lucas83 napisał(a):Ja Ci nic na siłę nie narzucam
Spoko
Bardzo sobie cenię Twoją dyspozycyjność na forum i chęć pomocy.
www.mazdaspeed.pl
tadziomaru1 napisał(a):Wiele, o wiele, tego typu problemów naprawiłem rozłączając i z powrotem złączając kostki-połączenia. Można czymś psiknąć, poprawiającym styk, lub choćby czymś w stylu WD40.
maricus napisał(a):tadziomaru1 napisał(a):...Z oceny wzrokowej, wchodzą one bezpośrednio do centralki ABS.....
czujniki to hallotrony a diagnostyka wraz z naprawą będzie sporo kosztowała.
lucas83 napisał(a):Natomiast co do diagnostyki i naprawy, zwyczajnie chciał Cię naciągnąć
maricus napisał(a):Zielona Góra to wiocha, w której ciężko znaleźć fachowca od czgokolwiek.
Tez mi się tak wydaje pewnie chcieli go naciągnąć – PolskaJosh napisał(a):Dlaczego kombi miałoby być inne niż sedan czy hatchback, długość kabla jest wystarczająca, zresztą rozstaw osi też, a reszta to wydaje mi się te same podzespoły
maricus napisał(a):Mam prośbę do użytkowników Mazd 626GF/GW, którzy mieli kłopoty z ABS/TCS i wymieniali czujniki.
Pavianek kupił czujnik za 100.00 zł, lukias81 za 79.00 zł. Obydwaj kupili z uchem mocującym do piasty pod kątem w stosunku do kabla. Na aukcji (allegro) jurparts oferuje czujniki po 119.00 zł z uchem mocującym do piasty równoległym do kabla, sugerując poprawność techniczną czujnika do Mazdy 626 GF/GW.
Czy montując te tańsze z uchwytem pod kątem, mieliście kłopoty z jego montażem/osadzeniem po demontażu uszkodzonego?
Kontrolki ABS i TCS zapalają się „losowo” – czasami jest OK. od uruchomienia zapłonu, a czasami nie. Jeżeli jest OK., to wielokrotnie zapalanie się kontrolek związane jest z wjechaniem w jakąś dziurę, zmianą nawierzchni lub gwałtownym hamowaniem. Częściej się jednak palą niż nie. Dziwnym zjawiskiem był brak sygnalizacji uszkodzonego systemu ABS/TCS przez parę dni, po odpowietrzeniu wysprzęglika w związku z ciężko pracującym drążkiem zmiany biegów po nagrzaniu. Gdy problem pojawił się ponownie, sprawdziłem poziom płynu hamulcowego i hamulce na stacji diagnostycznej wg nowej metody stopniowego blokowania kół – były bez zarzutu.
Co do badań technicznych, to jednak miałem w marcu problem. Gdy podjechałem świeciły się kontrolki i gość mnie odesłał do naprawy, ale gdy wyjechałem kontrolki zgasły, więc podjechałem do następnej i zaliczyłem bez problemu.
Poza tym mam problem z gniazdem diagnostycznym – Mazda 626 GW z 1998 r. Wg dostępnych w MazdaSpeed schematów gniazd diagnostycznych i opisów odczytywania kodów, gniazdo powinno posiadać w pierwszym szeregu m.in. piny FEN, MEN i TEN. Ja ich fizycznie nie mam (szczeliny są puste) a pierwszy rząd kończy się tak jak powinien pinem +B. Nie ma oznak zmian i ingerencji w instalację.
Po kilku wizytach u specjalistów, sugerujących różne uszkodzenia systemu i odmowami lokalizacji uszkodzenia, szukam więcej szczęścia w klubie.
Jako początkujący właściciel Mazdy, proszę o pomoc starych i doświadczonych wyjadaczy.
Przepraszam, jeśli coś określiłem niefachowo lub umieściłem tekst nie tam gdzie trzeba.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6