Strona 1 z 2

Ściąga w prawo

PostNapisane: 13 lip 2015, 15:56
przez Czyżyk96
Mam problem z madą 626. Auto ściąga w prawo. Nie mam już pomysłów czego może to być wina. Zawieszenie jest zrobione, zbieżność jest ustawiona idealnie mimo to nadal ściąga. Koła przekładałem przód na tył i odwrotnie ale bez zmian. Auto na 99% nie miało nawet stłuczki.

PostNapisane: 13 lip 2015, 17:32
przez sebekle
hamulec nie trzyma?

Re: Ściąga w prawo

PostNapisane: 13 lip 2015, 21:11
przez Czyżyk96
Jest mały problem z hamulcem z tyłu po zaciągnięciu ręcznego. Mechanik mówił, że linka się przycina. Zauważyłem jeszcze, że z przodu na kielichu po prawej stronie całość jest przesunięta trochę a po lewej stronie mieści się idealnie w tym kółku.

Re: Ściąga w prawo

PostNapisane: 14 lip 2015, 15:38
przez motylek322
Pewnie to nie wina linki ale łożyska igiełkowego. Taki problem to standard Mazdy. Poczytaj o regeneracji zacisków. Ta lektura wiele Ci wyjaśni.

PostNapisane: 14 mar 2016, 18:18
przez Czyżyk96
Witam!
Postanowiłem odświeżyć temat, ponieważ problem nadal nie jest rozwiązany. Zaraz po zakupie Mazdy w zawieszeniu zostały wykasowane luzy i została ustawiona zbieżność jednak auto nadal ściągało w prawo. Po wymianie opon na zimowe problem pozostał. Hamulec przy żadnym kole nie blokuje.
1. Czy w Maździe 626 ustawia się kąty kół?
2. Odnoszę wrażenie, że samochód z prawej strony stoi niżej jak z lewej. Robiąc pomiary wyszła mi różnica między 0,5 a 1 cm. Co może być tego powodem?

PostNapisane: 14 mar 2016, 19:55
przez sebekle
ktoś sobie zmienił tylko jedną sprężynę na osi. zbieżność osi tylnej sprawdzona?

Re: Ściąga w prawo

PostNapisane: 14 mar 2016, 20:03
przez dkowal91
Może nie zmienił sprężyny, tylko poprostu sprężyna pękła?? amortyzatory sprawne?? może gorne mocowanie uszkodzone??

Re: Ściąga w prawo

PostNapisane: 14 mar 2016, 22:28
przez motylek322
Zwyczajne zmęczenie materiału (sprężyny, amora) stąd pewna różnica w wysokości. Prawa stron więcej pokonuje nierówności bo jest bliżej skraju drogi, gdzie jest więcej dziur. Też mam tak u siebie. Zrobić pełną geometrię a nie tylko zbieżność. Oczywiście wcześniej wykluczyć możliwość uszkodzenia elementów mających wpływ na prowadzenie samochodu.

PostNapisane: 15 mar 2016, 15:26
przez Czyżyk96
Z tego co pamiętam z tyłu nie było nic ruszane. Amortyzatory na przeglądzie wyszły dobrze (nie pamiętam dokładnych wartości). Cała kolumna MacPhersona z prawej strony była rozbierana więc uszkodzenie odpada.
Teraz pozostaje wymiana sprężyn z przodu?

Re: Ściąga w prawo

PostNapisane: 15 mar 2016, 19:14
przez dkowal91
skoro stoi krzywo miedzy lewy przód a prawy przód, to musi być coś nie tak w zawieszeniu. Sprawdź sprężyny i amortyzatory. czy są takie same i tego samego producenta, ogólnie takie elementy typu sprężyna i amortyzator zawsze powinno wymieniać się parami...

Re: Ściąga w prawo

PostNapisane: 15 mar 2016, 20:50
przez tadziomaru1
Sprawdź kierunek zamontowania górnego łożyska, czy też raczej poduszki amora. Jest tam wgłębienie oznaczające, ale już nie pamiętam czy ma iść do przodu, czy do tyłu. Z tego co pisałeś wcześniej wiem, że na pewno jest źle, bo zauważyłeś, że górne mocowanie amora jest nie równo w otworze a w drugim jest dobrze.
Nie wierzę w wypracowanie materiału i że po jakimś czasie jedna sprężyna może trzymać auto niżej niż druga. Dzieje się tak dlatego, że ktoś kiedyś wymienił tylko jedną kolumnę Mc Phersona, czyli amor wraz ze sprężyną i górnym mocowaniem.

PostNapisane: 15 mar 2016, 21:18
przez Czyżyk96
Dzięki wszystkim za odpowiedzi w przyszłym tygodniu wezmę się za to. Prawdopodobnie kolumna z prawej strony była rozbierana bo poprzedni właściciel robił łatkę w nadkolu więc istnieje możliwość, że ktoś źle coś złoży.

Re: Ściąga w prawo

PostNapisane: 20 mar 2016, 13:46
przez dkowal91
I jak efekty??

PostNapisane: 20 mar 2016, 19:03
przez Czyżyk96
Takie efekty, że kolega mechanik nie ma czasu patrzeć na. Po świętach będziemy coś działać

Re: Ściąga w prawo

PostNapisane: 20 mar 2016, 20:36
przez dkowal91
Ok, to czekam na jakiś odzew:)

Re: Ściąga w prawo

PostNapisane: 21 mar 2016, 15:38
przez tower5
Miałem podobnie tylko u mnie był robiony najpierw sworzeń – nowy podspawany by nie wyskoczył -rozwiązanie na chwilę. Potem zakup całego wahacza niby tej samej firmy, wymiana, ustawienie i kicha ciągnie w prawo. Znów na podnośnik. Wziąłem miarkę i z punktów na podwoziu za wahaczami zmierzyłem odległość do sworzni po obu stronach i z prawej o 1,5 cm dłuższa odległość. Dokupienie drugiego wahacza, sprawdzenie czy oba są tego samego rozmiaru. Założenie, ustawienie i działa, madzia jeździ prosto :D . Kara musi być za próbę robienia po najniższej cenie.

Re: Ściąga w prawo

PostNapisane: 21 mar 2016, 20:55
przez tadziomaru1
No i znowu tanio wyszło drogo... Jak ludziom tłumaczę, to nie rozumieją.

PostNapisane: 22 mar 2016, 09:14
przez grzech_z
tower5 napisał(a):sworzeń – nowy podspawany by nie wyskoczył -rozwiązanie na chwilę


Niby dlaczego na chwilę? Dopóki się nie rozjeździ. Po co wymieniać zaraz całe wahacze – jeszcze zły się kupi i robota x 2 + po drodze geometria – bez sensu.

Re: Ściąga w prawo

PostNapisane: 22 mar 2016, 18:09
przez tadziomaru1
Po wymianie wahacza nie trzeba robić geometrii.

PostNapisane: 23 mar 2016, 09:07
przez grzech_z
tadziomaru1 napisał(a):Po wymianie wahacza nie trzeba robić geometrii.


Ja to wiem :)
Tylko jak ktoś mechanikowi auto oddaje to często się dowiaduje, że mazda nie przewidziała wymiany sworznia i trzeba cały wahacz no i potem geometrię :)