Wymiana sworzni wahacza.

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez lucas83 » 7 mar 2011, 12:18

Jak pytałem w grudniu, to proponował mi jeden za ponad 400 PLN a drugi za ponad 600 PLN, więc sam rozumiesz moje pozytywne zaskoczenie :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 kwi 2008, 19:17
Posty: 810
Skąd: Tomaszów Mazowiecki
Auto: Mazda 626 GF 2.0 '97 115 KM – była.

Postprzez robertss » 7 mar 2011, 12:22

ja kupowałem u niego w ubiegłym roku coś ok czerwca
kupię webasto do DITD
Forumowicz
 
Od: 24 paź 2008, 13:41
Posty: 155
Skąd: Lublin
Auto: 626 DITD

Postprzez lucas83 » 7 mar 2011, 12:24

I dostałeś oryginał w takiej cenie? To był na pewno oryginał?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 kwi 2008, 19:17
Posty: 810
Skąd: Tomaszów Mazowiecki
Auto: Mazda 626 GF 2.0 '97 115 KM – była.

Postprzez robertss » 7 mar 2011, 12:25

tak
kupię webasto do DITD
Forumowicz
 
Od: 24 paź 2008, 13:41
Posty: 155
Skąd: Lublin
Auto: 626 DITD

Postprzez lucas83 » 7 mar 2011, 12:28

To może jakaś jednorazowa promocja była albo masz super znajomości :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 kwi 2008, 19:17
Posty: 810
Skąd: Tomaszów Mazowiecki
Auto: Mazda 626 GF 2.0 '97 115 KM – była.

Postprzez robertss » 7 mar 2011, 12:39

mam dobrego mechanika :D , a chłopaki sie znają
kupię webasto do DITD
Forumowicz
 
Od: 24 paź 2008, 13:41
Posty: 155
Skąd: Lublin
Auto: 626 DITD

Postprzez lucas83 » 7 mar 2011, 12:57

No cóż, pozostaje mi pogratulować dobrego zakupu, bo pewnie w takiej cenie nie uda mi się dostać oryginału, a potrzebuję dwóch w dodatku :)

BTW czy po wymianie wahaczy trzeba wykonać geometrię i inne tego typu zabiegi? Pytam, bo zdania są dość mocno podzielone. Fajnie byłoby, gdyby udało się to w końcu ustalić raz a dobrze.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 kwi 2008, 19:17
Posty: 810
Skąd: Tomaszów Mazowiecki
Auto: Mazda 626 GF 2.0 '97 115 KM – była.

Postprzez malkolm » 7 mar 2011, 13:08

wydaje mi się to zbędne jeśli wymienia się na oryginał albo sam sworzeń i ewentualnie gumy, ale ja mechanikiem nie jestem i nie znam się na tym ,
a oryginał za 400 też bym wziął
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 lis 2008, 14:30
Posty: 1900 (0/1)
Skąd: Jastrzębiec niedaleko Leżajska (niedziele Kłyżów)
Auto: 626DiTD GF 1998, astra2

Postprzez marcell » 7 mar 2011, 17:22

Też czeka mnie niebawem wymiana sworznia i też miałem problem czy wymieniać sam sworzeń czy cały wahacz. Napisałem do Smirnoff'a oto jego odpowiedź:
Jeśli otwór na sworzeń nie jest rozkalibrowany, to można wymienić sam
sworzeń – najciaśniejszy na wieloklinie jest CTR – 45zł/szt, są.
Jeśli natomiast otwór jest rozkalibrowany, to trzeba wymienić cały
wahacz – z dobrych polecam wahacze Herthbuss po 345zł/szt (kompletne – z
poduszką),
ewentualnie wahacze oryginał OE MAZDA – mogę zrobić po 450zł/szt, ale w
tej cenie tylko 1kpl (a w ASO po 1400zł/szt ! ;)

Co do ustawiania zbieżności po wymianie wahacza to napewno trzeba to zrobić. Moim zdaniem jak stać kogoś wymienić wahacz za ponad 400 zł to i powinno mu starczyc 60 zł na ustawienie zbieżności.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 mar 2009, 19:13
Posty: 39
Skąd: Zamość
Auto: mazda 626 GF 2.0 16v 115 KM 98

Postprzez malkolm » 7 mar 2011, 17:31

to już dużo wiemy, teraz jeszcze pytanie czy po wymianie samego sworznia też trzeba robić geometrię
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 12 lis 2008, 14:30
Posty: 1900 (0/1)
Skąd: Jastrzębiec niedaleko Leżajska (niedziele Kłyżów)
Auto: 626DiTD GF 1998, astra2

Postprzez flinio » 7 mar 2011, 17:42

Ja u siebie też miałem wybite sworznie, dodatkowo gumy były popękane , więc wymieniłem całe wahacze. Kupiłem Yamato 250zł za sztukę, a stare wahacze oczyściłem, wymieniłem sworznie, pomalowałem i będą na zapas, bo na naszych drogach niestety długo zawieszenie nie wytrzyma. Oczywiście po wyminie, trzeba ustawić geometrię.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 cze 2009, 14:51
Posty: 111
Skąd: Radom
Auto: MaZdA 626GF 2.0 1998

Postprzez cityracer » 8 mar 2011, 20:34

cityracer napisał(a):Witam,Wymieniłem ostatnio wahacze z przodu auta. Po wyjezdzie z warsztatu okazało się że jest bardzo duża rozbieżność .Koła strasznie się rozjechały. Z tego co poczytałem wynika że sprzedali mi wahacze od GE. Mam pytanie do znawców. Czy jeśli faktycznie te wahacze są dłuższe to czy jest szansa żeby dobrze ustawić geometrię? Chodzi mi np. o pochylenie. Bo raczej nikt nie wymieni mi wahaczy które były montowane.
Po ustawieniu zbieżności jest wszystko ok. Nie mieli zastrzeżeń. Wyszło tylko "różnica rozstawu kół 10mm i nierównoległość osi 1mm " co nie wiem co oznacza.
Początkujący
 
Od: 7 cze 2010, 20:07
Posty: 14
Skąd: Otwock
Auto: Mazda 626 Gf 97 1.8 90 KM

Postprzez bububu831 » 24 sie 2011, 13:54

Grzyby napisał(a):Ja do swojej kupowałem po 140zł/szt (wahacz ze sworzniem i tuleją metalowo-gumową) a do GD są tańsze.
Grzyby jakiej firmy kupiles wahacze bo tez sie zastanawiam nad wymiana? :/
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 sie 2009, 11:19
Posty: 62
Skąd: Ostroleka
Auto: mazda premacy 2.0 ditd 01' po lifcie 292000 km

Postprzez Rybatbg » 9 wrz 2011, 12:41

Rok temu wymieniłem wahacz na YAMATO, po zamontowaniu okazało się, że jest różnica w rozstawie około 1 cm. Reklamowałem , chciałem wymienić na H+B Jakoparts ale wysłali mi znowu YAMATO. Mechanik założył to G..no wykręcając drążek kierownicy, żebym prosto jechał. Wczoraj na przeglądzie wyszło, że sworzeń wybity. Wydaje mi się, że za szybkie wybicie sworznia odpowiedzialny jest zły wahacz (elementy pracują pod innym kątem niż powinny). Czy mam szanse to reklamować?
Gwarancja ponoć jest na 2 lata, ale chyba nie na sworzeń??
Początkujący
 
Od: 26 paź 2009, 10:42
Posty: 17 (0/1)
Skąd: Tarnobrzeg
Auto: Mazda 6 1.8 120KM 2002r.
626 GF 2.0 115KM FS

Postprzez lucas83 » 9 wrz 2011, 12:50

Pytanie jeszcze brzmi, ile kilometrów zrobiłeś na tym wahaczu i po jakich drogach :) Trzeba było spróbować walczyć o wymianę tego wahacza na inny.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 kwi 2008, 19:17
Posty: 810
Skąd: Tomaszów Mazowiecki
Auto: Mazda 626 GF 2.0 '97 115 KM – była.

Postprzez Rybatbg » 9 wrz 2011, 13:14

Zrobiłem około 10tys. Drogi nasze polskie :D
Początkujący
 
Od: 26 paź 2009, 10:42
Posty: 17 (0/1)
Skąd: Tarnobrzeg
Auto: Mazda 6 1.8 120KM 2002r.
626 GF 2.0 115KM FS

Postprzez 08/15 » 9 wrz 2011, 15:02

Rok temu również wymieniałem wahacz firmy yamto. Niestety muszę potwierdzić jak fatalnej jakości jest to część zamienna :/

Ponieważ jestem diagnostą i szarpaki oraz huntera do pomiaru geometrii kół mam pod ręką to i nie omieszkałem po wymianie wahacza zmierzyć ustawienie kół.
Pomiary ewidentnie wskazywały na nieprawidłowy kąt pochylenia koła i sworznia zwrotnicy co potwierdza przypuszczenie Rybatbg'a, że wahacz nie trzyma wymiarów fabrycznych. Nie ma to co prawda wpływu na szybsze zużycie sworznia ale sam fakt jest irytujący.

Po miesiącu wjechałem samochodem na szarpaki i wyczułem luz na niedawno wymienionym przecież wahaczu. Po dwóch luz był na tyle duży, że przy każdym wjechaniu w dziurę w jezdni lub zjeździe z krawężnika wyraźnie czuło się łupnięcie w kole.

Wk....rzyłem się nieprzeciętnie i postanowiłem kupić sam sworzeń TRW i pod prasą wycisnąć zużyty i wstawić nowy. Niestety okazało się ,iż sworzeń z wahacza yamato ma minimalnie większą średnicę niż nowy, oraz ten który fabrycznie był zamontowany. Mógłbym co prawda go włożyć i paroma zgrzewami umocować ale ponieważ to stal kuta ,która nie może być poddawana obróbce cieplnej pomysł upadł.

Skończyło się na zakupie oryginalnego za większa kasę ale teraz, jak sadzę, wystarczy do końca żywota samochodu.

Reasumując: Yamato jest do du... do niczego jest :)

Ps. Kiedy przyjeżdżają klienci na badanie techniczne rok po wymianie tych wahaczy, niezależnie czy jest to 626, 323 lub premecy to w większości z nich znów pojawiają się luzy.
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 11 mar 2008, 17:47
Posty: 9
Skąd: Sopot
Auto: 626 GF '98 2.0 115 KM

Postprzez bububu831 » 4 paź 2011, 15:34

u mnie w Premacy zregenerowałem wahacze wykorzystujac tuleje i sworznie firmy Dokuji (pasuja od 323) i zobacze co to bedzie warte i na jak dlugo :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 sie 2009, 11:19
Posty: 62
Skąd: Ostroleka
Auto: mazda premacy 2.0 ditd 01' po lifcie 292000 km

Postprzez flinio » 5 paź 2011, 21:38

Potwierdzam że wahacze Yamato są kiepskiej jakości, po pół roku na sworzniu z lewej strony popękała guma :|
A po roku sworzeń do wymiany....
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 cze 2009, 14:51
Posty: 111
Skąd: Radom
Auto: MaZdA 626GF 2.0 1998

Postprzez Riki » 7 paź 2011, 01:51

Yamato robi dobre łączniki, gumy stabilizatora – to jest OK, ale wahacze? liche....... tak jak sami piszecie, ja również nie polecam.
mazparts.pl
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 29 sty 2004, 21:48
Posty: 5595 (6/3)
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE KL '94

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6