Strona 1 z 1

Wymiana tylnych amortyzatorów GW i rozmiary śrub.

PostNapisane: 29 mar 2015, 11:45
przez lasic100
Witam,

Mam pytanie odnośnie wymiany amortyzatorów, (a konkretnie chciałem wymienić tylko osłony i odboje). Natknąłem się na problem podczas wyjmowania dolnych śrub mocujących amortyzator. Otóż śruby są włożone od strony zacisku (nie wiem czy tak jest fabrycznie, czy ktoś je w taki sposób włożył) ale dolnej śruby nie da się wyjąć bo blokuje ją zacisk. Ze zdemontowanie zacisku też sobie nie poradziłem, ponieważ jedna śruba ma ukręcony łeb i nie chcę tego ruszać sam.

Myślałem nad ucięciem felernej śruby i potem założenie nowej już od drugiej strony, tak by nakrętka była od strony zacisku ale nie znam jej wymiarów. Nie miałem akurat suwmiarki, gdy to wszystko rozkręcałem, a musiałem na szybko złożyć z powrotem.

Czy znacie może wymiary takiej śruby, albo gdzie je można znaleźć?
Czy może jest jakiś inny sposób na załatwienie tego problemu?

Tak swoją drogą, czy w kombiaku rzeczywiście trzeba rozbierać boczki tapicerki bagażnika, aby był swobodny dostęp do 4 śrub mocujących amortyzator od góry? Bo u mnie po zdjęciu tej plastikowej zaślepki nie mogłem odpowiednio złapać dwóch śrub żadnym kluczem(płaski,oczkowy odgięty, nasadka) i byłem zmuszony do rozbierania tego :)

Re: Wymiana tylnych amortyzatorów GW i rozmiary śrub.

PostNapisane: 30 mar 2015, 09:06
przez grzech_z
Zacznij może od naprawienia tej śruby w zacisku bo i tak trzeba to zrobić.

Re: Wymiana tylnych amortyzatorów GW i rozmiary śrub.

PostNapisane: 30 mar 2015, 22:53
przez Marko91
Boczki ściągać trzeba w każdej wersji 626 przerabiałem wyciąganie amorków właśnie u siebie w hb i w sedanie brata.
Co do śrub to u mnie nakrętka była od strony zacisku.Zacisk odkecony i tak bo łatwiej i szybciej. Oczywiście zapinkę przewodu hamulcowego z amorka no i linkę ręcznego odkręcić z zacisku
Do operacji polecam jakąś rurkę z nasadką z jednej strony i oczkowy z drugiej. Między tymi śrubami jest jeszcze jedna,mocująca czujnik absu.

Co do dostępności to polecam ASO, ta śruba musi mieć idealną długość, gwint i twardość koszt na bank nie większy jak 20 zł ( myśle ze ok 10zł) więc gra nie warta świeczki. Tak samo śruba zacisku w ASO płaciłem z 10 zł albo i nie..

PostNapisane: 2 kwi 2015, 15:30
przez lasic100
Dzięki za odpowiedzi. Finalnie udało mi się uciąć felerną śrubę i zamiast niej dobrać jakąś ze sklepu z art. metalowymi. Fabryczna ma wymiary 12x1.25 i długość ok 63mm. Ja dysponowałem trochę dłuższą bo 70mm ale myślę, że będzie OK. Twardość oczywiście 10.9

Pozdrawiam.