Strona 1 z 1
Stuki w zawieszeniu

Napisane:
19 wrz 2011, 22:20
przez NX-Tyr
Witam forumowiczów , może ktoś miał podobny przypadek albo któryś drążek tłumiący dragania z tyłu w zawieszeniu jest szczególnie wrażliwy, U mnie podczas jazdy po wybojach słychać metaliczny stukot przy każdym podbiciu lewego tylniego koła , (amorki sa do wymiany ale czy to może być stukot amortyzatora i czemu tłucze się tylko jeden (lewy) , darujcie sobie wysyłanie mnie do mechanika (nie wiedział co jest – skąd stukot) stacja diagnostyczna w ostateczności, macie jakieś życiowe porady (to nie gaśnica ani zapas , wyjąłem wszystko , na pewno zawieszenie ale która jego część??)
Re: Stuki w zawieszeniu

Napisane:
19 wrz 2011, 22:29
przez Jasiu19
Sprawdź czy to czasami nie klapa bagażnika

miałem to samo.
Re: Stuki w zawieszeniu

Napisane:
19 wrz 2011, 22:31
przez 89matthew89
Łączniki stabilizatora ewentualnie poduszki stabilizatora ? (jeżeli nie amortyzator to raczej na pewno to 90 % )
Re: Stuki w zawieszeniu

Napisane:
20 wrz 2011, 08:33
przez vomitory
89matthew89 napisał(a):Łączniki stabilizatora ewentualnie poduszki stabilizatora ? (jeżeli nie amortyzator to raczej na pewno to 90 % )
Ja miałem to samo i faktycznie był to łącznik, a nawet obydwa. Na stacji diagnostycznej powinni dojść do tego, a nawet możesz sam położyć się pod "tyłem" i poszarpać trochę za każdy.
Re: Stuki w zawieszeniu

Napisane:
20 wrz 2011, 10:18
przez tomek626
Łatwo sprawdzić jak jest kilka osób w pobliżu. Po prostu muszą dobrze rozhuśtać samochód na boki, wtedy na pewno będzie stukało i zobaczysz co to.
Re: Stuki w zawieszeniu

Napisane:
20 wrz 2011, 17:59
przez pioczel
też miałem stuki ,długo nie mogłem dojść ,łaczniki wymieniłem ,zawieszenie sprawdzałem-dopiero jak wymieniłem całe mcpersony to jak ręką odjął(koszt 200 zł używki w idealnym stanie)
Re: Stuki w zawieszeniu

Napisane:
20 wrz 2011, 18:09
przez tadziomaru1
Czasami stukają też i to dość głośno klocki hamulcowe, jak je nie dociskają te blaszki. Nieźle to daje i stukot jest właśnie metaliczny.
Re: Stuki w zawieszeniu

Napisane:
20 wrz 2011, 19:59
przez NX-Tyr
Dzieki panowie za pomoc , wyglada na to że to żeczywiście łącznik , wymienię i zobaczymy ,
Edit: siegu
no niestety łącznik wraz z amorem musiałem wymienic , zobaczymy jak mi zamontują.,,//
[Usunięte]

Napisane:
4 paź 2011, 21:26
przez NX-Tyr

Ten post został usunięty
przez
siegu 7 paź 2011, 10:35.
Powód: Nie piszemy postów pod postem.