Klub MazdaSpeed

Witam ostatnio zauważyłem że coś lubi mi stuknąć gdzieś z przodu szczególnie przy skręconych kołach gdy wjeżdżam w jakąś nie równość , dodam że ostatnio się zagapiłem i tak przy 15-20 km'h wjechałem w krawężnik.

Co to może być ?

Coś w zawieszeniu, może któraś tuleja wachacza, może łącznik stabilizatora. Wszystkim radze wybrać się na stacje diagnostyczną poprosić o sprawdzenie zawieszenia, Dasz gościowi 20-30 i wiesz wszystko.

Dokładnie! Mi ostatnio zaczeło coś stukać w przednim zawieszeniu.
Na stacju diagnostycznej za 20zł wszystko sprawdzili i wyszły łączniki stabilizarorów.
Chyba najtańsza sprawa. Dzis wymieniłem i już jest cisza:)

witam jak przy skręconych kołach stuka to morze być przegub albo obsady amortyzatorów

Stuki i trzeszczenie przy skreconych kolach powoduja tez sworznie wahaczy.

wyslano z Nokia 3210

u mnie był sworzeń + tuleja wahacza

kkrzyczki napisał(a):Dokładnie! Mi ostatnio zaczeło coś stukać w przednim zawieszeniu.
Na stacju diagnostycznej za 20zł wszystko sprawdzili i wyszły łączniki stabilizarorów.
Chyba najtańsza sprawa. Dzis wymieniłem i już jest cisza:)

Zauważyłem, że stacje nie bardzo chcą robić takie diagnozy:( (Coś mi puka/grzechocze w lewym tyle na każdej dziurce) Na jednej mi powiedzieli, że nie ma nikogo, kto się na tyle zna by zdiagnozować. Na drugiej, zanim wjechałem się wychyliłem i klepnąłem, że chyba mam amor wylany i już nie było mowy o diagnozie bo to "na pewno" ten amor – wg diagnosty. Może w sobotę spróbuję kolejny raz – do 3 razy sztuka:)

jedz do machanika dobrego i ci powie co jest za sprawdzenie powino być za darmo umnie nic nie kosztuje

wedkarz85 napisał(a):jedz do machanika dobrego i ci powie co jest za sprawdzenie powino być za darmo umnie nic nie kosztuje

Dzięki jak będę przejazdem to nie omieszkam:)

Jakie łączniki polecacie na przód tak aby długo wytrzymały, bo już nie pamiętam jakie kiedyś wsadzałem. Waham się pomiędzy Oyodo, Febi Bilstein, Monroe a Lemforder i nie wiem, które wybrać

Najlepiej kup polskie z firmy Ramech i mozesz zapomniec ze jest cos takiego jak lacznik stabilizatora. Kosztuja 22 zl za sztuke a sa naprawde dobre.

Tak jak pisze poprzednik. Mam takie łączniki w swojej 323f oraz w rodzinnej 626 gf i jest to solidny produkt, tym bardziej za taką cenę. Na allegro występuje pod nickiem "-JGR-". Koszt 2 szt zamknie się poniżej 60zł z wliczoną wysyłką.

Oooo nie znałem tej firmy, 100% zadowolenia z niej na forum. W sumie racja na Polskie Drogi Tylko Polskie Rozwiązania Już zamówiłem! Dzięki

grzech_z napisał(a):

wedkarz85 napisał(a):jedz do machanika dobrego i ci powie co jest za sprawdzenie powino być za darmo umnie nic nie kosztuje

Dzięki jak będę przejazdem to nie omieszkam:)

jak coś to dam ci namiar na swojego fachmana do którego się udaje jak już sobie sam z czymś nie radze