Witam serdecznie wszystkich użytkowników,
Od niedawna stałem się szczęśliwym posiadaczem Mazdy 626 GF ze słynnym silnikiem DiTD. Zaraz po zakupie zauważałem pewien denerwujący mnie objaw – na biegu jałowym pojawiają się drgania całego auta. Poczytałem troszkę na forum, i wyrok padł na poduszki. Wybrałem te z firmy TedGum, wymieniłem u znajomego mechanika wkład poduszki przy chłodnicy i grodzi. Efekt tego taki, że po całym zabiegu auto serwowało mi wprost masaż wibracyjny – nie dało się w nim wytrzymać.
Pogrzebałem trochę, i znalazłem komplet poduszek z takiej samej Mazdy, z nieco mniejszym przebiegiem (rzekomo 160 tys). Wymieniłem wszystkie, tym razem efekt jest taki, że powróciłem do punktu wyjścia, na biegu jałowym odczuwalne jest lekkie drganie całego wnętrza. Nie mam już kompletnie pomysł, co może być powodem. Wcześniejsze auto również Diesel, ale aż tak się nie trzęsło...
Ma ktoś z was podobne problemy? A może po prostu trzeba przyjąć taki stan rzeczy za obowiązujący i się przyzwyczaić?
Z góry dzięki za pomoc.
Trzęsąca się Mazda GF
Strona 1 z 1
masz porównanie z innym egzemplarzem? Porównaj bo może Twoje odczucia są normalne dla tego modelu.
Kłopot w tym, że jak na razie nie... Może jest jakiś kolega z Forum z okolic Mielca?
Miałem dziś nieco czasu i poszperałem na forum, podobno głównym winowajcą ma byś poduszka od rozrządu. Jednak jej oryginalna wersja to koszt bagatela 1000 zł czyli 1/6 całego auta...
Miałem dziś nieco czasu i poszperałem na forum, podobno głównym winowajcą ma byś poduszka od rozrządu. Jednak jej oryginalna wersja to koszt bagatela 1000 zł czyli 1/6 całego auta...
- Od: 27 paź 2015, 09:34
- Posty: 10
- Auto: Mazda 626 GF DiTD 2000 r.
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6