Drgania lewarka od biegów na "luzie"

[gazparts]

Ciekawe jakby tak pod skrzynią poduszkę zmienić.

PERO popatrz na tą od rozrządu jak oberwana silnik siada i dociska pozostałe a szczególnie tą od spodu
Ja opisywałem niejednemu mój problem
u Jaksy byłem bo te drgania i głuchy odgłos dokuczał, dopiero po wymianie poduszki naprawde znaczna poprawa,
rezonans miałem duży szczególnie na 5tym biegu 2-3 tys obrotów czułem drgania silnika w nogach kierowcy, pasażera,na pedale gazu i na tylniej kanapie to było jakieś takie dziwne wry wry
po wymianie praktycznie go nie ma
z doświadczenia wiem że w GF/ GW leci ta poducha olejowa , jakąś wadę ma
w niej jest jakiś plastikowy wkład, jak olej nie trzyma to na tym wkładzie siada silnik i stąd rezonans na nadwozie

[PERO]

Dzięki Bananmin,
Zastosuję się do twoich rad. Jutro umówiony jestem z mechaniorem na oględziny.
Jak coś ustalimy – podzielę się niusami.
Pozdrawiam,

[PERO]

Ciężka sprawa – mechanik obejrzał poduchy (bez wyciągania) i stwierdził że są w prządku. Możliwe, że można rozpoznać stan poduszek tylko " na oko" ?
A załamali mnie bardziej u Jaksy – w rozmowie telefonicznej powiedzieli że te modele tak mają że się "telepią"....
Czy wy też tak uważacie ? Czy we wszystkich GF 2.0 16V drży drążek zmiany biegów i odczuwalne są drgania na tylnej kanapie, na pedałach?
Nie chce mi się wierzyć, iż wyjeżdżając z salonu auto tak się zachowywało....

Pozdrawiam,

[gazparts]

odczuwalne są drgania na tylnej kanapie, na pedałach?

dopiero po wymianie poduszki naprawde znaczna poprawa,
rezonans miałem duży szczególnie na 5tym biegu 2-3 tys obrotów czułem drgania silnika w nogach kierowcy, pasażera,na pedale gazu i na tylniej kanapie to było jakieś takie dziwne wry wry
po wymianie praktycznie go nie ma

właśnie to wszystko co opisujesz u mnie ustąpiło
są drgania drązka (mrowienie na drążku) ale nie przeszkadza i nie przenosi się na inne elementy

[waldik]

Drgania na drążku to i u mnie są, a raczej takie właśnie mrowienie i lekkie na kierownicy. Nie wiem czy sięczepiaćpoduchy od skrzynki czy nie. Mam też drugie auto Golfa 3 (co prawda inna marka, ale różcę czuć ) i tam czegoś takiego nie ma. Raczej nie przeszkadza mi to, a bardziej drażni mnie mułowatć tego auta. Niby 136KM, a nie czuć tego, ale to dam w inny wątek.

[PERO]

Wcześniej narzekałem na falowanie obrotów – mechanik przy zakładaniu LPG wyczyścił przepustnicę (tak mówił) i ustawił jeszcze raz obroty na 750 i jak "ręką odjął" – silniczek pracuje równiutko, miodzio....