Strona 1 z 1

Swap silnika 626 Ditd

PostNapisane: 11 gru 2008, 13:43
przez Kolacja
Witam

Noszę się dłuższy czas z zakupem mazdy 626 z silnikiem diesla którą zaraził mnie strasznie mój znajomy i dlatego mam pytanie

Mam możliwość kupienia madzi z roku 98 z zatartym silnikiem 2.0 ditd (275 tys przebiegu skrzynia(wymieniana wczesniej przy 180tys) sprzęgło zawieszenie w stanie bdb) za grosze (5 tys zł) i chciałbym przełożyć do niej silnik z wersji po lifcie który te kilka kucy więcej ma.
i pytanie brzmi czy jest to realne bez zbyt dużych zabaw i oplacalne (czy włożenie i zakup silnika zamknie sie w 7-8tys)

wtedy w sumie wyszłoby mnie to taniej niż kupienie madzi po lifcie a te wczesniejsze dużo ładniejsze są dla mnie dlatego tak kombinuje ;)

pozdrawiam wszystkich mazdo maniaków :)

PostNapisane: 11 gru 2008, 16:10
przez thomass
napewno zamknniesz sie w tej kwocie.spokojnie.pamietaj ze musisz tez przelozyc kompa z wersji po lifcie.

PostNapisane: 11 gru 2008, 16:45
przez malkolm
ja bym włożył silnik 101KM, mniej zachodu
inny silnik musiał byś kupić z pompą i kompem a to może kosztować dużo więcej niż sam motor, nie opłaca wydawać się kilku tys zł za 9 koników

PostNapisane: 12 gru 2008, 12:02
przez Kolacja
silnik jest z komputerem ale nie wiem czy pompe też ma,jaki jest jej koszt?
największym problemem jest to czy wejdzie bez większego cięcia i gięcia wszystkiego.jak myślicie?

i btw a próbował ktoś kiedyś operacji z silnikiem już od 6??

PostNapisane: 12 gru 2008, 12:22
przez malkolm
nie słyszałem o takim przypadku aby ktoś próbował od 6.
cena pompy na allegro to około 3000 zł czyli podobnie jak samego gołego silnika, a jeszcze nie wiadomo w jakim ona jest stanie
a pompę od starego silnika masz sprawną??

PostNapisane: 12 gru 2008, 12:44
przez xANDy
Silniki RF2 i RF4 są mechanicznie identyczne (z wyjątkiem węża dolotu od strony IC oraz pierwszego katalizatora wstępnego). Wymiana nie jest problemem.

PostNapisane: 12 gru 2008, 12:59
przez malkolm
xANDy a czy pompy są takie same??

PostNapisane: 13 gru 2008, 15:41
przez xANDy
Wtryski sa inne. Oprogramowanie jest inne, ale pompa.... nie wiem. Numery ma na pewno inne – i nawet różne są SPV.

PostNapisane: 13 gru 2008, 18:15
przez Kolacja
Nie mam pompy z części napędowych została tylko skrzynia.
W silniku jest komputer ale pompy tak jak myslalem nie ma :/

swoją drogą słyszałem o magiku w mojej okolicy który podjąłby się włożenia silnika o 6 ale chyba nie za bardzo mu wierzę poza tym nie wiem jaki wynikłby koszt tej zabawy...

PostNapisane: 13 gru 2008, 18:30
przez Riki
Kolacja fizycznie silnik się zmieści ale.... pytanie, po co?

Zbyt dużo roboty z osprzętem... moim zdaniem gra nie warta świeczki.


Kolacja napisał(a):który te kilka kucy więcej ma.


Nie opłaca się szukać na siłe RF4F (110KM) tym bardziej, że masz auto przedliftowe i z tego właśnie powodu będzie kilka problemów (napisane wyżej)

Jeślibyś się zdecydował na to auto to polecam zakup zdrowego RF2A.. i sprawnego z pompą osprzętu (być może moja będzie do sprzedania na wiosnę – mam na myśli kpl. pompę od RF2A, 200tkm przelotu, kompletna stan idelany... szukam powoli nabywcy)

Pozdrawiam.

PostNapisane: 13 gru 2008, 19:18
przez thomass
Riki ma racje[gra nie warta swieczki]nie ma jak RF2 sam mam taka smiga super [robi po 2500tys km bez wystygniecia silnika.960 km na baku auto full zaladowane[kombi]Silniki nie wyzylowane 101 konikow wystarcza zupelnie, te silniki podkrecaja pod milion km!!!!!PolecamRF2!

PostNapisane: 13 gru 2008, 19:44
przez Riki
bello napisał(a):960 km na baku


ładnie.. :)

DiTD fajnie pracuje na postoju.. jak zrobisz kilkaset kilometrów.. i sie zatrzymasz.. a jeszcze na Niemieckiej ropce (tam najdalej Nią byłem) to już miooodzio.. ehh pamiętny spontan do Monachium i spalanie w trasie pod 9l :P