Strona 1 z 4

Zawór TCV, naprawiać czy wymieniać?

PostNapisane: 11 lut 2008, 21:42
przez marc_bee
Kochani pomocy! Nie wiem co to za czujnik (czy inne urządzenie) pod pompą wtr. (626 TD r. 1998). Chlapie z niego ropa w miejscu, gdzie dochodzą jakieś kabelki. Mocowanie czujnika jest szczelne. Muszę taki znależć i wymienić. W serwisie mazdy w Klaudynie rozłożyli ręce. Mam nadz że nie będę musiał wymieniać całej pompy bo wszystko jest ok. Czy ktoś wie czy można kupić tę część. Może być nawet nowa.... Nie przeszkadza to w pracy silnika ale ta ropa kapie na rozrusznik, kable, wąż . Nie chcę żeby narobiło się więcej szkód. Z góry Dzięki za pomoc!... Marek Błaszczyk

PostNapisane: 11 lut 2008, 22:39
przez xANDy
marc_bee – masz dwie możliwości – zawór SCV albo czujnik TCV. Oba "naprawia" się tak samo. Poza tym jest o tym napisane kilkadziesiąt stron (łącznie) wystarczyło poszukać. Więc TAM zadawaj pytanie, gdzie podał Ci moderator Porek i jutro temat do kosza.
Silikon, benzyna ekstrakcyjna w dłoń i do roboty!

PostNapisane: 11 lut 2008, 23:47
przez tomekrvf
xANDy napisał(a):Silikon, benzyna ekstrakcyjna w dłoń i do roboty!

To nie jest naprawa tylko lepienie bata z gówna. Zawór TCV należy wymienić żeby później nie płakać że w ECU pływa ropa.
Fakt, cena nie zachęcająca ale cóż...

PostNapisane: 12 lut 2008, 00:04
przez Riki
tomekrvf napisał(a):Fakt, cena nie zachęcająca


już nie pamiętam... Tomku, ile on kosztuje?

PostNapisane: 12 lut 2008, 00:12
przez Riki
Dzięki Poruś :) dostaniesz ptasie mleczko na zlocie :P

PostNapisane: 12 lut 2008, 00:21
przez magicadm
tomekrvf napisał(a):żeby później nie płakać że w ECU pływa ropa.

To ryzyko chyba rozwiązuje się przecinając przewody i montując złącze – usuwamy w ten sposob ryzyko efektu kapilarnego :)

PostNapisane: 12 lut 2008, 00:49
przez wolny
xANDy napisał(a):Silikon, benzyna ekstrakcyjna w dłoń i do roboty!

I tu jest małe ale... Jak się przyjrzy dokładnie (najlepiej pod lupą) pinom w gnieździe TCV to okazuje się że olej cieknie tak naprawdę w dwóch miejscach: dookoła metalowych pinów, "mikroprzerwy" między metalem a tworzywem (pryszcz do naprawy) oraz... pinami – i tu jest BIG PROBLEM. Otóż piny zrobione są nie z jednolitego materiału a są jakby sprasowane z co najmniej 2 warstw metalu między którymi jeszcze upchnięto właściwy przewód od cewki zaworu, i właśnie tu między tymi warstwami TEŻ cieknie też sam pin. Uszczelnienie silikonem (wypełnienie kielicha wtyku wokół pinów) ograniczy w dużym stopniu przeciek ale go nie zlikwiduje bo cały czas będzie ciekło ( mało bo mało ale zawsze...) tymi nieszczęśliwie zaprojektowanymi pinami. Zawór jest konstrukcyjnie spartolony. Jedyna rada to: wybrać plastik wokół pinów na głębokość ok 3 mm., dokładnie odtłuścić wnętrze wtyku, pocynować delikatnie piny aby "scalić" wszystkie warstwy pinu, ponownie odtłuścić no i wypełnić gniazdo masą epoksydową do wysokości wybranego materiału. Najtrudniejszy jest ostatni punkt bowiem dla mnie dostępne ale wiążące się z plastikiem gniazda żywice były zbyt gęste aby precyzyjnie wypełnić dno zaworu. Dlatego ja poszedłem na "skróty" podlutowałem do pinów kabelki i zalałem całe gniazdo żywicą. Całość schnie – twardnieje ok 5 dni. W sobotę u Jaksy zawór będzie wstawiony. Czas zweryfikuje skuteczność. Na logikę powinno być trwalsze niż fabryka zrobiła...
Mały fragment operacji:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/cc1 ... 8f496.html

PostNapisane: 12 lut 2008, 09:55
przez xANDy
Poreczku – myślę, że trzeba będzie w końcu zrobić ten dział z najczęstszymi wskazówkami/fotorelacjami itp.
wolny – zrób z tego osobny temat – fotorelację, opisz dokładnie, okrasz zdjęciami i podłożymy do zbiorczego tematu fotorelacji zaś odnośnik bezpośredni znajdzie się w poradniku.


tomekrvf napisał(a):To nie jest naprawa tylko lepienie bata z gówna
No niby tak, najlepiej to kupić pewnie całą nową pompę wtryskową, bo to wtedy jest najbezpieczniej, ale...
Taka silikonowa naprawa na jakiś czas starczy, zanim zniszczy alternator i komputer a człowiek zdąży poczytać inne wątki i będzie wiedział jak zabrać się do tematu.

PostNapisane: 12 lut 2008, 21:25
przez wolny
xANDy – wybacz ale jest to ostatnia rzecz jaką robię przy tym aucie – moja cierpliwość się już skończyła <jelen> . Zdecydowałem się na naprawę tego zaworu bo nie chcę już w niego więcej inwestować – ponieważ nie lubię i nie toleruje dziadostwa – zrobiłem to jak najlepiej <glupek2> . Zgadzam się z tomekrvf że "To nie jest naprawa tylko lepienie bata z gówna" i polecam wymianę zaworu, ponoć nowe są już poprawione... Jak się uspokoję i mi przejdzie to dam jeszcze jakieś zdjęcia, może pomogą jakimś nieszczęśnikom. A, żeby nie było że nie lubię Mazdy to następna będzie 6.

PostNapisane: 12 lut 2008, 21:32
przez Jaksa
żeby nie było że nie lubię Mazdy to następna będzie 6.
Brawa dla tego Pana <spoko>

PostNapisane: 12 lut 2008, 21:55
przez magicadm
Jaksa napisał(a):Brawa dla tego Pana

Za odwagę :D

PS
Mi sie DITD nie psuło dlatego kupuję drugą Mazdę :)

PostNapisane: 12 lut 2008, 22:10
przez wolny
magicadm napisał(a):Mi sie DITD nie psuło

Jakoś ci nie wierzę <lol> <lol> <lol> ale cóż... cuda się zdarzają :]

PostNapisane: 12 lut 2008, 22:26
przez Jaksa
magicadm napisał(a):Mi sie DITD nie psuło
Moje tez nie ( i jeszcze jezdzi ) i dlatego kupiłem 6 hahaha

PostNapisane: 13 lut 2008, 00:19
przez tomekrvf
Riki napisał(a):już nie pamiętam... Tomku, ile on kosztuje?

Coś około 950PLN

PostNapisane: 13 lut 2008, 00:29
przez Riki
tomekrvf napisał(a):Coś około 950PLN


To już nie aż tak tragicznie jak kiedyś :) (z tego co widze połowa ceny...) ale mimo wszystko to spory wydatek (przynajmniej dla mnie....)

PostNapisane: 13 lut 2008, 00:58
przez magicadm
wolny napisał(a):Jakoś ci nie wierzę

To przeczytaj moje posty :P
Po prostu trafiłem na autko nie bite z przodu – a to połowa sukcesu :)

PostNapisane: 13 lut 2008, 10:50
przez Jaksa
tomekrvf napisał(a):Coś około 950PLN


Riki napisał(a):To już nie aż tak tragicznie jak kiedyś (z tego co widze połowa ceny...)
TCV zawsze tyle kosztował , chyba mylisz z SPV....

PostNapisane: 13 lut 2008, 12:43
przez Riki
Porek napisał(a):Riki napisał:
ile on kosztuje?

coś czytałem, że tyle co pompa używka? siakoś 1800? zaraz sprawdzę/poszukam.
EDIT: znalazłem:
Jaksa napisał:
Cena nowego zaworu = cenie całej uzywanej sprawnej pompy ( cos ok 1800 zł. )


Jaksa napisał(a):TCV zawsze tyle kosztował , chyba mylisz z SPV....


Więc myślałem że chodzi o TCV <lol> zresztą... moje DiTD jak na razie (odpukać) chodzi bardzo dobrze :) więc nie muszę kupować żadnego zaworu :P

PostNapisane: 13 lut 2008, 23:09
przez Łukasz
Już normalnie nie zaglądam na dział "Diesel" bo co przeczytam cokolwiek to póżniej chodzę obsr...y cały tydzień.Jutro z ciekawości i ja wejde do kanału i sprawdzę bo straszycie i straszycie..... :| :|

PostNapisane: 14 lut 2008, 00:39
przez Jaksa
Łukasz napisał(a): straszycie i straszycie
U ciebie jest sucho ( przynajmniej było )