Strona 1 z 1

Problem z wymianą sworznia wahacza przedniego

PostNapisane: 9 mar 2015, 18:22
przez Elimnator
Witam. Postanowiłem wymienić sworzeń przedniego wahacza. Stary wybiłem i tu pojawił się problem, gdyż wbijam nowy i okazuje się, że jest za luźny. Po przejechaniu krótkiego dystansu zsunął się w dół. Czy nie ma tu jakiejś blokady typu seger? Od której strony powinno się go wbijać? (bo może robię to źle?)

Re: Problem z wymianą sworznia wahacza przedniego

PostNapisane: 9 mar 2015, 23:07
przez tower5
Przenieś wątek do "Podwozie"
Mechanicy z reguły przy wymianie sworznia blokowanego segerem (większość ma) przyspawują go jeszcze w trzech punktach do wahacza, aby właśnie nie wypadał.

PostNapisane: 11 mar 2015, 21:45
przez Marko91
Lepiej było wymienić wahacz za 150 zł.. Dokuji właśnie tyle kosztuje a ma wymiary ori i nie ma problemu ze zbieżnością itd.. a sam sworzeń trw zadję się z 60 zł kosztuje. Miałem luz jak cholera na sworzniu i nalatane na tym wahaczu 20tys. i wszystko gra :)

Re: Problem z wymianą sworznia wahacza przedniego

PostNapisane: 11 mar 2015, 23:58
przez tower5
No nie do końca się z tobą zgadzam bo wahacze trzeba niestety wymienić z obu stron bo jednak różnią się minimalnie długością – w zależności od firmy. Przerobiłem temat, wymieniłem oba (najpierw jeden później drugi niestety bo w bok jednak madzia zjeżdzała) i na zbieżność. I teraz jest ok. :)

Re: Problem z wymianą sworznia wahacza przedniego

PostNapisane: 12 mar 2015, 17:43
przez Marko91
Wymieniłem 2 bo w lewym poleciał sworzeń a w prawym tulejka skrzypiała. Ale nie ma potrzeby wymieniać po obu stronach jeśli wahacz -zamiennik trzyma wymiary ori. Wszystkie "śmieciowe" typu SRl itd, nie trzymają takich wymiarów stad problem przy wymianie tylko jednego. Z tańszych dokuji ma takie wymiary zachowane i nie rozpada się po 5 tyś.I wymieniając jeden ale o właściwych wymiarach ustawią wszystko jak należy (przerobione też w Gfce ale sedan) Kupisz np. lemfordera za jakieś 400zł za szt to zobaczysz ;)

PostNapisane: 24 mar 2015, 21:53
przez sebekle
miałem tylko wciskane-nie wypadły przez 3 miesiące ale złapały luz. teraz mam z segerem. też nie wypadają