Ściąga w lewo, sztywna karoseria

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez dudek1963 » 27 sty 2014, 18:49

Witam
Kupiłem jesienią mazdę 626 , od początku ściągzła w lewo, (sprzedający twierdził że to kwestia ciśnienia w kołach) lecz to nie to , na dodatek kierownica podczas jazdy na wprost ustawia się lekko przekręcona w prawo. Sprawdzałem zbieżność jest oki, ciśnienie oki, nie jest bita. Czy można przestawić kierownicę, bo w czasie jazdy jest to męczące. W czasie mrozów pojawił się następny problem, zrobiła się sztywna jedzie się jak na rowerze bez amortyzacji. Proszę o poradę i podpowieć co można z tym zrobić .
Pozdrawiam
Początkujący
 
Od: 24 sty 2014, 21:44
Posty: 6
Auto: MAZDA 626 V (GF) 2.0 Turbo DI 1998r. 101kM

Postprzez roccomistrz » 27 sty 2014, 20:39

wymień amortyzatory (niesprawne = ściąganie), bo pewnie Ci zamarzły. Przerabiałem to z amorami tylnimi.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 18 kwi 2010, 22:08
Posty: 189 (0/1)
Skąd: Częstochowa
Auto: Mazda 626 GE FS '92

Nissan Primera P10 GA16DE '94

Postprzez dudek1963 » 27 sty 2014, 21:59

Witam
Z tym zmarznięciem to masz rację, bo problem sztywności pojawił się w mrozy, ale ściągała już przed mrozami. Wtedy jeszcze karoseria bujała się.
Początkujący
 
Od: 24 sty 2014, 21:44
Posty: 6
Auto: MAZDA 626 V (GF) 2.0 Turbo DI 1998r. 101kM

Postprzez Paweł » 27 sty 2014, 22:07

Ustawienie tylnej osi. Zrób pełną geometrię.
the right man in the wrong place...
gasoline
Avatar użytkownika
Zarząd – Prezes
 
Od: 20 paź 2003, 15:13
Posty: 11059 (565/944)
Skąd: Warszawa
Auto: 4FH0VL CAJA '09
256 B4204T35 '17

Postprzez gslaw » 30 sty 2014, 18:09

U mnie też ściągał na lewo od razu po zakupie. Robiłem geometrię, wymieniłem prawy amor i nadal ściągało. Do tego potem doszło bicie na kierownicy. Sprawa rozwiązała się w momencie wymiany opon na nowe zimowe – samochód zaczął jeździć normalnie, prosto i bez bicia. Powodem okazały się opony, które na pierwszy rzut oka wyglądały całkiem nieźle i były ostatnią rzeczą jaką bym podejrzewał, że może być powodem tych problemów. Zimówki jak i letnie dokupiłem nowe i wszystko jest OK. A dodam jeszcze, że podmieniałem opony z innego auta i też ściągało więc nie jest to dobry test. Jeżdżę na szerokości 195 a nie 205 jak zalecane do tego modelu.

P.S.
mazda 626 ma bardzo wrażliwy układ kierowniczy
Forumowicz
 
Od: 3 cze 2011, 01:04
Posty: 115
Skąd: Ciechanów
Auto: 626 gf 2001 2.0 136km

Postprzez dudek1963 » 1 lut 2014, 20:17

Dzięki za radę, moje opony to zimówki ale troszkę zjechane. Masz rację muszę zacząć od wymiany aby nie ponosić dodatkowych kosztów.
Pozdrawiam.
Początkujący
 
Od: 24 sty 2014, 21:44
Posty: 6
Auto: MAZDA 626 V (GF) 2.0 Turbo DI 1998r. 101kM

Postprzez Mieczyslaw » 9 lut 2014, 01:58

Najpierw trzeba zaczac od najtanszych mozliwosci do wykluczenia czyli zbieznosc. Jesli to nie pomoze o nastepnym krokiem jak dla mnie jest wywazenie felgi i wtedy moga wyjsc problemy z oponami :)
Ja mam w GF 205/55R16 i nie mam zadnych problemow. Zimowki 185/65R15
Obrazek
Darnok - chlopak na opak
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 lut 2008, 16:38
Posty: 4703 (5/32)
Skąd: eldoRadom, Kopenhaga
Auto: 626GF 1.8 97'
ex 323F BA GT Z5 95'
ex Suzuki Swift 06'
6GH 2.0 Sport 11'

Postprzez Paweł » 9 lut 2014, 05:03

gslaw napisał(a):wymieniłem prawy amor

Części zawieszenia, układu kierowniczego oraz układu hamulcowego zawsze wymieniamy parami. Po pierwsze dla własnego bezpieczeństwa i przyjemności z jazdy, po drugie jeśli jedna strona padła, to przeciwna w dziewięćdziesięciu procentach przypadków jest w agonalnym stanie i szkoda czasu dwa razy zabierać się do roboty.
the right man in the wrong place...
gasoline
Avatar użytkownika
Zarząd – Prezes
 
Od: 20 paź 2003, 15:13
Posty: 11059 (565/944)
Skąd: Warszawa
Auto: 4FH0VL CAJA '09
256 B4204T35 '17

Postprzez Mieczyslaw » 9 lut 2014, 10:38

a tego nie doczytalem. Dokladnie tak jak Pawel pisze, zawsze parami. Amortyzatory, sprezyny, klocki, tarcze itd.

PS. o 4.03 w sobote to albo sie baluje albo zdycha :P
Obrazek
Darnok - chlopak na opak
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 lut 2008, 16:38
Posty: 4703 (5/32)
Skąd: eldoRadom, Kopenhaga
Auto: 626GF 1.8 97'
ex 323F BA GT Z5 95'
ex Suzuki Swift 06'
6GH 2.0 Sport 11'

Postprzez gslaw » 14 lut 2014, 17:15

Dzięki Koledzy,

Ale już tak jakoś 3 rok jeżdżę z wymienionym tylko prawym i wszystko jest OK:) jakieś 50 tyś km za mną.
Ten prawy amorek trochę puszczał olej i w poszukiwaniu przyczyn ściągania na prawo, w pewnym momencie padło na niego więc poleciał – ale jak się okazało nie on był przyczyną tylko opony.
Oczywiście zanim go wymieniłem wszystkie rzeczy jak zbieżność (x2), podmianki opon z innego auta, wywarzanie opon były robione wcześniej, ba nawet komuś tam wyszło że samochód jest krzywy:D o 2mm. Wymiana amora to był krzyk rozpaczy a i tak to nie pomogło.
Dopiero zima i zakup nowych oponek R15 195/65 (letnie mam R16 195/55) rozwiązał mój problem. Wyobraźcie sobie moją minę, kiedy po wymianie wsiadłem do samochodu a on pojechał normalnie <jupi> i jeździ do teraz :D
Forumowicz
 
Od: 3 cze 2011, 01:04
Posty: 115
Skąd: Ciechanów
Auto: 626 gf 2001 2.0 136km

Postprzez Mieczyslaw » 15 lut 2014, 22:28

To widocznie Ci sie udalo dziwnym trafem, ze wszystko jest ok po wymianie tylko jednej strony :P
mam dokladnie takie same rozmiary opon u siebie :)
Obrazek
Darnok - chlopak na opak
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 lut 2008, 16:38
Posty: 4703 (5/32)
Skąd: eldoRadom, Kopenhaga
Auto: 626GF 1.8 97'
ex 323F BA GT Z5 95'
ex Suzuki Swift 06'
6GH 2.0 Sport 11'

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6