thy napisał(a):Zależy jak/czym chcesz naprawiać to ostatnie kolano, do metody opisanej przeze mnie (wymiana) zdjęcie przedostatniej rury jest niezbędne. Jeśli z kolei będziesz łatał jakoś ost. kolano – zdejmować nie musisz, ale z doświadczenia – jest ogromna szansa, że to nie zda egzaminu.
Na razie myślę o tym, żeby ściągnąć kolanko. Włożyć kawałek rury o większej średnicy, założyć kolanko spowrotem i zacisnąć dwoma dodakowymi opaskami tą "nakładkę". Nie chciałbym (o ile to niezbędne) odcinać kawałka oryginalnej rury. U mnie szczelina jest przy samej opasce zaciskowej więc to miejsce mnie interesuje.