Strona 1 z 1

Skrzynia biegów ciężko chodzi + luz na sprzęgle 2.0 DITD

PostNapisane: 6 lut 2013, 16:49
przez slisman
Witam,
ostatnio pojawił się u mnie pewien problem. Zauważyłem to dopiero na większych mrozach, choć pewnie nie ma to wiele wspólnego z zaobserwowanym zjawiskiem.

Sprzęgło po pierwsze nie łapało przy końcu, a druga sprawa , że nie odbijało do wyjściowej pozycji, zatrzymywało się mniej więcej w 1/3 zakresu. Czasem samo później odskoczyło (dźwięk jak przy anulowaniu tempomatu – taki "strzał" , tylko tutaj zamiast gazu strzela sprzęgło), a czasem trzeba było końcem buta poprawić.

W tym samym okresie biegi zaczęły wchodzić z większym oporem...tzn. pod koniec mocniej było trzeba dopychać i było czuć jakby większe tarcie i opór.

Od razu telefon do mechanika, wizyta umówiona na poniedziałek. Mówi, że prawdopodobnie poszedł siłownik – trzeba rozebrać pół auta, roboty trochę będzie więc pewnie około tysiączka będzie kosztować.

Trudno, jak trzeba to trzeba :)

No i do tego czasu wiadomo, najlepiej ograniczać jazdę. Dlatego dzisiaj poszedłem wstawić auto do garażu, żeby doczekało tam zabiegu....no i tutaj moje zdziwienie – wszystko zaczęło działać normalnie. Sprzęgło nie zostawało wciśnięte, biegi wchodziły czysto.

Dlatego moje pytanie: miał może ktoś podobne objawy? Może nie trzeba od razu rozbierać całego auta?


Pozdrawiam i z góry dzięki za odpowiedź!

PostNapisane: 6 lut 2013, 17:45
przez Jasiu19
Miałem podobne objawy.Ponieważ przebywałem poza granicami poratowałem się regulacją pedału sprzęgła.Pomogło na jakiś czas ale w końcu musiałem wymienić sprzęgło.Po wymianie problemu nie ma :)Nie wiem jak u kolegi ale u mnie była to wina kończącego się sprzęgła.Być może wina leżała tylko w łożysku dociskowym ponieważ było ono tak rozklekotane, że sam się dziwiłem że mi biegi wchodziły :)
Za co ten mechanik życzy sobie "około tysiączka"? bo to chyba trochę sporo :) wymiana sprzęgła kosztowała mnie 250 zł a roboty też wcale nie mało :)

PostNapisane: 7 lut 2013, 08:59
przez Skrzypek_na_dachu
Najpierw sam możesz odpowietrzyć układ sterowania sprzęgłem (na wysprzęgliku jest odpowietrznik). Jeśli to nic nie da, to czeka Cię wymiana sprzęgła, ale 1kpln to sporawo, chyba, że wsadzi Ci Sachsa albo LUKa i będzie to cena razem z robocizną. Jakbyś chciał Valeo to max coś ok 700pln za wszystko by Cię wyszło. Generalnie robocizna za wymianę sprzęgła to nie więcej jak 300pln.

PostNapisane: 7 lut 2013, 13:20
przez slisman
okej dzisiaj wszystko posprawdzam , co się da samemu :) Dzięki za odpowiedzi!

to co podałem to kwota bardzo na oko, podana w najgorszym wypadku, oczywiście z robocizna. No i przede wszystkim przez telefon. Ale mechanik zaufany, wiec nie będzie problemu z "przycinaniem" na kasę :)

a zbiornik z płynem jest wspólny z układem hamulcowym, prawda? Jeśli mam rację, to płynu jest na max.

PostNapisane: 7 lut 2013, 13:41
przez Jasiu19
Tak zbiornik jest wspólny.Podjedź do mechanika niech spróbuje podregulować sprzęgło na pedale, ewentualnie możesz spróbować sam :) to nic trudnego wystarczy 2 klucze i trochę gimnastyki.Gdzieś na forum jest temat jak to zrobić.

PostNapisane: 8 lut 2013, 12:11
przez miro62
slisman napisał(a):Od razu telefon do mechanika, wizyta umówiona na poniedziałek. Mówi, że prawdopodobnie poszedł siłownik – trzeba rozebrać pół auta, roboty trochę będzie więc pewnie około tysiączka będzie kosztować.

<co?> Siłownik jest na na bloku i dostęp jest raczej dogodny ja za siłownik zapłaciłem 68,– zeta a wymiana z odpowietrzeniem + świeży płyn 100,– ;) ale wystarczyło wymienić cały płyn i odpowietrzyć a za tą usługę zapłaciłem 60,– opisywałem to na forum "problem z włączeniem biegu" jedni mechanicy już chcieli skrzynię rozbierać a okazało się że płyn zawierał bardzo dużo wody i jak się podgrzał podczas jazdy robił się problem. Po wymianie całego płynu i odpowietrzeniu wysprzęglika i układu hamulcowego wszystko jest O.K.

PostNapisane: 26 lut 2013, 19:37
przez slisman
Parę rzeczy okazało się do wymiany , w tym i wcześniej wspomniany siłownik.
Ale na szczęście okazało się znacznie taniej niż sumka oszacowana przez telefon :P

A z tym płynem to racja, mechanior mówił to samo, ale w moim wypadku niestety nie wystarczyło.