Problem z zaciskiem – kantowanie (GF)

Witam!
Mam problem w swojej Maździe 626 GF, 1.8 benzyna po lifcie.
Generalnie temat rzeka. Zaczęło się od chęci naprawienia ręcznego (po kupnie okazało się, że nie trzyma). Oddałem auto do mechanika, ten stwierdził, że go nie zrobi dopóki nie kupię zacisku, bo ten dobrze nie odbija (lewy tył). Zasugerował kupno używanego. Co ciekawe wymienił też klocki z przodu i z tyłu. Sugerowałem tylko z przodu, bo z tyłu, rzekomo były wymieniane, ale stwierdził, że tam też nie wyglądały za ciekawie więc wymienił. Od tego momentu miałem taki objaw, że jak jeździłem to po hamowaniu jeszcze kilkanaście metrów było słychać piszczenie. Domyśliłem się więc po konsultacji z mechanikiem, że to wina tego zacisku, który nie odbija. Kupiłem używany, pojechałem do niego jeszcze raz i okazało się, że na tym zacisku nie ma poprawy. Nadal nie odbija i nie ma ręcznego. Zaproponował nowy, ale ja straciłem zaufanie i pojechałem do innego mechanika. Tam okazało się, że mam już tarczę do wymiany ponieważ cały czas się grzała. Wymienili więc tarcze i klocki z tyłu po raz kolejny, a problem nadal nie znikł. Powiedzieli, że warto kupić jednak nowy zacisk więc tak zrobiłem. Na nowym zacisku co? Dalej to samo. Hamulec nie odpuszcza, zacisk kantuje się w jarzmie, i nadal się grzeje to jedno koło. Teraz proponują wymianę zwrotnicy, bo rzekomo może być skrzywiona i dlatego zacisk się kantuje. Na drugim kole jest ok.
W związku z tym dwa pytania:
Czy jest taka możliwość skoro po kupnie nie miałem takich objawów?
Czy mogę kupić zwrotnicę od modelu 2.0 DITD Kombi (99 r.)? Będzie pasować?
Mam problem w swojej Maździe 626 GF, 1.8 benzyna po lifcie.
Generalnie temat rzeka. Zaczęło się od chęci naprawienia ręcznego (po kupnie okazało się, że nie trzyma). Oddałem auto do mechanika, ten stwierdził, że go nie zrobi dopóki nie kupię zacisku, bo ten dobrze nie odbija (lewy tył). Zasugerował kupno używanego. Co ciekawe wymienił też klocki z przodu i z tyłu. Sugerowałem tylko z przodu, bo z tyłu, rzekomo były wymieniane, ale stwierdził, że tam też nie wyglądały za ciekawie więc wymienił. Od tego momentu miałem taki objaw, że jak jeździłem to po hamowaniu jeszcze kilkanaście metrów było słychać piszczenie. Domyśliłem się więc po konsultacji z mechanikiem, że to wina tego zacisku, który nie odbija. Kupiłem używany, pojechałem do niego jeszcze raz i okazało się, że na tym zacisku nie ma poprawy. Nadal nie odbija i nie ma ręcznego. Zaproponował nowy, ale ja straciłem zaufanie i pojechałem do innego mechanika. Tam okazało się, że mam już tarczę do wymiany ponieważ cały czas się grzała. Wymienili więc tarcze i klocki z tyłu po raz kolejny, a problem nadal nie znikł. Powiedzieli, że warto kupić jednak nowy zacisk więc tak zrobiłem. Na nowym zacisku co? Dalej to samo. Hamulec nie odpuszcza, zacisk kantuje się w jarzmie, i nadal się grzeje to jedno koło. Teraz proponują wymianę zwrotnicy, bo rzekomo może być skrzywiona i dlatego zacisk się kantuje. Na drugim kole jest ok.
W związku z tym dwa pytania:
Czy jest taka możliwość skoro po kupnie nie miałem takich objawów?
Czy mogę kupić zwrotnicę od modelu 2.0 DITD Kombi (99 r.)? Będzie pasować?