Strona 1 z 8

Wymiana sworzni wahacza.

PostNapisane: 17 cze 2006, 12:48
przez colorfun
Czesc!
Ostatnio robiłem coroczny przegląd samochodu.
Stwierdzono luzy na sworzniu lewego przedniego wahacza. Zalecają wymianę.
Podobno w tym modelu nie można wymienić samego sworznia – trzeba cały wahacz.
Proszę Was o potwierdzenie.
Ponadto, przy okazji, przytoczcie proszę ile taki wahacz kosztuje oraz ile kosztować może jego wymiana. Czy zalecacie jakiegoś konkretnego producenta tego rodzaju części?
Dziękuję!

PostNapisane: 17 cze 2006, 13:32
przez xANDy
Wahacz chyba tylko oryginał. Przy okazji tuleje gumowe (ori przód 180, tył może być gorsza po 60zł). Używaną sztukę lewą mają w www.mht.pl (o ile ktoś już nie kupił)
PS. powiedz, żeś z klubu madzi :)

PostNapisane: 17 cze 2006, 13:45
przez Jaksa
Nie kupuj czasami samego sworznia – to pomyłka....Mozesz kupic wahacz koreanski za 315 zł kompletny ( pasuje od GE , rozni się tylko tylnym motylem ktorego zostawisz od swojego wahacza ) albo tak jak napisal xANDy mht i po sprawie. Ja moge tez polecic firmę www.maag.home.pl z Warszawy.....

xANDy, doszły mnie słuchy ze obraziłes się na naszych wspólnych kolegów ;) <lol>

PostNapisane: 17 cze 2006, 13:56
przez xANDy
Jaksa napisał(a):pasuje od GE

Ale tam jest chyba nieco inny rozstaw – jakieś 2 cm różnicy!

Jaksa napisał(a):doszły mnie słuchy ze obraziłes się na naszych wspólnych kolegów

Nie wiem kto Ci te bujdy naopowiadał, ale ostatnio po prostu jestem zarżnięty czasem – koniec roku w szkole, święta w kościele, różne dodatki między tym wszystkim, pogrzeby, wymiana przegubu wewnętrznego...... Póki jeździłem na tym pogruchotanym przegubie to wszelkie jazdy ograniczałem do minimum.
Oni tam mają tyle części od GE, że można złożyć kilka(naście) całych aut. Np. zwrotnice po 50 (chyba), szczęki, masę drobnicy i nie tylko...

PostNapisane: 17 cze 2006, 19:23
przez Jaksa
xANDy napisał(a):Ale tam jest chyba nieco inny rozstaw
Moja poprzednia GF i parę innych jezdzą na wahaczach od GE i wszystko gra.
xANDy napisał(a):Nie wiem kto Ci te bujdy naopowiadał
Dzisiaj z nimi rozmawiałem ( tak powiedział bo dawno Ciebie u nich nie było )

PostNapisane: 21 cze 2006, 18:56
przez colorfun
Czesc,
Znalazlem wahacz do mojej mazdy GW za 345 zl firmy Service Part.
Mam wobec tego pytania:
Czy warto kupić część tej firmy?
Sprzedawca mówi o dolnym przednim wahaczu. Czy jest i górny? Skąd mam wiedzieć który u mnie szfankuje? Na przeglądzie powiedzieli poprostu wahacz...
Pomóżcie...

PostNapisane: 22 cze 2006, 08:58
przez xANDy
Tam nie ma innego wahacza – jest tylko dolny wahacz zawieszenia (mówimy oczywiście o przodzie, prawda?)

PostNapisane: 22 cze 2006, 11:15
przez colorfun
Tak, chodzi o lewy przód
Dziękuję,

PostNapisane: 8 lis 2006, 23:15
przez Sławenty
Podłącze się pod temat, bo chodzi dokładnie o to samo.
Czy w 626 GD sworzeń da sie wymienić, czy nie?
Kupić sam sworzeń nie problem, tylko nie bardzo wiem jak to sie trzyma wahacza. A jak sie da wymienic (oby tak było) to czy potrzebne są do tego jakieś extra toolsy?

Pozdrawiam
slavek

PostNapisane: 9 lis 2006, 00:36
przez colorfun
Jak wymienialem caly wahacz w swojej (z powodu uszkodzonego tylko sworznia), gosc, ktory mi go wymienial powiedzial, ze stary mam sobie zostawic, bo sa firmy, ktore moga go zregenerowac, tj. "nabic sworzen".

PostNapisane: 9 lis 2006, 15:15
przez Sławenty
colorfun napisał(a):Jak wymienialem caly wahacz w swojej (z powodu uszkodzonego tylko sworznia), gosc, ktory mi go wymienial powiedzial, ze stary mam sobie zostawic, bo sa firmy, ktore moga go zregenerowac, tj. "nabic sworzen".


Jeżeli to takie trudne i skomplikowane, to ciekawe po co sprzedają same sworznie – markowe, podróby, jednym słowem można wybierać. Przecież, gdyby nie dało się tego wymienić (w warunkach warsztatowych) sprzedaż była by mizerna, a więc nie opłacalna. :|
Mechanik mówił mi coś o wprasowywaniu sworznia w wahacz – przez to robocizna ma być droższa bo trzeba wahacz wyjąc z samochodu.
Może Mistrz JAKSA zechce się odezwać i powiedzieć jak to jest w GD, bo co on powie to święte ;)

PostNapisane: 9 lis 2006, 15:43
przez Jaksa
Sławenty napisał(a):Może Mistrz JAKSA zechce się odezwać i powiedzieć jak to jest w GD
Co tu duzo mówic , znający temat serwis nie zamontuje samego sworznia w stary wahacz ( znam to z doswiadczenia ) to jest pomoc chwilowa i bez gwarancji ( w naszym przypadku ) dlaczego? dlatego ze po wycisnieciu starego sworznia ( auta mają juz latka ) nie bedzie mozliwosci na wcisniecie nowego , on poprostu wpada a otwór w wahaczu jest za duzy aby bezpiecznie utrzymał sworzen – zawsze mozna obspawać <lol> widziałem takie pomysły . Panowie , zycie mamy tylko jedno......
Sławenty napisał(a):bo co on powie to święte
Przesadzasz .....przez 16 lat pracy przy jednej marce tez byś wiedział co i gdzie mozna zastosowac , duzo tematów testowałem na swoich samochodach moze stąd ta wiedza ;)

P.S. Handlowac mozna wszystkim nawet butami z kartonu ...... :D

PostNapisane: 9 lis 2006, 15:56
przez xANDy
in lingua latina
Jaksa locuta – causa finita


Jaksa powiedział – spór zakończony

PostNapisane: 9 lis 2006, 15:58
przez Grzyby
Jaksa napisał(a):zawsze mozna obspawać widziałem takie pomysły

i to chyba całkiem niedawno <diabełek>

Sławenty, możesz też kupić kompletny wahacz na allegro. Ja do swojej kupowałem po 140zł/szt (wahacz ze sworzniem i tuleją metalowo-gumową) a do GD są tańsze.

PostNapisane: 9 lis 2006, 16:48
przez Jaksa
Grzyby napisał(a): to chyba całkiem niedawno
No własnie własnie – skonczyło się wymianą całych wahaczy ....

PostNapisane: 9 lis 2006, 18:25
przez Sławenty
Dzięki wszystkim za odpowiedzi.

Ostatnie pytanie : Czy wystarczy wymienić jeden, czy lepiej komplet wahaczy. Albo inna opcja –> jeden nówka, a w tym wahaczu co jest narazie dobry wymienić tulejkę i gume (tak jak Waluś w fotorelacji). Może pytanie wydaje sie Wam głupie, ale skoro skończył się jeden sworzeń to skąd mam wiedzieć ile wytrzyma ten drugi? :|

Znalazłem takie http://allegro.pl/item140432776_wahacz_ ... _nowy.html , wyglądają na nówki za 120zeta, (w sklepie min.250zł/szt).

BRAĆ 1 czy 2?

PostNapisane: 9 lis 2006, 18:34
przez Grzyby
Sławenty napisał(a):Znalazłem takie http://allegro.pl/item140432776_wahacz_ ... _nowy.html , wyglądają na nówki za 120zeta

Kupowałem od tego samego sprzedawcy i właśnie mam je założone.
Weź 1, jak będzie padał drugi to usłyszysz. Raczej nie stanie się to z dnia na dzień. Ja na stukającym i skrzypiącym sworzniu zrobiłem jeszcze kilka kkm.

PostNapisane: 9 lis 2006, 20:36
przez Jaksa
Kup jeszcze łącznik stabilizatora do tego wahacza .

PostNapisane: 11 lis 2006, 19:06
przez czolgu
Witam. Rozumie zatem ze bardziej sensowny jest zakup calego (nawet tanszego) nowego wahacza niz bawienie sie w wymiane sworznia? Stoje wlasnie przed tym wyborem, wczoraj mechanik podcza przegladu straszyl mnie odpadajacym podczas jazdy kolem... Panie Jarku, ten bedzie dobry?
http://allegro.pl/item141116931_wahacz_ ... _nowy.html
Jesli nie to jakiej firmy szukac?
pozdr

PostNapisane: 11 lis 2006, 19:52
przez Jaksa
czolgu napisał(a): ten bedzie dobry
Tak i w bardzo dobrej cenie. JC Auto sprzedaje po 315 zł szt.