Stukanie w okolicach tylnego koła.

Potrzebuję rady. Może już ktoś przerabiał ten temat...choć w archiwum nie znalazłem takiego przypadku.
Od pewnego czasu słyszę rytmiczne stukanie z okolic tylnego prawego koła. Stukanie narasta (nie głośność tylko tempo stuknięć) wraz ze wzrostem prędkości. Wrażenie jest takie jak by coś metalowego rytmicznie pukało o inny metal. Zdjąłem koło by zobaczyć czy nic się nie urwało ale niewiele stwierdziłem. Wygląda OK. -to znaczy nic sobie luźno nie dynda. Gdy nacisnę podczas jazdy pedał hamulca (nawet lekko) stukanie ustaje. Klocki i tarcze wymieniane w październiku. Czy ktoś wie co to może być?
Od pewnego czasu słyszę rytmiczne stukanie z okolic tylnego prawego koła. Stukanie narasta (nie głośność tylko tempo stuknięć) wraz ze wzrostem prędkości. Wrażenie jest takie jak by coś metalowego rytmicznie pukało o inny metal. Zdjąłem koło by zobaczyć czy nic się nie urwało ale niewiele stwierdziłem. Wygląda OK. -to znaczy nic sobie luźno nie dynda. Gdy nacisnę podczas jazdy pedał hamulca (nawet lekko) stukanie ustaje. Klocki i tarcze wymieniane w październiku. Czy ktoś wie co to może być?