Strona 1 z 1

Nakrętka antykradzieżowa alufelgi

PostNapisane: 3 lis 2006, 13:10
przez Szpak26
Witam!
Mam duży problem. Kupiłem moje maleństwo przywiezione z Niemiec z brakiem owego klucza do zabezpieczenia. Uległem namowom sprzedającego, że wulkanizatorzy radzą sobie bez problemów z takimi przypadkami. Tylko pech, bo mają teraz urwanie głowy i wszyscy mnie odsyłają po klucz. Tylko że jego kurde nie ma. Serwis w K-cach mówi że dealerzy stosowali to sami i jest ok 60 różnych kombinacji i każda miała swój nr. Tylko że takowego nr też nie mam, więc oni nie są w stanie mi pomóc. Więc pytania do Was:
ma ktoś z okolicy taki klucz? (załączyłem zdjęcie)
a może miał ktoś taki problem i wie jak sobie z tym poradzić, lub macie namiary na specjalistów?
I ewentualnie jak się wymienia szpilki?
Jeszcze jedno: te nakrętki maja chyba lewy gwint – czy mogły być wymienione szpilki?Obrazek
Będę bardzo wdzięczny za porady!
Pozdrawiam!

PostNapisane: 3 lis 2006, 13:19
przez sołtys
jedz do ślusarza migomat kawałek pręta i będzie po problemie.

PostNapisane: 3 lis 2006, 13:23
przez Szpak26
Mówisz, żeby dospawać pręt do tej nakrętki?

PostNapisane: 3 lis 2006, 13:25
przez Loczek
Szpak26 napisał(a):Mówisz, żeby dospawać pręt do tej nakrętki?

wdłg mnie to też dobry pomysł.

PostNapisane: 3 lis 2006, 13:26
przez sołtys
Szpak26 napisał(a):Mówisz, żeby dospawać pręt do tej nakrętki?


dokładnie jest wiele rozwiązań tego problemu, na zdjęciu nie widać jak ta nakrętka wygląda, zazwyczaj wulkanizatorzy nie mają z tym problemu ale jak sam napisałeś mają urwanie głowy, wiec pozostają ci ślusarze lub mechanicy. :]

PostNapisane: 3 lis 2006, 13:28
przez Loczek
To ty jestes z Dbarowy hehe

W ten weekend niemam Migomata w domu bo bym ci to zrobił.

HMm w poniedizałek naj[ewniej już bede miał.

PostNapisane: 3 lis 2006, 13:30
przez Szpak26
A co powiecie o tym lewym gwincie?
Czy mogli zmienić szpilkę i czy to nie jest trudne? Bo chyba seryjnie gwint jest prawy, no nie?

PostNapisane: 3 lis 2006, 13:32
przez Loczek
HMm, mysle że gwint powinien być prawy, chodz różne rzeczy się widuje.

Ale jakby Ci neikt tego nei zrobił to wal na priw a jakos zaradizmy.

PostNapisane: 3 lis 2006, 13:39
przez Szpak26
Oki!
Dzięki za gotowość. Jutro w pracy będę miał dostęp do wszystkich możliwych narzędzi, więc mam nadzieję, że coś się uda zdziałać.
A jakbyś Loczku widział srebrne kb z czerwonymi blachami ślizgające się niemiłosiernie na letnich gumach – to będę ja! Pozdrawiam!

PostNapisane: 3 lis 2006, 13:40
przez Loczek
Szpak26 napisał(a):A jakbyś Loczku widział srebrne kb z czerwonymi blachami ślizgające się niemiłosiernie na letnich gumach – to będę ja! Pozdrawiam!

Dobra będe trabił i mrugał czym się da. :D

A pozatym to Zapraszamy
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=27459

PostNapisane: 3 lis 2006, 15:23
przez xANDy
Inny prosty sposób – zrobić nacięcie boshem, mocny śrubokręt (lub mały łomik), mały młoteczek i odkręcić... Powinien być zwyczajny prawy gwint. Wymiana szpilek w GF to zbyt dużo roboty.
Taką operację można zrobić dość prosto.

PostNapisane: 3 lis 2006, 15:40
przez Jaksa
xANDy napisał(a):Wymiana szpilek w GF to zbyt dużo roboty.
Przesadzasz :P w 626 mozesz wybic szpilki ( przód ) bez demontowania zwrotnicy / piasty. Z tyłem jest wiecej dłubania ale tez prosta operacja.

PostNapisane: 4 lis 2006, 10:38
przez mart
Jaksa napisał(a):
xANDy napisał(a):Wymiana szpilek w GF to zbyt dużo roboty.
Przesadzasz :P w 626 mozesz wybic szpilki ( przód ) bez demontowania zwrotnicy / piasty. Z tyłem jest wiecej dłubania ale tez prosta operacja.


a możesz w kilku słowach powiedzieć co trzeba zrobic i z czym moge mieć problem przy wymianie szpilek (tył) w 626 GE bo mi fachowcy przy zmianie opon 2 szt ukręcili i w jednej nakrętce gwint zerwali :(

i jeszcze jedno pytanko czy te szpilki się nadają ?
http://moto.allegro.pl/item139036545_szpilki_radelkowane_ford_i_mazda_45mm.html

PostNapisane: 4 lis 2006, 11:16
przez Jaksa
mart napisał(a):co trzeba zrobic i z czym moge mieć problem przy wymianie szpilek (tył)
Nie wiem jak u Ciebie z trzymaniem kluczy <lol> ale do wymiany szpilek z tyłu musisz zdemontowac całą piastę ......
Czeka Ciebie demontaż zacisku,tarczy oraz odkrecenie centralnej nakretki piasty ( ktora jest pod dekielkiem ) nastepnie zdejmujesz piastę i wybijasz uszkodzone szpilki – montaz oczywiscie w odwrotnej kolejnosci.
mart napisał(a):czy te szpilki się nadają
Nie kupuję nic z Allegro wiec tak ze zdjęcia nie napiszę co to jest warte , mogę dac namiar na uzywane dobre oryginalne szpilki ( jak chcesz napisz na PW )

PostNapisane: 4 lis 2006, 12:12
przez siwy_dymek
Szpak26 napisał(a): jak sobie z tym poradzić


ja w USA rozmawialem z mechanikiem ktory w warsztacie spotyka sie na codizen z takim problemem, bo ludzie odstawiaja bryczki z zabezpieczeniami na kolach...a o kluczach nie mysla...generalnei duzo amerykanow nie mysli <lol>

On uzywa specjalnego klucza ktowy w srdoku zweza sie i poprostu nabija ten klucz na srube i gotowe, mozna odkrecac!

Na netcie tez chyba widzialem klucz samodopasowujacy, ktory w glowce mial upchane kolo siebie male preciki ktore takze mialy na celu dopasowac sie do ksztaltu nakretki/sruby

PostNapisane: 5 lis 2006, 10:23
przez Szpak26
No i tak...
Narobiłem krzyku, a okazało się, że nie były specjalnie mocno przykręcone. W ruch poszedł przecinak i młotek, 20 minut i zrobione ( a szykowałem się na pół dnia roboty).

Dziękuję wszystkim za porady i udział w dyskusji!

Dla informacji:
nowy zestaw nakrętek zabezpieczających w ASO Dyga K-ce to koszt 90zł.

Pozdrawiam Wszystkich!

PostNapisane: 5 lis 2006, 22:36
przez KOVI
Tak na marginesie: zakup podobnych do tych na zdjęciu mija się z celem – szkoda nawet 90zł, lepiej juz zamówić u jakiegoś speca wykonania "specjalnych" lub kupienie okrągłych – z kluczem w srodku /choć i na te są sposoby/. Wymieniono tu tyle metod odkręcenia zabezpieczenia – wspomniano nawet o tej najszybszej i stosowanej powszechnie przez złodziei czyli nabicia na zabezpieczenie mniejszego klucza – a występuje jeszcze sporo więcej, więc trzeba się zastanowić nad pytaniem – po co wogóle nam te zabezpieczenia skoro odkrecenie ich zajmuje dokladnie tyle samo czasu co zwyklej sruby??!! ;)

PostNapisane: 5 lis 2006, 22:41
przez xANDy
KOVI napisał(a):po co wogóle nam te zabezpieczenia skoro odkrecenie ich zajmuje dokladnie tyle samo czasu co zwyklej sruby??

Bu dupki z sąsiedniego bloku w mieście wykręcą koła sąsiadowi – skoro jemu łatwiej. Prawdziwemu złodziejowi nie zrobi to różnicy.

PostNapisane: 6 lis 2006, 02:49
przez siwy_dymek
xANDy napisał(a):Bu dupki z sąsiedniego bloku w mieście wykręcą koła sąsiadowi – skoro jemu łatwiej. Prawdziwemu złodziejowi nie zrobi to różnicy.



Dokladnie! Jak zlodziej bedzie chcial ukrasc to ukradnei kola albo caly samochod, a jak gnojki sie wezma za robote to dadza sobie spokoj, bo nie beda wiedizeli jak! I tyle! Przed profesionalnym zlodziejem nie uchroni sie mesio s-klasa ani inna fura, przed idiotom malucha mozna zabezpieczyc