Strona 1 z 1

Sprężarka klimatyzacji a moc silnika

PostNapisane: 4 lip 2008, 23:02
przez martinez07
Witam!

Podzielcie się proszę wrażeniami z jazdy z włączoną klimą – u mnie Madzia śmiga aż miło, do momentu włączenia klimy. Najbardziej jest to odczuwalne podczas ruszania, jednka, potem dwójka, która zaczyna ciągnąć dopiero gdzieś od 1400 obr., czyli od momentu kiedy załącza się klima. A nie daj Boże ruszam pod górkę, to wtedy wyprzedzić może mnie rower... :( Czy to ten typ tak ma, czy coś (co?) jest nie tak...

dziękuje z góry za wszelkie opinie i spostrzeżenia.

pozdrawiam.

PostNapisane: 5 lip 2008, 12:12
przez Iktorn92
Jest chyba cos nie tak bo u mnie nie widze roznicy z wlaczona czy bez no chyba ze po obrotach sa troszke wieksze :D

PostNapisane: 5 lip 2008, 20:08
przez hilar
Do tej pory miałem trzy auta z klimą i w każdym z nich po włączeniu klimy odczuwałem znaczny ubytek mocy.W momencie jak załącza się sprężarka to mam wrażenie jakby ktoś podpiął mi przyczepkę.

PostNapisane: 5 lip 2008, 20:52
przez Widelec
ale kurde nie załadowaną i nie przy 140 koniach... u mnie tak można odnieść wrażenie jak z klimą jeżdżę :|

PostNapisane: 5 lip 2008, 21:22
przez magicadm
martinez07 napisał(a):Czy to ten typ tak ma, czy coś (co?) jest nie tak...

W mojej 323 DITD klima była "odczuwalna", ale nigdy nie było dramatu ze spadkiem osiągów
Masz dobrą ilość czynnika?

PostNapisane: 5 lip 2008, 22:42
przez martinez07
Była za mała, ale kilka dni temu została wymieniona z 510 na 650. Dalej jest to samo niestety. Dobrze to opisał hilar – uczucie takie, jakbym miał pełną przyczepkę. Przyśpiesza, ale z wielkim trudem i bardzo powoli. Dopiero od 3-go biegu sytuacja się zmienia, i wtedy pełna przyczepka zamienia się w pustą przyczepkę. Moja wersja silnika to 100KM.

PostNapisane: 6 lip 2008, 07:58
przez frud
u mnie za to strasznie szumi klima, chlodzic to chlodzi i to dobrze ale jest glosna tzn slychac czynnik
Dopelnialem w zeszlym roku.. jak to czesto trzeba robic ?? korzystam umiarkowanie z klimy raczej rzadziej..

PostNapisane: 6 lip 2008, 09:32
przez say
Nie czuje najmniejszej roznicy w jezdzie bez i z klima. Oczywiscie jest w pelni sprawna.

Edit:

Klima automatyczna.

PostNapisane: 6 lip 2008, 11:34
przez lukaszp
Jeżeli będzie za dużo czynnika w układzie to wtedy klima nie będzie chłodzić dobrze i będą duże spadki mocy silnika.
Miałem to u siebie po dobiciu 750g czynnika (powinno byc 625g).
po "upuszczeniu" czynnika wszystko wróciło do normy, klima chłodzi dobrze i nie ma takich dużych spadków mocy.
Jest zauważlny spadek mocy jak chodzi klima ale nie jest to uciążliwe.

PostNapisane: 6 lip 2008, 21:14
przez xANDy
Proszę rozróżnić w tych wszystkich postach i DOPISAĆ kto o jakiej klimie mówi! Manual czy automat, bo automatyczna przy depnięciu w podłogę wyłącza chwilowo sprężarkę, ręczna nie (z tego co kojarzę).
Sprężarka klimy to zawsze jak przyczepka na holu, w końcu "żre" ok. litra paliwa więcej.