Klub MazdaSpeed

Witam

Jak w temacie, w okolicy 2000 obrotów spod maski z prawej strony dobiega piszczenie, zarówno w czasie jazdy jak też na luzie.
Przy dynamicznym przyspieszaniu piszczenie utrzymuje się też na wyższych obrotach, pojawia się też przy hamowaniu silnikiem. Jestem prawie pewny że dzwięk dobiega z okolicy pompy wspomagania kierownicy, jednak psikanie wd40 nic nie pomogło, bo piszczenie dobiega ze środka.
Zjawisko to się nasila, kiedyś bagatelizowałem pojedyncze piski, a jak wiadomo przed zimą trzeba pozamykać wszystkie sprawy. Proszę o wskazówki co i jak sprawdzić, jeśli ktoś miał podobną przypadłość.

pozdrawiam

Naciągnij se pasek
Przy zmianie obrotów ślizga się i piszczy. Jak jest zużyty, wymień na nowy. Polecam pasek firmy Bando, należy do najmniej ślizgających się, sprawdzone przez Kolegów z forum.

ok, chciałem naciągnąć pasek i tu rodzi się pytanie – czy poluzować najpierw którąś ze śrub, czy po prostu kręcić śrubą od regulacji znajdującą się poniżej pompy – taka z długim gwintem?
kręcic zgodnie czy przeciwnie do ruchu wskazówek zegara ?

pozdrawiam

Tak, trzeba poluzować śruby mocujące pompę wspomagania. Poluzować kontrę i kręcić zgodnie z kier ruchu wsk zegara. Powodzenia i powiadom o wynikach, bo ludzie proszą o poradę a później im się nie chce napisać jakie efekty, a człowiek tu cholera myśli...

Witam ponownie

Naciągnięcie paska nie pomogło, piszczenie nie ustaje.
Pisk przypomina zacierające się łozysko, dobiega na pewno z okolicy pompy wspomagania.
Co jeszcze mogę sprawdzić?
Pisk zaczyna pojawiać się w całym zakresie obrotów

pozdrawiam

[

Jokoga napisał(a):Witam ponownie

Naciągnięcie paska nie pomogło, piszczenie nie ustaje.
Pisk przypomina zacierające się łozysko

Możesz zdjąc pasek z kółka alternatora ,zobaczyc czy niema luzów i czy niema oporu lub dziwnych odgłosów
możesz tak samo zrobic z kółkiem pompy

Może wymiana płynu (oleju) w układzie wspomagania pomoże...

hej,

na szczęscie rozwiązanie sprawy okazało się banalne – jedna śruba od kolektora wydechowego nie była dokręcona, przez co nieszczelny kolektor powodował ów dzwięk teraz śpie spokojnie.
przy okazji regulacje napięcia pasków mam opanowaną do perfekcji

pozdrawiam