Klub MazdaSpeed

Witajcie, pytanie dotyczy sposobu(ów) regulacji hamulca ręcznego aby oba łapał oba koła równo. Wymieniłem klocki hamulcowe, na pomiarach wyszło że hamując nożnym łapie równo ( ) natomiast zaciągając ręczny łapie lewą stronę mocniej a prawą słabiej ( ). Podkręciłem śrubą przy dźwigni hamulca ręcznego (pod zaślepką) bo łapał za wysoko. Teraz łapie w miarę na właściwym poziomie, bo na +/– 7 zapadce (było na 12 – 13, co wyregulowałem). Zastanawiam się czy mogę jakoś np. wyregulować cięgna ręcznego tak aby łapał równo i gdzie oraz jak się mógł bym za to zabrać.
P.S. wyczytałem na naszym forum w podobnych tematach hamulcowych że podobno przy zacisku jest śruba/imbus, którą można to wyregulować, naciąg linki.. .
Zanim się za to będę zabierał proszę o wsparcie w jakąś szerszą wiedzę teoretyczną przed praktyką .

fast driveer napisał(a):..
P.S. wyczytałem na naszym forum w podobnych tematach hamulcowych że podobno przy zacisku jest śruba/imbus, którą można to wyregulować, naciąg linki....

Ja też o takiej regulacji czytałem ale chyba bywa różnie. W mojej GW niczego takiego nie ma.

Szybki, zerknij na stan zaciskow.. sama regulacja nie pomoze. kiedys zrobilem tak jak Ty i dymek poszedl z kola.. Tarcze rowno i odpowiednio sie nagrzewaja?

Problem z różnym łapaniem hamulca mam na ręcznym. Hamulec nożny wszystkie strony tył i przód tip top. Zaciągam ręczny i łapie lewą stronę mocniej od prawej. Wydaje mi się że było też tak przed tym jak wymieniłem klocki, nie robiłem wtedy co prawda pomiarów na maszynie na kanale, ale zima się ślizgałem na śniegu i pamiętam jakie ślady na świeżutkim śniegu zostawiały oba koła. Jest to hamulec ręczny więc to nie wielkie halo, ale czy tak trudne może być w mazdzie wyregulowanie ... ?!?

Regulacja była ale w zaciskach z GE,

podstawa to dobry stan zacisków, kup sobie zestawy naprawcze autofrein, koszt stosunkowo niewielki, przy okazji sprawdzisz w jakim stanie są łożyska igielkowe osi dźwigni ręcznego,
druga sprawa to linka ręcznego – czy się nie zacina
u mnie jeszcze była sprawa luzu na piascie – po wymianie jest coraz lepiej

alk80 dzięki za podpowiedź. Koła hamują przy użyciu nożnego idealnie równo i generalnie wszystko gra. Problem jest z ręcznym – tzn. działa, i wszystko było by ok ale prawa strona hamuje ale słabiej. Chcę to wyrównać i zanim zaczął bym rozbierać na części pierwsze tylne zaciski, pierwsze co zrobię to wyregulować chcę linkę, jak będę miał pewność że z linką jest ok to dopiero pójdę dalej.
Z przodu w kabinie jest ta śrubka (prosta sprawa), ale z tylu cz też są jakieś regulacje naciągu linki ?

jak napisałem wcześniej, regulacja przy zacisku była w 626 GE, 626 GF/GW niestety nie ma tej regulacji, reguluje się tylko przy ręcznym
obstawiam że siada/siadło ci łożysko igiełkowe w prawym zacisku

a ja obstawiam wyciagnieta linke wymien obie koncowe i po problemie

Oki, dzięki za informacje, Alk80 możliwe że to ma związek z zaciskiem. Rummun95 zacznę sprawdzać od linek końcowych, bo może to rozwiąż problem. W międzyczasie przeglądam jeszcze to: http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=427&t=38111&p=2697395#p2697395 .
PS. : szukam też schematu do hamulca ręcznego w GF'kach (bo może mi to pozwoli bardziej naświetlić sytuację), może ktoś ma i mógł by podrzucić..

O taki schemat chodziło ? Wszystko masz workshop manual

Tez coś znalazłem. Chyba nawet z forum.

Dzięki za szybką odpowiedz i wrzucenie schematów. Wydrukuję je i jak podniosę tył żeby zobaczyć jak lecą cięgna to będzie bardzo pomocne gdzie co leci i do czego.

dołączę do tematu po kupnie mazdy nie miałem wogóle ręcznego więc regulowałem przy cięgnie od ręcznego podciągnąłem linkę i coś zaczeło trzymać ale nie blokuje kół na trawie w zimie na lodzie owczem bonie ma oporów co może być przyczyną słabego ręcznego

zacznij od wymiany linek i regeneracji zaciskow

Witajcie, piszę bo korzystając z kanału sprawdziłem wreszcie czemu ręczny mi nie łapie równo obu kół. Linki wyglądają +/– ok, regulowanie śrubą przy dźwigni zaciągania nic nie dało bo problem mam z jednym z zacisków. Koledzy kierowcy podpowiadali co to może być.. i już wiem że przy kole które gorzej hamowało linka nie zaciąga/przesuwa tego "bolca/trzpienia" na zacisku do końca. A więc będę prawdopodobnie regenerował swój stary (dobry ) zacisk ( tak jak ten dobry opis tutaj viewtopic.php?t=38111&highlight= ), lub poszukam już zregenerowanego .