stuki w kole/ przegląd 80% sprawności zawieszenia- o co chodzi?

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez goldi » 17 mar 2013, 19:50

Witam wszystkich serdecznie

Temat dotyczy 626 z 2000r. etylina. Prawe przednie koło stuka na progach i dużych dziurach, przeszedłem przegląd i trzepaki nic nie wykazały, wszystko sprawne. W kanale szarpałem za wszystko co się da, i brak luzów. Gdy ostatnio jechałem polną drogą to myślałem że odpadną mi koła- lewe jak i prawe pukało. O co chodzi? Ktoś już miał taki przypadek?
Jeszcze jedna dziwna sprawa, od jakiegoś czasu podczas skrętu w prawo coś puka z tyłu po lewej stronie, ale to pukanie jest takie jak by ktoś do drzwi kukał, take regularne.
Rozmawiałem z mechanikiem i się dowiedziałem ze jeśli koło nie odpadło to można jeździć- tacy teraz fachowcy- wymieniacze, a nie naprawiacze. Klocki każdy wymieni ale żeby pogłówkować, już grzej.
Wożę się od 1,5 roku i naprawdę sobie chwale, wygoda, atrakcyjna linia nadwozia, spalanie przyzwoite. Udzielę wszelkich rad polerskich.
[img][img][/img][/img]
Załączniki
Zdjęcie3053.jpg
goldi
 

Postprzez Floyd » 17 mar 2013, 22:44

Łożysko kolumny amortyzatora może.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 gru 2010, 16:50
Posty: 111
Skąd: Zachodnia Polska
Auto: Mazda 626 GF dohc 2.0 116KM 99'

Postprzez VeryCoolMan » 17 mar 2013, 23:20

Sprawdź łożysko podpory półośki pewnie luzy że ho ho... na trzepakach nie wychodzi bo nikt nie wpadnie na pomysł przy sprawdzaniu że to to.. tak jak było w moim przypadku.. czekam na cieplejsze dni żeby się za to wziąć choć już wytrzymać nie mogę tak wali na najmniejszej dziurze !!

89matthew89 nagrał nawet filmik i opisał całą sytuacje: viewtopic.php?f=427&t=127346&hilit=%C5%82o%C5%BCysko+podpory
Obrazek
Obrazek
マツダ永遠に
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 lip 2006, 14:10
Posty: 640 (1/0)
Skąd: Południowy wschód
Auto: Xedos 9 TA 2,5v6

Postprzez gslaw » 22 mar 2013, 15:39

Może być jeszcze sworzeń wahacza, ja tak miałem ale w lewym przednim.
Forumowicz
 
Od: 3 cze 2011, 01:04
Posty: 115
Skąd: Ciechanów
Auto: 626 gf 2001 2.0 136km

Postprzez bartum » 7 kwi 2013, 13:22

Mam podobne objawy, prawe koło na każdym wyboju stuka tak jakby ktoś siedział pod maska i młotkiem pukał w wahacz.. mechanicy powiedzieli mi, że to mogą być łączniki stabilizatorów, ale po wymianie ich wciąż słychać stukanie... czekam na wasz podpowiedź co może być nie tak
Początkujący
 
Od: 18 lut 2013, 23:40
Posty: 4
Skąd: Bełchatów
Auto: Mazda 626 2.0 16V 1998

Postprzez rumunn95 » 24 kwi 2013, 09:36

mi tez zaczelo stukac kolo lewe przód szczegolnie przy skrecaniu, po sprawdzeniu wyczuwam luz na kole po ruszaniu sprzezyny amorka czuc luz na gornym mocowaniu amorka pewnie lozysko sie skonczylo teraz pytanie czy mozna wymienic samo lozysko czy wylacznie z gornym mocowaniem amorka ktore nie jest tanie ;( ? w manualu czesc zaznaczona pod numerem 9
Obrazek
Historia;) --->323F 1.6 16v 91r.-->323F 1.8 16v 92r.-->626 2.0 FS 16v GW 98r.;–)-->w przyszłosci ?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2009, 16:53
Posty: 901 (20/6)
Skąd: Biała Podlaska
Auto: MONDEO MK4 2.0TDCI GHIA ;) , Sachs Herkules i Sparta

Postprzez madmark » 27 kwi 2013, 10:57

Witam !!
Miałem podobny problem w Mazdzie 626 z 98 roku problemem było wybite gniazdo sworznia wahacza. Proponuje sprawdzić czy sworzeń nie jest luźny w gnieździe.
madmark
 

Postprzez rumunn95 » 27 kwi 2013, 15:04

wyciagalem cala zwrotnice w celu wymiany lozyska wszystko jest dobre koncowka,sforzen wiec ponawiam pytanie czy mozna wymienic samo lozysko czy wylacznie z gornym mocowaniem amorka? , i gdzie je dostac?
Historia;) --->323F 1.6 16v 91r.-->323F 1.8 16v 92r.-->626 2.0 FS 16v GW 98r.;–)-->w przyszłosci ?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2009, 16:53
Posty: 901 (20/6)
Skąd: Biała Podlaska
Auto: MONDEO MK4 2.0TDCI GHIA ;) , Sachs Herkules i Sparta

Postprzez Marko91 » 27 kwi 2013, 21:19

rumunn95 Mi podczas skręcania coś trzeszczało/skrzypiało doszedłem że to łożysko amorka ale wystarczyło że smaru napsikałem i tyle. Jeśli u Ciebie tak sie objawia padnięte łożysko i chcesz wymieniać samo łożysko to koszt ori to ~ 140 zł :) dokładasz 20 zł i masz cała poduche w zamienniku z górnej półki :) tylko lipa wydać 140 złociszy nie będąc pewnym że pomoże <spoko>
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2010, 16:58
Posty: 202 (0/3)
Skąd: Łódź
Auto: Była Mazda 626 GE Comprex
Jest 626 GF 2.0 FS 01'r

Postprzez rumunn95 » 28 kwi 2013, 18:14

mi nie skrzypi tylko na nierównosciach i przy skręcaniu tłucze , w górnej częsci amorka wyczuwalny jest luz ori lożysko to koszt 140pln czy jest jakiś zamiennik? (tańszy),(nie cala poducha)
Historia;) --->323F 1.6 16v 91r.-->323F 1.8 16v 92r.-->626 2.0 FS 16v GW 98r.;–)-->w przyszłosci ?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2009, 16:53
Posty: 901 (20/6)
Skąd: Biała Podlaska
Auto: MONDEO MK4 2.0TDCI GHIA ;) , Sachs Herkules i Sparta

Postprzez Marko91 » 28 kwi 2013, 18:52

o zamiennik musisz popytać, coś pewnie znajdziesz z tym że jak tłucze góra – dół to wątpie aby winne było łożysko.. łożysko pracuje lewo-prawo więc logicznie podchodząc do rzeczy ja bym same łożysko wyeliminował a brał pod uwagę reszte poduszki (cała poduszkę ) może poluzowała się na mocowaniach. Niech może ktoś bardziej doświadczony też się wypowie :)
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2010, 16:58
Posty: 202 (0/3)
Skąd: Łódź
Auto: Była Mazda 626 GE Comprex
Jest 626 GF 2.0 FS 01'r

Postprzez zibike » 28 kwi 2013, 23:20

W moim samochodzie coś tłukło. Diagnosta znalazł usterkę w prawej poduszce przedniego amortyzatora. Kupiłem, następnie rozkręciłem i znalazłem uszkodzenie w łączniku stabilizatora i końcówce drążka. Nic nie wymieniałem i oddałem samochód do mechanika, który orzekł, że poduszka (i łożysko) jest dobre, wymienił rzeczy wykryte przeze mnie.
No i zostałem z nową poduszką Kayaba, której sklep nie chce przyjąć :)
Jak wykluczysz elementy wskazane przez forumowiczów i przez mnie i będziesz potrzebował poduszki, mogę sprzedać Ci ją sprzedać za 75 proc. ceny.
Forumowicz
 
Od: 29 kwi 2009, 11:26
Posty: 59 (0/1)
Skąd: Olsztyn
Auto: 626GW, 2001, 2,0 benzyna
Xedos 9, 1998, 2,5 benzyna

Postprzez rumunn95 » 29 kwi 2013, 08:21

Marko jak jest padniete lozysko to kolo jest luzne we wszystkie strony ;) u mnie jest luz pionowy i tym sugerowalem sie przy wymianie lozyska bo myslalem ze luz jest w piascie.Poziomy moze objawiac sie padnieta koncowka drazka .

Tapnięte z Kamyka
Historia;) --->323F 1.6 16v 91r.-->323F 1.8 16v 92r.-->626 2.0 FS 16v GW 98r.;–)-->w przyszłosci ?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2009, 16:53
Posty: 901 (20/6)
Skąd: Biała Podlaska
Auto: MONDEO MK4 2.0TDCI GHIA ;) , Sachs Herkules i Sparta

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6