Wymiana sworzni wahacza.

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez Simas » 5 cze 2013, 10:01

Ustawienie geometrii kół jest wymagane bo nigdy nie masz pewności jak idealne są części które montujesz. Po drugie jeśli element się zużył to w jakiś sposób wpłynął negatywnie na miejsce w którym jest zamontowany, może nie na tyle aby wymienić cały wahacz ale zawsze...
Dla przypomnienia poczytajcie do czego służy takowy sworzeń bo chyba nie macie pojęcia...
http://www.motointegrator.pl/uslugi/202 ... amochodzie
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 lis 2011, 10:38
Posty: 120 (0/6)
Skąd: B100k
Auto: Mazda 626 GF 2.0 FS '99 + LPG KME

Postprzez miro62 » 5 cze 2013, 10:24

Simas napisał(a):bo chyba nie macie pojęcia...

I o tyle Kolego napisałeś za dużo <oczy>
A kto sobie przeczy to Oceń sam
Simas napisał(a):Ustawienie geometrii kół jest wymagane

wcześniej Napisałeś "koniecznie" a następnie Wkleiłeś link – przytoczę fragment:
" po jego wymianie może być konieczne sprawdzenie i wyregulowanie geometrii zawieszenia."
Czyli może ale nie musi ;)
Dla mnie koniec tematu – pozdrawiam
miro62
 

Postprzez Simas » 5 cze 2013, 11:42

Teraz czepiasz się słówek...
Sprostowałem Twoją wypowiedź która wprowadza ludzi w błąd, bo wg. Ciebie wszystko jest idealne i po wymianie już nic nie trzeba robić. Jeśli tak twierdzisz to znaczy że nie masz pojęcia i zachowujesz się jak mechanik z pseudo warsztatu do którego wracamy jak bumerang bo powiedział "że na bank pasuje". Akurat przerobiłem takich "mechaników" którzy tak mówili i niestety musiałem bardzo szybko naprawiać to samo kolejny raz. To nic osobistego ale moim zdaniem lepiej sprawdzić 10razy dokładnie niż zrobić raz a na odwal.
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 lis 2011, 10:38
Posty: 120 (0/6)
Skąd: B100k
Auto: Mazda 626 GF 2.0 FS '99 + LPG KME

Postprzez grzech_z » 5 cze 2013, 13:07

Simas napisał(a):Akurat przerobiłem takich "mechaników"


to wiele wyjaśnia:)
Siemas – miałeś kiedyś sworzeń w ręku? Wyciskałeś stary i wciskałeś nowy? Wydaje mi się że nie bardzo wiesz o czym piszesz.
Idąc Twoim tokiem rozumowania albo przytaczania sponsorowanych artykułów – sam nie wiem;) trzeba by robić geometrię przy zmianie opon, łożyska, kierownicy itp:)
Zgodzę się z Tobą, tylko w wypadku gdy gniazdo w wahaczu jest wytłuczone i jest rzeźba z wspawywaniem, ale to już hardkor:)
szerokości
grzech
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 gru 2011, 11:08
Posty: 903 (2/28)
Skąd: Kanie
Auto: 626; 99r; 2.0; 136KM

Postprzez mariob74 » 5 cze 2013, 18:35

Tutaj zdjęcia mojego wacoo:)

Obrazek


Obrazek


Obrazek

Mokre bo trochę pada (chyba jak wszędzie:)
Zamawiam nowe wahacze
30Z3022 i 3 -OYODO.

Stare zostają do regeneracji i na zapas.
Teraz nie pora myśleć o tym, czego ci brak.
Lepiej pomyśl, co możesz zrobić z tym, co masz.
— Ernest Hemingway
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 27 lip 2010, 17:56
Posty: 10
Auto: Mazda 626 V GW 1998 r. 2.0 Pb 85KW 115KM

Postprzez mariob74 » 18 cze 2013, 19:07

Jestem po wymianie całych wahaczy. Niestety zbieżność zupełnie mi uciekła. Nie wiem co może być przyczyną tego "zjawiska":)
Macie panowie jakieś podejrzenia.
Kupiłem takie :30Z3023-OYO.
Teraz nie pora myśleć o tym, czego ci brak.
Lepiej pomyśl, co możesz zrobić z tym, co masz.
— Ernest Hemingway
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 27 lip 2010, 17:56
Posty: 10
Auto: Mazda 626 V GW 1998 r. 2.0 Pb 85KW 115KM

Postprzez rumunn95 » 18 cze 2013, 20:45

pewnie jest do innego modelu :)
Historia;) --->323F 1.6 16v 91r.-->323F 1.8 16v 92r.-->626 2.0 FS 16v GW 98r.;–)-->w przyszłosci ?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2009, 16:53
Posty: 901 (20/6)
Skąd: Biała Podlaska
Auto: MONDEO MK4 2.0TDCI GHIA ;) , Sachs Herkules i Sparta

Postprzez mariob74 » 19 cze 2013, 05:20

No właśnie że nie. Zamówiłem dokładnie do mojej Madzi. Nie ma mowy o pomyłce. Jedno koło jest idealnie jednak w drugim coś nie poszło.
Teraz nie pora myśleć o tym, czego ci brak.
Lepiej pomyśl, co możesz zrobić z tym, co masz.
— Ernest Hemingway
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 27 lip 2010, 17:56
Posty: 10
Auto: Mazda 626 V GW 1998 r. 2.0 Pb 85KW 115KM

Postprzez rumunn95 » 19 cze 2013, 09:22

pomierz dokladnie ten [waaaco?] porownaj stary z nowym ,ja juz kupowalem progi do mojego modelu sprzedawca zapieral sie rekami i nogami ze bedzie pasowac i co? byly robione dokladki bo 10cm za krutkie.
Historia;) --->323F 1.6 16v 91r.-->323F 1.8 16v 92r.-->626 2.0 FS 16v GW 98r.;–)-->w przyszłosci ?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2009, 16:53
Posty: 901 (20/6)
Skąd: Biała Podlaska
Auto: MONDEO MK4 2.0TDCI GHIA ;) , Sachs Herkules i Sparta

Postprzez mariob74 » 20 cze 2013, 05:31

Wczoraj ustawiłem zbieżność, wszystko razem wyniosło mnie prawie 500 zł. To i tak taniej niż u mojego "prawie" mechanika, który zaśpiewał mi 350 zł za jeden wahacz. Ustawiając zbieżność (inny zakład) powiedzieli mi że tutaj na miejscu mogli wymienić same sworznie. No cóż Polak mądry po wymianie.
Teraz nie pora myśleć o tym, czego ci brak.
Lepiej pomyśl, co możesz zrobić z tym, co masz.
— Ernest Hemingway
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 27 lip 2010, 17:56
Posty: 10
Auto: Mazda 626 V GW 1998 r. 2.0 Pb 85KW 115KM

Postprzez grzech_z » 20 cze 2013, 08:28

mariob74 napisał(a): (inny zakład) powiedzieli mi że tutaj na miejscu mogli wymienić same sworznie. No cóż Polak mądry po wymianie.


Przecież pisaliśmy Ci że są wymienialne <glupek2>
szerokości
grzech
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 gru 2011, 11:08
Posty: 903 (2/28)
Skąd: Kanie
Auto: 626; 99r; 2.0; 136KM

Postprzez radekc » 3 lip 2013, 00:36

Cześć wszystkim!

Jako, że wygląda na to, że nigdzie na świecie nie można dostać wahaczy do GW, mam pytanie do Kolegów, którzy zakładali sworzeń 555 (ten z pierścieniem segera) jak to się spisuje, ile się udało przejechać?
Ewentualnie, czy trzeba było go jeszcze złapać spawem, żeby siedział grzecznie?

Pozdrawiam
Początkujący
 
Od: 2 lip 2013, 18:28
Posty: 4
Auto: Mazda 626 GW Station Wagon 2.0 turbo DI 1999

Postprzez grzech_z » 3 lip 2013, 08:25

radekc napisał(a):Cześć wszystkim!
Jako, że wygląda na to, że nigdzie na świecie nie można dostać wahaczy do GW
Pozdrawiam


Na poprzedniej stronie masz linka z alegro. Ja też zakładałem takie z allegro – nie wiem czy to nie te z obraska nawet:) Całe kompletne, odkręcasz stare i wkręcasz nowe – i po robocie.
Jednak jak masz tylko sworzeń do wymiany to po kie licho kupować całe wahacze?
Kup sworzeń TRW i go lekko przyłap spawikiem dla pewności i zimności co by go w środku nie przegrzać.
szerokości
grzech
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 gru 2011, 11:08
Posty: 903 (2/28)
Skąd: Kanie
Auto: 626; 99r; 2.0; 136KM

Postprzez radekc » 3 lip 2013, 10:49

Cześć

Dzięki za odpowiedź. Właśnie widzisz problem jest taki z tymi wahaczami DOKUJI, że w katalogu ichnim jest że podchodzą do:

MAZDA 626 (1997-2002)
1,8i-2,0i/DT
(GF/GW)
SED,H/B,KOM

Tak samo jak dla
YAMATO J33024 (J33024YMT) które przymierzałem i są centymetr za szerokie i też niby są do GF i GW, to samo z OYODO (nie mam nr pod ręką)

Więc obawiam się, że jak zamówię i okaże się, że nie pasują to mnie po prostu trafi ;)

a wymieniam cały wahacz z prostej przyczyny, tak jak pisałeś wykręcam stary zakladam nowy. A tak to mam do wymiany "motyla", tuleje, sworzeń plus za wprasowanie będą goście koło 100 – 150 pln chcieli, to mi prawie wyjdzie tyle co nowy wahacz, który sam przełożę.

A w ramach kolezeńskiej przyslugi przy chwili czasu, mógłbyś zmierzyć te wahacze, ile jest od środka sworznia do środka osi tulei? W mojej madzi jest 300 mm, we wszystkich ktore przymierzałem, było 310.

Dzięki, pozdrawiam
Początkujący
 
Od: 2 lip 2013, 18:28
Posty: 4
Auto: Mazda 626 GW Station Wagon 2.0 turbo DI 1999

Postprzez grzech_z » 3 lip 2013, 14:13

radekc napisał(a):Cześć
A w ramach kolezeńskiej przyslugi przy chwili czasu, mógłbyś zmierzyć te wahacze, ile jest od środka sworznia do środka osi tulei? W mojej madzi jest 300 mm, we wszystkich ktore przymierzałem, było 310.
Dzięki, pozdrawiam


Ok zmierzę te co były przed wymianą w madzi – ale dopiero wieczorem.
szerokości
grzech
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 gru 2011, 11:08
Posty: 903 (2/28)
Skąd: Kanie
Auto: 626; 99r; 2.0; 136KM

Postprzez radekc » 11 lip 2013, 10:41

Cześć wszystkim!

Koleżanki i koledzy, dla potomności:

Gdyby ktoś potrzebował wahaczy do 626 GW DI 101KM (moja akurat rocznik 99)– rozstaw miedzy środkiem sworznia a środkiem tulei wynosi 300mm, nr OE: GE4T-31-300 (prawy) i GE4-35-350 (lewy) po przymiarkach kilku wahaczy (Yamato i Oyodo) znalazłem wreszcie pasujące: Dokuji TW0093 (prawy i TW0087 lewy.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pozdrawiam
Początkujący
 
Od: 2 lip 2013, 18:28
Posty: 4
Auto: Mazda 626 GW Station Wagon 2.0 turbo DI 1999

Postprzez xANDy » 11 lip 2013, 13:07

OOoooooo i to jest wreszcie konkretne rozwiązanie i odpowiedź na problemy.
Może by ktoś zrobił powoli taki spis o GF/GW – coś w rodzaju poradnika. Konkretny element, odnośniki do rozwiązań w wątkach i fotki z wymian (małe fotorelacje) oraz wskazówki do konkretnych części, numerów itp.
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 lis 2004, 21:42
Posty: 3112 (0/23)
Skąd: Gołanice k/Leszna
Auto: Mazda 6, MZR-CD, 136KM

Postprzez thomaz » 3 sie 2013, 12:16

Te dokuji są czegoś warte?Ile wytrzymuje sworzeń?Kupiłem sh ale na sworzniu pojawiły się luzy już po 5000km
Do tego po założeniu sh musiałem jechać na geometrie.Zdecydowanie odradzam tą firme.Znalazłem też jakiś japoński NISHIOKA , montował już go ktoś?Blueprint ponoć nie wymiarowe ale sh musiały też takie być i jakoś działały po ustawieniu geometrii.
Forumowicz
 
Od: 27 gru 2011, 18:42
Posty: 30
Skąd: Białystok
Auto: Mazda 626 1999 2l 115km benzyna

Postprzez grzech_z » 5 sie 2013, 08:19

thomaz napisał(a):Te dokuji są czegoś warte?Ile wytrzymuje sworzeń?Kupiłem sh ale na sworzniu pojawiły się luzy już po 5000km
Do tego po założeniu sh musiałem jechać na geometrie.Zdecydowanie odradzam tą firme.Znalazłem też jakiś japoński NISHIOKA , montował już go ktoś?Blueprint ponoć nie wymiarowe ale sh musiały też takie być i jakoś działały po ustawieniu geometrii.


Sworzeń i geometria – taaa:) Przewiń sobie troszkę do góry, Kolega radeck zamieścił piękną fotkę wahacza od dołu. Przyjrzyj się wahaczowi i sworzniowi jak jest zamocowany. Teraz wytłumacz mi w jaki sposób zmiana sworznia może wpłynąć na geometrię bo nie ogarniam:)
szerokości
grzech
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 5 gru 2011, 11:08
Posty: 903 (2/28)
Skąd: Kanie
Auto: 626; 99r; 2.0; 136KM

Postprzez thomaz » 12 sie 2013, 23:38

Ja nie wymieniałem sworznia tylko [waaaco?] na sh.[waaaco?] sh nie ma wymiaru jak oryginał dlatego
trzeba jechać na geometrie.Po 4 miesiącach jest dio wywalenia.Co z tego , że ma gwarancję jak i tak
już tego gó... nie zamontuje.Jak założe teraz wymiarowy to będe musial znowu na geometrie jechać.
Jaki wymiarowy wytrzyma z 50tys?
Forumowicz
 
Od: 27 gru 2011, 18:42
Posty: 30
Skąd: Białystok
Auto: Mazda 626 1999 2l 115km benzyna

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6