolki od ABS i TCS.” :(

Dzwoniłem do serwisu w Łodzi :
Podłączenie do kompa, by stwierdzić który : 170 zł
Czujnik : 475 zł.
Wymiana: 80 zł.
Razem 725 zł! Zgłupieli czy jak? <szok>
Dobrze, że jest ten temat … Poszukam czujnika od 323 BJ – koszt 297 zł (pytałem w serwisie). Tylko czy zwykły elektryk / elektronik będzie w stanie zdiagnozować, który czujnik padł? Sam nie sprawdę , bo z elektronikii jestem "lewy" i nie mam nawet czym sprawdzić. Koledzy czy są jakieś inne opcje ratunku?

ECH..... :]
Byłem u elektronika i wiem trochę więcej podobno może być to wina modułu ABS…. :( Czujniki sprawdzone (styki też) i wszystko niby jest OK. 100 zł. poszlo . Tyle, że kontrolki ABS-u i TCS jak się zapalały od czasu do czasu, tak się zapalają dalej.
Przykładowo : wyjechałem z warsztatu, nie paliły się, pomyślałem „GRA”! Zaparkowałem, by zrobić zakupy…. wracam – włączam silnik – palą się. Stanąłem na światłach, celowo zgasiłem silnik….odpalam….nie palą się. Ktoś coś z tego rozumie? Co to może być?

PostNapisane: 18 lip 2007, 21:56
przez xANDy
xANDy napisał(a):Najpierw WYBŁYSKAJ błędy
Zworka GND-TGB oraz dioda (dioda LED+rezystor 1kΩ) podłączona jedną nóżką do FBS a drugą nózką do PLUSA akumulatora. Opis błędów P-30 i P-31.

PostNapisane: 19 lip 2007, 08:04
przez Xavier
xANDy napisał(a):
xANDy napisał(a):Najpierw WYBŁYSKAJ błędy
Zworka GND-TGB oraz dioda (dioda LED+rezystor 1kΩ) podłączona jedną nóżką do FBS a drugą nózką do PLUSA akumulatora. Opis błędów P-30 i P-31.

Dzięki xANDy ....ale już pisałem jaki ze mnie "błyskotliwy" elektronik. ;)
Jest jeden błąd, który mogę samemu "wybłyskać". To mój błąd... :]

PostNapisane: 19 lip 2007, 12:48
przez xANDy
Xavier – trudno więc Tobie pomóc... :(

PostNapisane: 20 sie 2007, 13:21
przez slamo
Witam
Proszę o pomoc w podobnym temacie.
W aucie zostały wymienione klocki hamulcowe z przodu (jak się okazało niepotrzebnie, bo stare były jeszcze ok) i rozruszany hamulec ręczny (był zapieczony). Po przejechaniu ok. 200-300 km od tej wymiany pojawił sie problem (choć nie wiem czy związany z tą wymianą):
W czasie jazdy zapaliły się kontrolki: hamulec(czerwona), ABS i TCS. Po zatrzymaniu i powtórnym uruchomieniu zgasły, ale po kilkudziesięciu kilometrach zapaliły się ponownie. Od tamtej pory kontrolki paliły się po uruchomieniu silnika, ale można było je "zgasić" :) zatrzymując samochód po kilkuset metrach i ponownie go uruchamiając.
Od pewnego momentu kontrolki palą się cały czas, a ja nie próbuję ich gasić (od momentu gdy ABS zadziałał przy niezbyt intensywnym hamowaniu).

Poza tym nie zauważyłem nieprawidłowej pracy układu hamulcowego, a ponieważ było to podczas wyjazdu urlopowego byłem zmuszony pokonać w ten sposób ok. 1500 km.

Co można w takim przypadku sprawdzić samemu?

Prosze też ewentualnie o jakieś namiary na dobrego mechanika w Krakowie i okolicach jeśli nie uda mi się nic zrobić.

Pozdrawiam

PostNapisane: 21 sie 2007, 09:24
przez xANDy
Odpowiedź masz 3 posty powyżej.
Błąd czujnika – załapuje jak się nagrzeje ale i tak prędzej czy później padnie całkowicie.