Klub MazdaSpeed

Chiałbym sam sobie wyregulować luz zaworowy.
Wiem jak wygląda mój silnik pod pokrywą. Wykręcałem sam wtryskiwacze, wymieniałem przelewy, uszczelkę...
Chciałbym żeby ktoś mi napisał krok po kroku jak to zrobić.
U mechanika to troche kłopotliwe bo trzeba zostawić auto żeby wystygło parę godzin, więc chciałbym to sam zrobić.

W serwisówce jest wszystko krok po kroku
Oczywiście pamiętaj o nowych podkładkach pod przelewy- aby się dostać do wszystkich zaworków, musisz/powinieneś zdemontować przelewy.
PS
Serwisówka od DITD (626) jest w linku w podpisie GofNet-a
PS2
Ponieważ DITD to delikatny silnik – każdą śruba traktowana była kluczem dynamo

Mam już ściągniętą serwisówkę i zastosuje się do niej jak będę w sobotę reg. zaworki.
Ale nie bardzo rozumiem dlaczego przy każdym ściągnięciu podkładek przelewowych trzeba je zmieniać.
Ja jak zmieniałem końcówkę wtrysku musiałem odkręcić przelewy i nie widziałem na nich nic niepokojącego i założyłem je z powrotem – oleju nie przybywa wiec jest chyba ok.
Zmieniałem je jakieś pół roku temu przy reg. zaworków i dlatego je założyłem. Najgorsze jest to że one kosztują bardzo dużo (100zł). Dla mnie to jest idiotyzm żeby coś takiego tyle kosztowało.
Nie wiem teraz czy załozyć nowe czy te stare?

lukaszp napisał(a):Ale nie bardzo rozumiem dlaczego przy każdym ściągnięciu podkładek przelewowych trzeba je zmieniać

Bo niby są jednorazowe – drugi raz sie tak samo (podobno) nie ułożą
Rozumiem, że wkurza Ciebie cena ORY podkłądek.
Od dawna kupujemy podkładki/zamienniki od MANa za 2zł/szt – więc nie ma nad czym sie rozczulać

lukaszp napisał(a):oleju nie przybywa wiec jest chyba ok

A może ubywa oleju, a ropka uzupełnia stan?

To kupię te zamienniki i będę spokojny. Ale czy bez obaw można założyć zamienniki?
Spełnią tą samą funkcję?
Dlaczego są one żółte?
Bo ory sa jeszcze pokryte jająś powłoką.

lukaszp napisał(a):Ale czy bez obaw można założyć zamienniki?

Moim zdaniem: TAK
xANDy też to powinien potwierdzić
Diesel to diesel, a podkładki pod przelewy pełnią wszędzie ta sama funkcję. Ta powłoka podobno może mieć wpływ jakieś utlenianie – opisane jest to w poradniku

Właśnie kupiłem podkładki od Mana i w sobote zabawa z regulacją luzu, bo dopiero wtedy będzie silnik zimny

Podczas ostatniej regulacji zaworow zalozylem zamienniki manowskie. Wszystko ok. Niczego nie ubywa i nie przybywa, ani nie miesza .

say napisał(a):Podczas ostatniej regulacji zaworow zalozylem zamienniki manowskie. Wszystko ok. Niczego nie ubywa i nie przybywa, ani nie miesza

Czyli tylko zakładać i się cieszyć

say Stosowałeś się do manuala w podpisie Gofneta czy regulowałeś zaworki jakoś inaczej??

...dodam tylko że lżej i łatwiej będzie jak się wykręci świeczki, nie po to by kręcić wałem ale po to by wtryski nie wyskoczyły podczas kompresji... w manualu jest taka wzmianka ale tylko chyba w jednej linijce, dlatego pisze bo ja prawie to przeoczyłem

...a te podkładki od MAN-a trzeba troszkę na łączeniu po środku wyklepać żeby były dłuższe gdyż brakuje jej aby się położyła na górze i na dole...


pozdrawiam, jeśli się mylę proszę mnie poprawić, gdyż ja tak zrobiłem

Janusz626 napisał(a):łatwiej będzie jak się wykręci świeczki

Dobry pomysł, ale ja robie radziłem podnosząc jedno koło do gory i kręcąc nim powoli na 5-tym biegu
Nie ma przynajmniej stresu, że coś się ukręci
PS
Czemu wtryski miałyby "wyskoczyć"???

magicadm napisał(a):koło do gory i kręcąc nim powoli na 5-tym biegu

...racja tak jest łatwiej

magicadm napisał(a):Czemu wtryski miałyby "wyskoczyć"

...chyba, nie jestem pewien, ale nie są wkręcane tylko wciśnięte jakoś i przytrzymane ta łapą od góry co nad nią idą przelewy

Janusz626 napisał(a):nie są wkręcane tylko wciśnięte jakoś i przytrzymane ta łapą od góry co nad nią idą przelewy

Kurcze, tego nie wiem...

lukaszp napisał(a):say Stosowałeś się do manuala w podpisie Gofneta czy regulowałeś zaworki jakoś inaczej??

Regulowalem na podstawie poradnika XAndy'ego.

A gdzie można kupić te podkładki od Mana? Może gdzieś w internecie?

WoMa napisał(a):A gdzie można kupić te podkładki od Mana? Może gdzieś w internecie?

Witam!Tu http://www.dieselcentrum.pl/

Dziwny jest ten sposób reg. luzów przedstawiony w poradniu, jak napisał sam Dr Jaksa. Nic tam nie pisze o wkręcaniu tej śruby w mostku do momentu aż nie będzie dotykać zaworu.
Ja próbowałem tak robić ale wtedy tworzy się bardzo duża szczelina w miejscu pomiaru luzu.
Zastosowałem sie więc do manuala i zrobiłem tak:
– odkręciłem nakrętkę i śrubę na koniku,
– włożyłem odpowiedni lisek szczelinomierza,
– lekko dokręciłem śrube i lekko skontrowałem nakrętką,
– odkręciłem nakrętkę na mostku a śrubę na nim dokręciłem, tak aby jeszcze mocniej docisnęła listek szczelinomiesza w miejscu pomiarowym (cały czas listek szczelinomierza jest w miejscu pomiarowym),
– zakontrowałem wtedy nakrętką śrube na mostku,
– popuściłem nakrętkę na koniku i ustawiłem luz, żeby listek mógł się przesuwać w miejscu pomiarowym,
– zakontrowałem nakrętke na koniku.
I tak samo kolejne zawory.
Zastanawiam sie jak jest kasowany luz na tym zaworze gdzie nie ma śruby regulacyjnej (z drugiej strony mostka)
Może Dr Jaksa coś napisze?

lukaszp napisał(a):Zastanawiam sie jak jest kasowany luz na tym zaworze gdzie nie ma śruby regulacyjnej (z drugiej strony mostka)

...na obydwu zaworach podczas regulacji musisz mieć, tzn nie mieć luzu!!, dlatego jest tylko jedna śruba do regulacji na tym "koniku", luz powinien byc tylko na górnej śrubie między tym mostkiem "konikiem" a palcem co idzie od wałka

uważaj bo pod górną śruba regulacyjną w gnieździe w "koniku" jest mała platynka okrągła, żebyś jej nie zgubił

..inaczej jak zrobisz luz pod tym konikiem po jednej stronie, to po jakimś czasie zawiesi (może) sie w prowadnicy ona jest pionowa w której chodzi cały ten konik

...kłania się moje nazewnictwo

Janusz626 napisał(a):...na obydwu zaworach podczas regulacji musisz mieć, tzn nie mieć luzu!!,

Rozumiem to, ale jak to się powinno robić żeby było dobrze???
Czy ja zrobiłem dobrze czy mam znów podnościć pokrywę