Strona 1 z 3
Szarpanie silnika

Napisane:
28 kwi 2007, 08:20
przez gruby
Witam wszystkich.
Zdecydowalem sie na zakup mazdy diesel 2 litry 2000 rok.
Mam ją pare dni i od poczatku mam kłopot z tzw. szarpaniem silnika (przerywania)
Przy zwiększonych obrotach ok 3000 ,, szarpie" impulsowo tak jakby odcinalo chwilowo paliwo. Przy mniejszych obrotach nie widze tego problemu. Auto odpala rano bez problemu czyli nie zapowietrza sie.Usterka zarówno na zimnym jak i na gorącym silniku
Wymieniłem nowe filtry i dalej to samo smutny
Może którys z szanownych kolegow mial podobną sytuacje i może mnie naprowadzić co bylo powodem podobnej usterki.
U mechaników byłem ale każdy mowi co innego. Pod tester podłaczali ale cos tam nie mieli komunikacji z silnikiem i nic mi nie pomogli a nawet zbyli
Bedę wdzięczny za pomoc
Pozdrawiam
gruby

Napisane:
28 kwi 2007, 08:33
przez Solo
Kłaniam się,
gruby popraw temat.

Napisane:
28 kwi 2007, 09:18
przez gruby
Dzieki Solo za uwage. pisalem to w pośpiechu
Dzisiaj sobota idę dalej szukać przyczyny. o wszystkim poinformuję , może sie przydać innym
Pozdrawiam

Napisane:
28 kwi 2007, 09:19
przez xANDy
gruby – tak napisałeś, że do ostatniej linijki czytający ma cały pęczek znaków zapytania.
1. uściślij temat (pierwsza linijka -->zachowanie się auta, druga linijka dokładny TYP auta i silnika.)
2. od kogo kupiłeś – bo to klasyczna sprzedana madzia ze zniszczoną pompą, ale problem dookólny (a trochę tego jest) -->stawiam na kiepskie paliwo i zawór SPV albo coś nietety więcej. Pierwsze to sprawdzenie elektryki i osprzętu wokół pompy/silnika
3. jaki masz oficjalnie "dystans na blacie" (przy tym roczniku to z 250-300)
4. model przed liftingiem, czy po – z jakim silnikiem 74 czy 81KW?
5. na testerze uniwersalnym nie wystarczy wskazać automatyczne poszukiwanie błędów (nic nie pokaże), trzeba ręcznie wybrać model auta.
6. jeśli nie mruga kontrolka świec to znaczy, że komputer nie zgłasza błędu, więc i tester nic nie wykaże.
7. a z pompą nie dogadasz się na pewno – wątpliwe, żeby mechanikom to się udało.

Napisane:
28 kwi 2007, 21:09
przez gruby
Mazda 626, rocznik 2000 , przebieg 230 tys km. pojemność 1998 cc. Numerów silnika nie znam i nikt mi tego nie sprawdzał. Auto przywiezione z Belgii
Problem dotyczy szarpania przy obrotach ok 3 tys ( objaw jakby paliwo sie odcinało) i co zauważyłem ze teraz na zimnym silniku jest również szarpanie przy ok. 2 tys obrotów i jest to bardziej odczuwalne niż na gorącym silniku.,, Szarpanie” jest widoczne na postoju i w czasie jazdy.
Wymieniłem filtry na nowe , przeglądnąłem wszystkie wężyki , opaski czy nie sa gdzieś dziurawe lub niedokręcone
Wizyta u mechaników bez skutku.
Dzisiaj byłem u elektronika podłączył tester ale mial do mazdy tylko do odczytu kodów i kasowani ich. Mówił ze nie może sprawdzić parametrów. Brak błędów.
Co ciekawe , jeśli odłączył któryś z czujników to migała kontrolka na tablicy i błąd byl zapisywany w jego testerze. Moje uszkodzenie w aucie nie jest zapisywane jako błąd.
Nic mi nie poradził więcej, zapłaciłem i odjechałem.
Przypuszczam ze elektryka dobra bo przy odłączeniu czujnikow zapisywało mu bład
czyli jesli któryś z czujnikow byłby uszkodzony napewno by to zarejestrowało w komputerze auta
xANDY gdzie kupie zawór SPV ?Mam juz tego dość , auto fajne i ma jeździć a nie szarpać.
Gdzie znajdę numery silnika ?
Dziękuję za pomoc w problemie i Wasze zainteresowanie
gruby

Napisane:
28 kwi 2007, 21:14
przez BratCukierka
ale po numerze VIN możesz sprawdzić jaki masz silnik! jeśli silnik jest oryginalny nie wymieniany
Podaj numer VIN i sprawdzimy albo sam sprawdź
http://www.mazda-fun.net.ru/vin/

Napisane:
28 kwi 2007, 21:30
przez gruby
Ale świetna strona

dzieki
uzupełniam:
data produkcji 02.12.1999
modelowo 10.1999-04.2002гг
kod silnika: RF
pompa: Denso
moc : 101
P.S
a czy przy uszkodzonym zaworze SPV bedzie odpalal na dotkniecie ? . Bo mi odpala motor bezproblemowo. Czy jest możliwośc sprawdzenia tego zaworu? np. za pomoca miernika?

Napisane:
29 kwi 2007, 12:08
przez Jaksa
gruby napisał(a):Mam juz tego dość
..... zdemontuj pompę , zadzwon tu 606-820-768 i porozmawiaj o tym problemie , gosc prowadzi naprawy tych pomp – jest tani.
gruby napisał(a):gdzie kupie zawór SPV
Nie kupuj jeszcze zaworu jak nie wiadomo czy to jego wina , chyba ze chcesz wydac w ciemno 1800 zl . W sobotę oddałem auto z takimi samymi objawami – czyszczenie pompy i zaworu SPV pomoglo .....

Napisane:
29 kwi 2007, 15:56
przez xANDy
Jaksa napisał(a):..... zdemontuj pompę , zadzwon tu 606-820-768 i porozmawiaj o tym problemie , gosc prowadzi naprawy tych pomp – jest tani.
Jaksa – czyżby światełko nadziei dla innych?? Kto to jest........?

Napisane:
29 kwi 2007, 17:25
przez gruby
Dziękuję Jaksa, bedę dzwonił i dam znać
pozdrawiam

Napisane:
29 kwi 2007, 19:01
przez Jaksa
xANDy napisał(a):czyżby światełko nadziei dla innych
Moze?
xANDy napisał(a):Kto to jest
Duuuuuuzo tanszy niz Mabi co prawda nie ma takiego sprzetu ale mozna zaryzykowac te pare złociszy – dla mnie wazne jest to ze za samą weryfikacje ( o ile nie oplaca sie naprawiac pompy ) nie bierze grosza ( w Mabi 1000 zl jak leci )
Naprawiałem tam z 8 pomp i nawet wszystkie jeszcze jezdzą


Napisane:
29 kwi 2007, 20:29
przez wolny
A tak OT, a propo's MABi

:
http://www.antymabi.prv.pl Klientowi musieli niezle dowalić...

Napisane:
29 kwi 2007, 20:37
przez gruby
Zastanawiam sie jeszcze nad diagnoza wstepna tego uszkodzenia.
Zobyłem schemat sterownia do tego modelu. i widze że zawór SPV wysterowany jest z ukladu sterowania pompy z wyjscia 5 i sygnal wraca na pin 4 do sterownia pompy.
czyli podlaczajac sie do oscyloskopu do pinu 5 sterowania pompy powinienem sprawdzic czy dzialanie tego urzadzenia jest dobre.Czy do tego sparawdzenia wystarczy zwykly oscyloskop? tzn taki jak naprawiaja telewizory?
i jeszcze jedno mnie ciekawi bardzo , czy mierząc sygnal wejsciowy do zaworu sterowania wtryskiem sprawdzam dzialanie zaworu czy prawidłowosc sygnalu ktory wychodzi ze sterowania?
Moze znajdzie sie elektronik ktory mnie uswiadomi

Elektronik samochodowy który sprawdzal mi kody błędow wspominal mi coś ze mozna sprawdzić to oscyloskopem ale nie mial takiego miernika
pozdrawiam

Napisane:
29 kwi 2007, 21:35
przez xANDy
gruby – zwykły oscyloskop starczy – tylko pamiętaj, że są tam dość spore napięcia.
Problem jest jednak gdzie indziej – skoro SPV działa Ci (cienko bo cienko, ale działa) to impulsy sterowania nie pokażą Ci zużycia/uszkodzenia zaworu, bo one tylko sterują samą cewką. Jeśli układ jest mechanicznie "upośledzony" to na sygnale elektronicznym nie masz jak wychwycić tego.

Napisane:
29 kwi 2007, 21:42
przez gruby
Dziekuje xANDy za jasne i rzeczowe naświetlenie mi tego. jutro dzwonie do goscia od jaksy.
i teraz rozumiem dlaczego szarpie a nie ma bledów bo jest to uszkodzenie mechaniczne i nierejestrowane przez sterownik samochodu.bo kazdy bład jest zapisywany we wsadzie szesnastkowo a odczytywany przez tester w systemie dziesiętnym . To tak jak w komputerach
Pozdrawiam

Napisane:
29 kwi 2007, 21:44
przez xANDy
gruby – popraw temat bo normalnie nie wytrzymam........... rzut do kosza za 4 punkty będzie!

Napisane:
30 kwi 2007, 08:35
przez gruby
xANDy napisał(a):gruby – popraw temat bo normalnie nie wytrzymam........... rzut do kosza za 4 punkty będzie!
xANDy nie rozumiem ? co mam poprawić ?
pozdrawiam
gruby

Napisane:
30 kwi 2007, 16:28
przez Riki
xANDy napisał(a):Kto to jest........?
xANDy serwis mieści sie w Nadarzynie (k. Wawki) ul. Graniczna 4 (o ile dobrze pamietam)
prowadzi go p.Podkowiński Bogdan
Tez go polecam

robilem u niego juz kilka pomp (w swojej GD uszczelniłem gore bo ciekła) a u znajomych byly powazniejsze naprawy.... wszystko chodzi do dziś


Napisane:
30 kwi 2007, 18:55
przez Jaksa
Riki napisał(a):serwis mieści sie w Nadarzynie (k. Wawki) ul. Graniczna 4
Dokładnie tak , ale od goscia niczego się nie dowiesz telefonicznie , takich usług nie swiadczy ale jest dosc tani ( porównując do Mabi )

Napisane:
30 kwi 2007, 19:53
przez xANDy
gruby napisał(a):xANDy nie rozumiem ? co mam poprawić ?
Normalnie zabiję Cię!! (rozgrzeszenie i kula w łeb!)
Więc przeczytaj regulamin i tam jest dokładnie napisane JAK nazywać posty... (jest temat o nazywaniu postów).
Jestem dziś po bardzo ciężkiej pracy – rozbierałem moją Madzię do naga, do gołej blachy... Niedługo będzie fotorelacja
