dziwne dźwięki z tylnego zawieszenia

Witam
Mam problem z tylnym zawieszeniem, podczas jazdy po nie równej drodze lub przy szybszym wejściu w ciasny zakręt, z tylnego zawieszenia dochodzą dźwięki niczym z starego tapczanu.
Dźwięk dochodzi z okolić górnego mocowania amortyzatora, więc wymieniłem mocowanie amortyzatora chociaż poprzednie miało 2 lata. Niestety, wymiana nie rozwiązała problemu.
Mechanik zasugerował, że może to wina sparciałych i popękanych gum, które nachodzą na sprężynę.
Zamówiłem z ASO górę jak i dół od razu na dwie strony, po wymianie problem nadal występuje.
Przejechaliśmy się po nierównościach i nasłuchiwał stwierdził iż to prawdopodobnie wina amortyzatorów.
W pozostałych częściach zawieszenia nie widzi, żadnych luzów, zresztą w ciągu ostatnich 3 lat wymieniałem już chyba wszystko.
Ma ktoś jakiś pomysł co to może być, bo wydałem już 500 zł i nie chciałbym dalej tak strzelać, aż w końcu się trafi?
Mam problem z tylnym zawieszeniem, podczas jazdy po nie równej drodze lub przy szybszym wejściu w ciasny zakręt, z tylnego zawieszenia dochodzą dźwięki niczym z starego tapczanu.
Dźwięk dochodzi z okolić górnego mocowania amortyzatora, więc wymieniłem mocowanie amortyzatora chociaż poprzednie miało 2 lata. Niestety, wymiana nie rozwiązała problemu.
Mechanik zasugerował, że może to wina sparciałych i popękanych gum, które nachodzą na sprężynę.
Zamówiłem z ASO górę jak i dół od razu na dwie strony, po wymianie problem nadal występuje.
Przejechaliśmy się po nierównościach i nasłuchiwał stwierdził iż to prawdopodobnie wina amortyzatorów.
W pozostałych częściach zawieszenia nie widzi, żadnych luzów, zresztą w ciągu ostatnich 3 lat wymieniałem już chyba wszystko.
Ma ktoś jakiś pomysł co to może być, bo wydałem już 500 zł i nie chciałbym dalej tak strzelać, aż w końcu się trafi?