Strona 1 z 11

Silnik kręci ale się nie uruchamia.

PostNapisane: 16 kwi 2006, 11:31
przez Gość
Od dwoch tygodni mam mazde 626 2.0 ditid z 1999r, i mam kłopotyz odpalaniem. Niezależnie czy silnik jest zimny czy ciepły musze dosc dlugo kręcić żeby odpaliła, co mozę byc tego przyczyną?

PostNapisane: 16 kwi 2006, 18:09
przez magicadm
Kąt wtrysku, zapowietrzony układ zasilania. Zawieszony EGR
.
.
.
Uszkodzona/zużyta pompa – oby nie...
Czy coś dłubałeś przy silniku? Czy diagnostyka ok?

PostNapisane: 19 kwi 2006, 10:29
przez xANDy
filtr paliwa,
filtr powietrza,
jakość paliwa (orlen? BP? nie daj Boże)

jakie są błędy kompa (sprawdź wg instrukcji): http://www.mazdaspeed.pl/obsluga/kody.php
nie musisz robić diodki – wystarczy Ci TYLKO zworka. Zamiast diodka dawać sygnały – mruga kontrolką świec żarowych.


PS. uzupełnij profil, wpisz 626 GF (GW?) DiTD, podaj nam też jaki masz przebieg.
Co z mocą jak już jedzie?

PostNapisane: 19 kwi 2006, 10:43
przez magicadm
xANDy napisał(a):jakość paliwa (orlen? BP? nie daj Boże)



OT
????????
BP też złe??? <szok>
Słyszałem, że STATOIL też zły.

To gdzie ja mam się tankować? :(

A czy SHELL ok?

PostNapisane: 19 kwi 2006, 10:57
przez xANDy
Między BP a Orelnem różnica jest w nazwie wybitej na stacji...
Tu bardziej chodzi o kontrolę jakości, bo baza paliwa jest ta sama we wszystkich stacja w PL. Pochodzą i tak z dwóch rafinerii (orlen i lotos) tylko każda sieć dolewa do nich własne uszlachetniacze.
Wypraktykowana do DiTD (i potwierdzona przez sporą grupę użytkowników) jest ropa ze Statoil oraz Shell. Nasze pompy (denso) lubią akurat te dodatki, które oni dorzucają a nie przepadają za innymi.
Wpływa to na spalanie, elastyczność i głośność pracy silnika.
Oczywiście każda stacja to też dość indywidualny zakres zaufania. Można też pewnie spotkać "zapyziały" statol, gdzie z wiadra leją (uzupełniają braki) w cysternie itp.

Co do mrozów i zimy – w mojej okolicy (Wielkopolska –> Poznań –> Zaniemyś) w najcięższe mrozy odpalały TYLKO te auta, które zatankowały na Shellu i Statoil. Reszta klękła. To o czymś świadczy.
Najczęściej prócz mlecznej galarety w baku zamrzało paliwo we filtrze (paliwo+lód).

PostNapisane: 19 kwi 2006, 13:13
przez magicadm
OT – CD

xANDy napisał(a):Wypraktykowana do DiTD (i potwierdzona przez sporą grupę użytkowników) jest ropa ze Statoil oraz Shell.


A mi w pewym bardzo dobrym warsztacie naprawiajacym Mazdy odradzono tankowanie na Statoilu...
Moje autko tankowane na BP nie zmarzło w największe mrozy.
I bądź tu mądry. Przecież to zamieszanie zabija radość z jady dieslem.
Mam nadzieję, że Skyyd uratuje moją pompę.

EDIT.
Osobiście nie wierzę by po zatankowaniu czystego paliwa problem sam się rozwiązał. Pozostaje ew czyszczenie zbiornika, wymiana filtrów, ale raczej to nie to. Tym bardziej, że już prawie upał na dworze, a kolega ma problemy na zimno i na ciepło

PostNapisane: 19 kwi 2006, 14:12
przez Grzyby
śmieciarze – myślą że jak piszą OT to jest ok
łobuzerka normalnie :]

PostNapisane: 19 kwi 2006, 16:06
przez xANDy
Nie zgadzam się z Tobą Grzybuś, że to tak całkiem OT i że w dodatku "Łobuzerka".
Od jakości paliwa (albo inaczej mówiąc jakości stacji) zależy bardzo wiele. Mam pod nosem dwa zakłady naprawcze (serwis gwar. VW oraz prywatny) i dosyć sie nagadałem z nimi na temat paliwa i reakcji silników na ich rodzaj.
Od paliwa zależy bardzo wiele. Ma znaczenie w kwestii zapalania, spalania, dynamiki, zużycia itp. Wiem (także z własnego doświadczenia chociaż na poprzednim autku), że różnice w spalaniu mogą wynosić >20%! a także dawać problemy przy odpalaniu (doświadczałem tego na benzynie).

magicadm napisał(a):nie wierzę by po zatankowaniu czystego paliwa problem sam się rozwiązał

pierwsze co trzeba zrobić po "przetankowaniu" lepszym paliwem to wymiana filtra paliwa!
Poza tym – kolega ukanio nie odpowiedział na nasze pytania ani sugestie, więc poruszamy się po omacku.

PostNapisane: 19 kwi 2006, 16:07
przez Grzyby
xANDy napisał(a):kolega ukanio nie odpowiedział na nasze pytania ani sugestie, więc poruszamy się po omacku

właśnie dlatego
Grzyby napisał(a):śmieciarze – myślą że jak piszą OT to jest ok
łobuzerka normalnie

<diabełek>

PostNapisane: 19 kwi 2006, 17:55
przez magicadm
xANDy napisał(a):Od paliwa zależy bardzo wiele. Ma znaczenie w kwestii zapalania, spalania, dynamiki, zużycia itp..


Autor wątku wskazuje tylko na problem z odpaleniem, nic nie wspomina (a może powinien) o spalaniu, dynamice itp. (oby sie odezwał :D )
Ja bym zaczął od wykluczenia zapowietrzania się układu.

PostNapisane: 19 kwi 2006, 18:08
przez zgrzes
magicadm napisał(a):Ja bym zaczął od wykluczenia zapowietrzania się układu.

Czy w DiTD pompa potrafi sama jakoś cudownie sie dopowietrzyc? Chodzi mi o wymianę filtra paliwa. Czy po wymianie na nowy trzeba cudowac z zalewaniem filtra czy dac sobie spokój bo układ sam się odpowietrzy??

PostNapisane: 19 kwi 2006, 19:36
przez Jaksa
zgrzes napisał(a):Czy po wymianie na nowy trzeba cudowac z zalewaniem filtra czy dac sobie spokój bo układ sam się odpowietrzy??
Spokojnie sama da sobie radę ( na wolnych obrotach )
magicadm napisał(a):A mi w pewym bardzo dobrym warsztacie naprawiajacym Mazdy odradzono tankowanie na Statoilu...
Mnie tez <lol> i leje tylko Shell'a – nie miałem jeszcze problemów.

P.S. Mysle ze zima w tym roku zaskoczyła wszystkich i nie ma co gdybać ....lato za pasem.

PostNapisane: 20 kwi 2006, 21:15
przez Gość
Przebieg 112 tyś
Jak z mocą. Nie jeździłem dieslem ale 150 bez problemu :) teraz będę wymieniał rozżąd i szok oryginał 1400zł :(

PostNapisane: 20 kwi 2006, 21:40
przez Jaksa
ukanio napisał(a):szok oryginał 1400zł
Zamiennik nie daje rady , po zerwaniu są spore koszty ( nawet 6 tysi )

PostNapisane: 22 kwi 2006, 20:36
przez xANDy
ukanio Może byś wreszcie się zdradził?? Nie mamy pojęcia jak Ci pomóc, bo nie dajesz nam żadnych konkretnych informacji. Napisz skąd jesteś – żeby było wiadomo, gdzie Cię podesłać.
150 to ten samochód jedzie nawet bez turbo, więc to nie jest żaden wyznacznik.
Trzeba do takiego auta po prostu podejść osobiście, posłuchać, przejechać się itp. Jak masz blisko do W-wy – to leć do Jaksy – on przewącha, pogłaszcze i podrapie.
Ilość informacji zwrotnych od Ciebie nie daje nam właściwie żadnego pola do manewru ani nawet do dywagacji. Zlituj się nad nami, madzią i nad sobą.... ;P

PostNapisane: 22 kwi 2006, 21:32
przez magicadm
xANDy napisał(a):ukanio Może byś wreszcie się zdradził??

A może kolega już wie co i jak, a przedewszystkim za ile <lol> <lol> <lol>
i np podjął decyzję "pójścia po linii najmniejszego oporu" jak kiedyś ktoś na FORUM nazwał rozwiązanie problemu z pompą w DITD przez sprzedaż autka...
Też bym się nie zdradzał...

PostNapisane: 22 kwi 2006, 21:39
przez xANDy
Wiesz co – mniejszy byłby problem ze sprzedażą, gdyby odpalał mu na ciepłym a tylko na zimnym był oporny. Ale kupiłbyś takie autko, gdybyś niezależnie od temp. miał problem z odpalaniem? Ciekaw jestem, kto mu to kupi?

PostNapisane: 22 kwi 2006, 21:47
przez magicadm
xANDy napisał(a): Ale kupiłbyś takie autko, gdybyś niezależnie od temp. miał problem z odpalaniem? Ciekaw jestem, kto mu to kupi?

Ja bym nie kupił, ale zapominasz w jakim żyjemy kraju...
Ludziom żal kasy na test autka w serwisie, na giełdy zabierają żonę i szwagra, nie mechanika...
Jak ja szukałem DITD w Łodzi w komisie oglądałem BJ-tkę z migająca kontrolką świec żarowych. Sprzedawca twierdził, że to jedna świeca "padła" – mimo, że autko odpaliło od obrotu i chodziło na mrozie równiutko...
Przy naszych cenach paliw coraz więcej ludzi będzie się rzucać na diesle – niekoniecznie w sposób rozsądny...

PostNapisane: 23 kwi 2006, 16:45
przez Gość
soryy, ze tak powoli odpisuje, ale mam ograniczony dostęp do netu, i stąd moje powolne odpowiediz. Do warszawki mam ok. 60 km więc z podjechaniem do Jaksy nie ma problemu, a z prędkosćcią to tak 180, więcej nie próbowałem. Jeżeli chodzi o przyspieszenie to tak dla przykłady ostatnio jeżdzilłem a4 dieslem(90 km) i z nizszych obrotów miala lepszy start niz mazda. Czy wasze mazdy tez muszą miec troszke wyzsze obroty zeby dostały lepszego 'kopa" ??

PostNapisane: 23 kwi 2006, 17:47
przez magicadm
ukanio napisał(a):a z prędkosćcią to tak 180, więcej nie próbowałem.quote]
Więcej nie próbuj, bardziej miarodajny jest wynik rozpędzania do 100km/h

ukanio napisał(a):jeżdzilłem a4 dieslem(90 km) i z nizszych obrotów miala lepszy start niz mazda. Czy wasze mazdy tez muszą miec troszke wyzsze obroty zeby dostały lepszego 'kopa" ??

To audi ma głowicę 8 zaworować – więc ciągnie równo od dołu. Nasze autka to 16V ze stałymi fazami rozrządu. Więc lepsze napełnianienie daje pozytywne efekty przy wyższych obrotach.
No i kwestia turbodoładowania i jego sterowania.
Trudno porównywać tak różne konstrukcję.
Moje autko dostaje kopa od ok 2 tys obr/min.