Problem z pradem, trudno zapalic, radio nie dziala, licznik sie kasuje

Postprzez rozo » 23 cze 2009, 20:34

Od wczoraj mam dziwne problemy z autem:
– przewaznie zeby zapalic potrzeba przytrzymac na rozruchu kilka sekund (dotad palil od razu),
– glosniki nie dzialaja, wczoraj wciagalo i wypluwalo plyty, dzisiaj juz nic w odtwarzaczu nie dziala,
– licznik nonstop sie kasuje, jak zgasze i zapale auto,
– po zgaszeniu auta i przekreceniu kluczyka na pozycje, w ktorej mozna wyciagnac kluczyk (powinien sie zgasic licznik) na liczniku zostaja wyswietlone jakies "smieci", ktore gasna stopniowo w przeciagu ok 2 sekund.
Ktos mi pomoze w tej zagadce?
<a href="http://www.spritmonitor.de/de/detailansicht/303557.html" target="_blank"><img src="http://images.spritmonitor.de/303557.png" alt="Spritmonitor.de" border="0"></a>
Forumowicz
 
Od: 1 sie 2006, 21:48
Posty: 177
Skąd: Bielsko-Biala lub Graz, Austria
Auto: Mazda 626 GF '02 DiTD 90 PS RF4F

Postprzez Soluks » 23 cze 2009, 23:20

sprawdz klemy na akumulatorze oraz grube kable masowe czy nie zaśniedziały
Obrazek
http://www.youtube.com/watch?v=yormhej1TKs
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 maja 2007, 21:30
Posty: 402 (0/1)
Skąd: NNM/Bydgoszcz/Gdynia
Auto: Xedos 6 2.0 V6 CA KF

Postprzez rozo » 24 cze 2009, 09:21

Klemy ok, ale gdzie sa te kable masowe?
Auto teraz zapala bez problemu, ale w kabinie nie dzialaja zadne swiatla, jak przekrece kluczyk za pierwszym razem po dluzszym nie przekrecaniu, to odtwarzacz wlacza sie na 0.5 sekundy i gasnie, potem moge krecic do woli, nawet nie mignie. Swiatla mijania, postojowe i wszystkie kierunkowskazy dzialaja.
<a href="http://www.spritmonitor.de/de/detailansicht/303557.html" target="_blank"><img src="http://images.spritmonitor.de/303557.png" alt="Spritmonitor.de" border="0"></a>
Forumowicz
 
Od: 1 sie 2006, 21:48
Posty: 177
Skąd: Bielsko-Biala lub Graz, Austria
Auto: Mazda 626 GF '02 DiTD 90 PS RF4F

Postprzez rozo » 25 cze 2009, 22:16

Wszystko sprawdzilem, bezpieczniki i zarowki w kabinie tez, wszystko ok.
Przypomnialo mi sie, ze w niedziele bawilem sie z antena, ktora przeciekala i lalo sie do bagaznika, okazalo sie, ze ktos tam juz grzebal i zmasakrowal kostke od anteny, ja przy rozpinaniu jej zrobilem spiecie na ulamek sekundy. Zapewne to jest powodem problemu, ale co sie moglo zepsuc? Co moge jescze sprawdzic?
Od wczoraj prawy [jaki?] kierunkowskaz nie dziala, a reszta prawych miga 2 razy czesciej, niz normalnie, lewe sa ok.
<a href="http://www.spritmonitor.de/de/detailansicht/303557.html" target="_blank"><img src="http://images.spritmonitor.de/303557.png" alt="Spritmonitor.de" border="0"></a>
Forumowicz
 
Od: 1 sie 2006, 21:48
Posty: 177
Skąd: Bielsko-Biala lub Graz, Austria
Auto: Mazda 626 GF '02 DiTD 90 PS RF4F

Postprzez rozo » 13 lip 2009, 09:20

Okazalo sie, ze to jednak bezpiecznik sie tak sprytnie przepalil, ze tego nie bylo widac na pierwszy rzut oka. Poza tym nigdy bym sie nie spodziewal, ze jeden bezp. moze tak namieszac!!
<a href="http://www.spritmonitor.de/de/detailansicht/303557.html" target="_blank"><img src="http://images.spritmonitor.de/303557.png" alt="Spritmonitor.de" border="0"></a>
Forumowicz
 
Od: 1 sie 2006, 21:48
Posty: 177
Skąd: Bielsko-Biala lub Graz, Austria
Auto: Mazda 626 GF '02 DiTD 90 PS RF4F

Postprzez steven » 13 lip 2009, 12:15

rozo napisał(a):Okazalo sie, ze to jednak bezpiecznik sie tak sprytnie przepalil, ze tego nie bylo widac na pierwszy rzut oka. Poza tym nigdy bym sie nie spodziewal, ze jeden bezp. moze tak namieszac!!


chciałem napisać, że bezpiecznik, no ale jak sprawdziłeś, to mi już głupio było Cię posądzać o to że źle :)

Fajnie, że problem się rozwiązał :)

Natomiast jeżeli chodzi o kierunkowskaz, to jest to normalny objaw, gdy masz spaloną, jedną żarówkę z 3, to pozostałe 2 migają dużo szybciej, wymień żarówkę i po sprawie :D
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 cze 2008, 11:20
Posty: 755
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 626 GD FE3 89'

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6