Bierze olej a objawów brak...

Postprzez hcnt123 » 3 mar 2010, 21:50

Witam wszystkich forumowiczów.
Zwracam się do Was o pomoc gdyż nie mam już pomysłu na to co może być przyczyną ubytku oleju z silnika. Nie martwiłbym się tak gdyby ubytek był nieznaczny, ale moja Madzia połyka około litra oleju na tysiąc kilometrów. Jednostka to 2.0 DiTD 101KM, Przebieg to 225 000km. Wydaje mi się ze jak na taki przebieg nie powinna jeszcze brać takich ilości oleju.
Przy wymianie zaworu TCV u Hoffmana w Rzeszowie powiedzieli mi, że to wina uszkodzonych pierścieni tłokowych , które przepuszczają olej, który następnie turbina zasysa przez odmę. Powiedzcie mi drodzy forumowicze czy to może być prawda??? Inny fachman twierdzi, że to mogą być uszczelniacze na zaworach co wydaje mi się najbardziej prawdopodobne, ale jeśli to uszczelniacze to skąd olej w IC???. Nie znam się na mechanice i jestem zielony w te klocki ale wydaje mi sie je jakby to były uszczelniacze to olej po prostu by się spalił a nie zbierał w IC.
Wyczytałem jeszcze ze winny może być kiepski olej. Obecnie używam półsyntetyk Castrol Magnatec 10w40. Sam już nie wiem co jest przyczyną tak dużego ubytku. Dodam, że samochód nie kopci, pali na dotyk, zarówno w zimie jak i w lecie. Turbina była regenerowana pół roku temu więc raczej uszczelnienie turbo odpada. Nie mam bladego pojęcia czemu ubywa tyle oleju, może ktoś z Was ma jeszcze jakiś pomysł gdzie szukać przyczyny. Dodam że do naprawy mam jeszcze zawór recyrkulacji spalin bo się zapchał,ale nie wydaje mi się że ma to cos wspólnego z ubytkiem oleju. Z góry przepraszam za błędy i uchybienia względem regulaminu gdyż to mój pierwszy wątek na forum. Dziękuję za odpowiedzi i poświęcony czas.
Początkujący
 
Od: 18 kwi 2009, 20:05
Posty: 5
Skąd: nowy targ
Auto: Mazda 626 Kombi 2.0 ditd

Postprzez 626-98 » 4 mar 2010, 21:58

Też mam ten problem w benzynie, spala mi olej. Mówią że do litra to w normie ;–) Castrol to dobre oleje, do diesli pewnie też. Na początek chyba trzeba zmierzyć kompresję. Co do uszczelniaczy wymieniłbym – koszt nie duży, a jedno już wykluczone. Nie miałem nigdy diesla, ale w benzynie można to zrobić bez remontu kapitalnego. (takie moje zdanie amatora)

Kieruj się zdrowym rozsądkiem w słuchaniu takich opinii, trzeba słuchać co mówią i wyciągać własne wnioski, biorąc pod uwagę własne doświadczenie.
Forumowicz
 
Od: 15 lut 2009, 20:01
Posty: 37
Skąd: CT
Auto: Na co dzień: 626 GF 2.0/115 LPG '98r.
Hobbystycznie: chwilowo brak

Postprzez Krzysiek Mazda » 5 mar 2010, 12:43

Ja wlalem Castrol do 323F i przepalila go w 3 miesiace na bagnecie bylo sucho,zmienilem na Mobila i do wymiany czyli rok dolalem tylko 1 litr a zrobilem okolo 12 tys.kilometrow
Forumowicz
 
Od: 27 lut 2010, 21:35
Posty: 67

Postprzez hcnt123 » 5 mar 2010, 13:48

No widzisz Krzysiek Mazda może to po prostu kiepski olej, dziwi mnie to jak mi połyka olej, bo silnik nie wykazuje oznak az takiego zuzycia a ciagnie litr na niecałe 1000 kilometrów. Pali na dotyk, w zimie przy minus 20 jak i w lecie, moc ma, nie kopci, Jaki olej polecilibyście w takie sytuacji?? Obecnie mam Castrol Magnatec 10w40. I wogole czy ktoś z Was słyszał żeby zły olej był przyczyną jego ubytków????
A co do uszczelniaczy to faktycznie do sie to zrobić bez sciągania głowicy, ale pomysle nad tym jak zmiana na inny olej nie pomoze. Nie chce mi sie juz bawić w kolejne naprawy bo Mazde mam nieco ponad rok a dolozylem do niej okolo 5 tys...;\ Takze ostatnio jak sprawdzilem olej i okazalo się ze polknol prawie caly olej z silnika to omało co się nie popłakalem...;\
Początkujący
 
Od: 18 kwi 2009, 20:05
Posty: 5
Skąd: nowy targ
Auto: Mazda 626 Kombi 2.0 ditd

Postprzez Krzysiek Mazda » 5 mar 2010, 14:07

Moge szczerze polecic Orlen Gas Lubro 15W40 bo sam go leje do mojej 323F 1,8 LPG,smigam na tym oleju juz 4 rok i jest ok w zimie pali od strzalu.Teraz to dolewam tak 0,5 litra do wymiany ale sie tym nie przejmuje bo tyle to moze brac nawet i wiecej-Pozdrawiam
Forumowicz
 
Od: 27 lut 2010, 21:35
Posty: 67

Postprzez 626-98 » 5 mar 2010, 15:48

Myślę że olej to nie ma większego znaczenia, jeśli chodzi o jego spalanie. Każdy będzie się nadawał, ważne żeby nie był z hipermarketu np roślinny ;)
Forumowicz
 
Od: 15 lut 2009, 20:01
Posty: 37
Skąd: CT
Auto: Na co dzień: 626 GF 2.0/115 LPG '98r.
Hobbystycznie: chwilowo brak

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6