Strona 1 z 1

Skrzypienie z przodu po dłuższej trasie

PostNapisane: 9 wrz 2016, 11:17
przez wiewior_1993
Witam. W mojej 626 GF ostatnio coś skrzypi z przodu z lewej strony po przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów. Jest to dźwięk podobny do skrzypienia hamulca ręcznego, gdy chce się popchnąć samochód (chyba wiecie o co chodzi :P ). Dźwięk występuje kiedy przód jest dociążony choćby samym kierowcą, na pusto tego nie słychać. Zarówno na nierównościach przy jeździe na wprost, gdy przód się "buja", na dohamowaniu, jak i przy niedużych ruchach kierownicą na postoju. Na moje ucho to z okolicy koła, gdzieś koło tarczy hamulcowej, diagnosta stwierdził, że łożysko amortyzatora. Co ciekawe innego dnia na tej samej trasie cisza. Ma ktoś jakiś pomysł? :)

Re: Skrzypienie z przodu po dłuższej trasie

PostNapisane: 19 wrz 2016, 22:21
przez umcyk
jakby to bylo lozysko amortyzatora to przy skretach kierownica na postoju byloby slychac ,ale do tego to potrzeba 2 osob.

PostNapisane: 20 wrz 2016, 08:56
przez iparts
Sprawdzałeś zaciski hamulcowe? Może zacisk Ci nie odbija i dlatego jest taki dźwięk.

Re: Skrzypienie z przodu po dłuższej trasie

PostNapisane: 21 wrz 2016, 00:16
przez wiewior_1993
No właśnie słychać na postoju przy kręceniu kierownicą, tylko jak nasłuchiwałem to nie szło spod maski, tylko z okolicy koła. Mechanik luzów poza tulejami wahacza nie znalazł, amortyzatory sprawdzane na diagnostyce, łożyska też stwierdził, że są w porządku. Zacznę od tych tulei, bo czasami słychać też stukanie.