Stuki z prawego przodu ... co to może być ?

[dopawcia]

Iwon,
może to poduszka silnika ? sprawdzałeś ?

[iwon44]

może to poduszka silnika ? sprawdzałeś ?

Sprawdzałem od dołu i od góry pod skrzynką na akumulator, jest wprządku. Druga, olejowa sucha, więc ok.

[alk80]

mnie niepokoi nadal to pukanie. Obym się mylił, ale mam wrażenie, że coś masz luźne. Skoro zwichrowane tarcze telepiąc autem powodowały pukanie

nic dziwnego, zwichrowane tarcze skutkują szybkim zużyciem sworznia, co widać na ww przykładzie,
po pierwszym toczeniu między tarcze a piaste mógł dostać się syf, co spowodowało że tarcza źle siadła i na dzień dobry miała bicie, częstym błędem jest smarowanie piasty przy montowaniu tarcz, a tarcze montuje się na sucho na starannie oczyszczoną powierzchnię

iwon44 moim zdaniem to sworzeń w początkowym stadium zużycia

[Sachim]

Problem rozwiązany.
Dla potomnych:
– przetoczenie tarcz + wymiana klocków hamulcowych załatwiła sprawę. Nic nie puka.

Paweł, skoro tarcze były krzywe przy 12 tys. przebiegu, przetoczenie u tokarza nic nie dało i dopiero toczenie na samochodzie pomogło, sprawdź piastę. Może być krzywa i przy kolejnej wymianie na nowe tarcze hamulcowe problem powróci.
Pozdrawiam

[dopawcia]

Piasta faktycznie okazała się krzywa – miała spore bicie ale z lewej strony (tam miałem wymieniane łożysko i chyba coś źle zrobili).
Prawa piasta sprawdzona – 0 bicia.
Na razie wszystko jest w porządku, zero stukania, pukania, bicia.

Trochę jestem też zły na siebie i na tych mechaników bo mówiłem im wielokrotnie że pukanie ustępuje przy hamowaniu, więc logiczne że coś w hamulcach musiało być... no ale zawsze twierdzili że przecież tarcze toczone i wszystko sprawdzone... tylko nikt nie pomyślał żeby zmienić przy tym klocki na nowe